Oczami osoby wychowanej na Tomsie 710tce (..)
-dodam jak zwykle 3 grosze jak odgrzewamy kotleta:
padły tutaj sentencję że Toms 710-sa nie rozpoznaje "gęstości" Toms-a 720.
Gucio prawda, jeśli chodzi o to to jest w 100% zgodny z Toms-em 720tkę. Widzi każdą gęstość zapisaną przez nią i vive versa. ( nawet durne ibm-t 80ścieżek- po 10 latach działają )
Swoją drogą Toms 710 to stacja "debilo odporna", aby ją zwiesić czy coś jej zrobić to trzeba się naprawdę postarać ( albo posadzić młotka za klawiaturą... ) , przykładowa 720tka rozpoznaje naprawdę długo gęstość dysku (1-2 sekundy) jak zrobi próbę odczytu to "stęka".. trzeba być cierpliwym.
710tka jak by chwilę czekała i dopiero rusza ( naprawdę kilka razy w przeciagu kilku lat udało mi się ją zwiesić ), 720tkę jak chcę "szybko" po zamknięciu od razu coś nie tak i wyłącza bufforowanie ścieżek. ( to też ciekawa sprawa, 710 aby wyłączyła bufforowanie jak się jej właczyło - musiała my mieć "dziurawą" dyskietkę" )..
I i jeszcze jedno jak ktoś całe życie używał toms navigatora ( też padały opinie syfna nakładna na mydos-a ), sam sobie współczułem i innym użytkonikom mydos-a. Toms Navigator jest świetny!
Nie przypuszczałem że kopiowanie jest takie trudne.... ( w samym mydosie )
*Toms 710tka nie przeczyta jedynie dyskietek z ścieżkami pażystymi i nie pażystymi ( logiczna dyskietka czy jak to tam się jeszcze nazywa ).. wg. mnie gdyby połaczyć te dwie stacje było by ciekawie, 710tka wydaje się okrojonom wersją 720, ale poprawioną bardzo mocno pod paroma względami ....
** 720używałem tylko kilka razy(stoi i się kurzy ) ale nie wybacza ona błedów popełnianych przy pracy na 710tce!
Ostatnio edytowany przez AS... (2006-08-27 11:58:51)