No dobra... pora wracać do kolejnych kaset z kolekcji od uicr0Bee-iego ... dużo już nie zostało, zatem wasze męki nie potrwają długo. Dziś zestaw nr "33" sygnowany przez "TomSoft", co ciekawe parę nagrań w formacie "Speedy 2700", parę nagranych w klasyczny sposób, kaseta mocno zmęczona życiem, nie wszystko udało się odzyskać, ale do rzeczy bez zbędnego ględzenia jak to mam w zwyczaju...
Pudełko wraz z wkładką wygląda tak:
Sama kaseta "marki" Spark:
Zawartość kasety, strona A:
01) Alf Demo (Speedy 2700) {damaged tape}
02) Pong (Speedy 2700) {damaged tape}
03) Skarbnik
04) Trix
05) Humanoid (Speedy 2700) {damaged tape}
06) Kult
07) Monstrum (Speedy 2700) {damaged tape}
08) One on One
09) Broadsides
10) Top Tennis {damaged tape}
11) Skate Board
12) Pool Bilard
13) Ceres
14) Alley Cat
15) Arax
Strona B:
01) Miecze Valdgira (Speedy 2700)
02) IQ Master (Speedy 2700)
03) Rampage
04) Winter Olimpics
05) ProGolf
06) Diamond Mine
07) Space Ace
08) Olimpic Skier
09) Phobos
10) Diggerbronk
11) Wyzle
12) Squish'em
13) Star Battle
14) Road Block
15) Whiz Kid
Czemu niektórych nagrań nie udaje się odzyskać? A np. dlatego:
To przykład kawałka sygnału pochodzącego z "ALF Demo", niestety sygnał zanika do tak niskiego poziomu że nawet "de-parchator" w obecnej wersji/postaci nie daje rady... A że soft nie jest jakiś unikalny, to po prostu szkoda czasu na walkę z czymś takim.
Ktoś może zapytać skąd takie zaniki sygnału na kasecie? Powodów może być kilka, jeden z powodów to fizyczne uszkodzenie taśmy, które może wyglądać np. tak:
Niektóre pliki na taśmie wyglądają że są nagrane już w taki sposób, tzn. nie widać fizycznych wad taśmy, a nagranie jest już uszkodzone. Wygląda jakby spora ilość tych kaset była kopiowana w sposób analogowy, tzn. nie nagrywano ich na "czysto" z komputera, ale przegrywano jest np. za pomocą dwu-kasetowego magnetofonu.
Ogólnie walcząc z tą serią kaset, mam wrażenie że te zestawy są koszmarnej jakości, tzn. są nagrane na kasety na których było coś wcześniej nagrane (np. w przerwach słychać szczątki innych nagrań), niektóre z kaset są nagrane z bardzo nierównomierną prędkością (jakby sprzęt nagrywający szwankował).
Do tej pory żyłem w przekonaniu że tego typu składanki były nagrywane z wyższą jakością, ale jak pokazał przykład tych kaset "spark" i zestawów Turbo 2000F/KSO, rzeczywistość okazała się zupełnie odmienna od tej którą sobie wyobrażałem.
No ale miałem nie ględzić! No dobra, to się streszczam i "zapodaję" linki do plików:
Jeszcze ostatnie słowo... na tej kasecie zaskoczyło mnie to co zobaczyłem... kiedyś jakoś gnojek robiłem jakieś wersje file gier, w sumie nigdzie tego jakoś specjalnie nie puszczałem w obieg.... ale wersja "Mieczy Waldgira", którą odpaliłem z tej taśmy mnie kompletnie zaskoczyła...
... nie sądziłem że jakieś moje szczeniackie wybryki, zostaną nagrane na jakiś giełdowy piracki zestaw :D