o takie IRQ Ci chodzi ?

mozna grac na samplach podczas transmisji z dysku, program pochodzi z Energy Zin

 
   A co tam slychac u LORIENS'ow, co ? ;)    Gratuluje odlotowych muzyczek w KERNAWIE i paru innych gierkach - chłopie, masz talent w rekach!!!   8)

... tylko, ze to nie dzialalo na kazdej stacji  (ten loader), np. na mojej z prostym rozszerzeniem TYGRYS TURBO musialem "dac se siana", czyli nic z tego. :(

Casper: niestety nie pamietam,  ale jak mozesz sie podzielic jakas dobra procka, to sie nawet nie zastanawiaj!  :)

Właśnie sprawdziłem i coś... ****. Wrzuciłem do ATRa i chciałęm odpalić, ale niestety nie chce się uruchomić ani spod DOSu II+/D, ani spod Toms Inita, ani spod loadera Qmega. Co ciekawe, na emulu też nie chce mi się odpalić spod ATRa. Próba odpalenia pilku wczytanego  bezpośrednio z HDD (przez APE) też się nie powiodła, chociaż w tym przypadku coś zaczęlo latać po ekranie chociaż. Wygląda na to, że rusza tylko XEX pod emulem, czyli pewnie z czymś się gryzie...

Co do mnie, wolałem muzykę z Barahira, przy intrze świetnie się kimie w nocy (odpalam atarkę ofkoz, bo pecet buczy i w sapie nie ma sampli). Przy muzyczce z samej gry napisałem parę opowiadań :) jeszcze w czasach, jak pisałem na atarce (muzyka leciała w tle pod TaskPlayerem?).

Generalnie, o ile pamiętam, co cała heca z muzyką podczas wczytywania polega na tym, że procka w romie co sektor zeruje pewne rejestry, których wcale nie musi. Po zmodyfikowaniu procki muzyka może sobie grać. Tak było to zrobione w magazynie Syzygy #4.

[ Dodano: 02.12.2004 00:00:00 ]
A tak się ma -1 do upływu dni i wieczną młodość.  :mrgreen:

Tak, pamiętam, jak w Elblągu pokazywałeś ten "player" Mikeyowi. Wyglądało to tak (cały kod w QA mieścił się w ok dwudziestu paru liniach, czyli na ekranie):
V - napisałem najkrótszego playera?
M - pokaż!
V - (tu następuje demonstracja 20 linijek asemblera)
M - acha, i to w pętli dla każdego rejestru?
V - nie, to są wszystkie kanały
M - COO? NIEMOŻLIWE!

Vasx nazwał to "samplowaniem syntetyków". W sumie (już wtedy przyszło mi to do głowy) możnaby takiego playera w demie użyć. Przy poświęceniu sporej ilości pamięci możnaby radykalnie zmniejszyć zapotrzebowanie czasu CPU na odtwarzanie muzyki?

[ Dodano: 02.12.2004 00:00:00 ]
A tak się ma -1 do upływu dni i wieczną młodość.  :mrgreen:

Człowieku! To było pisane w 1996 roku!

Pozdrówka dla Ex-Lorien-Membera! :D

A może się ktoś ze SLIGHT'ów udzieli.

W Bitter Reality był loaderek-playerek, który sobie nawet TURBO/US włączał, ale był na maxa okrojony. W Overmindzie już lepiej, ale za to pomarzyć można było już o turbo i o wczytywaniu nie przez standardowe SIO.  :twisted:

Poza tym zawwsze można przeanalizować kod tego ostatniego demcia (leży sobie grzecznie w bazie plikersów). :)

Vasco: ale ztcp to coś się waliła ta 20-sto linijkowa produxja, nie? ;)

Oj, Slightom należy się lanie za zawartość pierwszego sektora, pierwszej strony tego dema. ;) Wkładam pierwszy raz dyskietkę z tym demem do swojej XF-ki, załączam kompa i po odczycie pierwszego sektora widzę napis w stylu "turn on disk protect". Oczywiście na badziewiach w stylu TOMS, czy Ca2001 nie było problemów - wystarczył pstryczek (w nos). Na szczęście obejście tego nie było skomplikowane. :?

[ Dodano: 03.12.2004 09:24:57 ]
A tak się ma +1 do statsów na AA i Mistrza offtopicu. :mrgreen:

No fakt, niektóre stacje miały problem (chyba SN360 m.in.). Ale potem wyszła poprawione wersja i już było spoko. W międzyczasie powstało kilka wersji z wyciętym ręcznie trackmem.

Niestety, muszę cię zmartwić, ale nawet gdybym zdeasemblował, to nic bym nie zobaczył. ;) Nie znam się na tym. Ale cieszę się, że moje pomysły nie są takie głupie. :rolleyes:

[ Dodano: 02.12.2004 00:00:00 ]
A tak się ma -1 do upływu dni i wieczną młodość.  :mrgreen:

Eh... Cała dyskusja o buforowaniu muzy...
W Numenie jest tak, że jest bufor cykliczny na dane zapisywane do pokeya.
W ramkach, w których zostało ciut więcej czasu ten bufor jest wypełniany, a w tych w których czasu brak, pobierane jest z bufora.
W ogólności rozmiar bufora zależy od tego jaki kod uruchamiamy, jeśli średnio raz na 10 ramek mamy czas na wyliczenie 10 ramek muzy, to wystarczy te marne 200 bajtów, ale lepiej mieć zapas. Jak bufor jest pełny, to nic nie robimy, jak pusty, to wymuszamy policzenie muzy.

Można patrzeć na $d40b. Żeby się nie przycinało, buforujesz wystarczająco dużo. W Numenie zazwyczaj po prostu przed efektem muza byla przeliczana - w pare/nascie/dziesiat ramek liczysz muze na naprawde dlugo. Z tego co pamiętam, na muzę był cały bank - pół na player itp a pół na dane.

Zależy do czego chcesz się synchronizować. Jeśli do patternu i pozycji patternie, to masz 2 podejścia:
- albo przeliczasz pozycje na bezwzględne ramki (proste, o ile masz w miarę niezmieniające się tempo)
- albo buforujesz też pattern i pozycję, co za problem
Ogólnie, wystarczy się synchronizować do bezwzględnego licznika VBL zazwyczaj.