Odp: Prośba o identyfikację TURBO w magnetofonie
Yolk ... a jednak Blizzard... Blizzard uA741 ;-)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Przeszłość spotyka przyszłość Czwarta edycja festiwalu gier konsolowych i komputerowych z lat 80. i 90.
Czwarta edycja ATASCII Compo! Dziś, 1 października 2024, oficjalnie rozpoczął się okres nadsyłania prac!
Silly Venture 2024 SE - stuff Dostępny jest już stuff z zeszłomiesięcznego party Silly Venture 2024
FujiCup FujiCup ma na celu wspieranie sceny gier retro, dając uczestnikom szansę na pokazanie swojego talentu
Echa Silly Venture 2024 SE Są już dostępne wyniki Silly Venture 2024 SE
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Yolk ... a jednak Blizzard... Blizzard uA741 ;-)
Dzięki Seban.
Ale numer. Próbowałem też wczytywać sygnał w standardzie Blizzarda, ale z tego co piszesz to musiał być za mocny dla tego układu.
Cieszę się, że zagadka została rozwiązana i że udało Ci się w ten sposób zidentyfikować i udokumentować kolejny wariant Blizzarda.
PS. Musiałeś coś jeszcze naprawiać w tym magnetofonie żeby całość ruszyła?
Ostatnio edytowany przez Yolk (2022-12-23 19:53:52)
Musiałeś coś jeszcze naprawiać w tym magnetofonie żeby całość ruszyła?
No trochę tego było:
wymiana głowicy; nie wiem skąd była ta zamontowana w magnecie, ale po pierwsze miała zamienione przewody po drugie nie była możliwa prawidłowa regulacja skosu, gdy chciało się prawidłowo ustawić głowicę ta gniotła taśmę.
wymiana rolki dociskowej; ta była "jajowata" więc nie było mowy o równomiernym prowadzeniu taśmy.
wymiana paska napędowego; ten był na granicy swoich możliwości, końcówka kasety i pasek potrafił się już ślizgać na rolce napędowej od silnika
wymiana silnika; ten zaczął mi rzęzić i piszczeć po paru testach, po rozebraniu silnika (destrukcyjna operacja) okazało się że nie dość że łożysko ślizgowe było wytarte i suche to jeszcze szczotki (tzn. miedziane blaszki) które miały kontakt z komutatorem, były praktycznie przetarte do cna.
dołożenia paska od licznika (tego brakowało w magnetofonie po jego otwarciu)
po tych operacjach magnet zaczął działać całkiem sprawnie :D
Ostatnio edytowany przez seban (2022-12-25 23:21:45)
Powiedzmy inaczej: ostał się przewód i obudowa :D Ważne, że ruszyło :)
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.062 sekund, wykonano 14 zapytań ]