Temat: 520 st - video
Czy ktos wie gdzie szukac przyczyny problemu jak na zalaczonym obrazku..?
Pacjentem jest 520 tm (bez M)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
Przezroczysta obudowa dla Atari 800XL Rusza przedsprzedaż wyjątkowej, przezroczystej obudowy do komputera Atari 800XL!
RECOIL 6.4.5 RECOIL to przeglądarka retro plików graficznych, obsługująca ponad 550 formatów, dostępna na różnych systemach operacyjnych, z regularnymi aktualizacjami.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czy ktos wie gdzie szukac przyczyny problemu jak na zalaczonym obrazku..?
Pacjentem jest 520 tm (bez M)
Wygląda na załączony pin MONO w monitorze do niskiej/średniej rozdzielczości. Sprawdź, czy nie masz zwarcia we wtyczce/przewodzie od monitora.
Uszkodzona pamięć lub MMU lub Shifter lub bufory 244/373.
Ostatnio edytowany przez bartek030 (2018-02-05 11:08:33)
Sprawdź, czy nie masz zwarcia we wtyczce/przewodzie od monitora.
dzięki, sprawdzę...
Uszkodzona pamięć lub MMU lub Shifter lub bufory 244/373.
a jest jakaś metoda na wyizolowanie problemu czy pozostaje lutowanie każdego elementu po kolei...?
Kolejność:
- MMU (i podstawka), Shifter - te 2 elementy do układy do sprawdzenia w innym ST lub sprawne układy z innego ST na Twojej niedziałającej płycie.
- Pamięć - tylko wymiana, ale to bez sensu, lepiej od razu zamontować 4MB (simm lub rozszerzenie od Artura - http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=12067 )
- Bufory 244/373 - prawdopodobieństwo awarii - 0.01%
Sprawdź czy płyta nie nosi śladów modyfikacji - najczęściej właśnie rozszerzenia pamięci które mogło być wymontowane a płyta nie doprowadzona do stanu sprzed modyfikacji.
Zwarcia we wtyczce nie szukaj, obraz który widać na zdjęciu to prawidłowe 50Hz czyli komputer startuje poprawnie a jedynie coś dalej mu przeszkadza w działaniu.
Pięknie dziękuję - będę testował w weekend. Kupiłem też "donora" chipów (bo lubię mieć więcej niż mniej ;)) ale z nim też mam problem - o czym w innym wątku ;)
No i niestety: MMU, Shifter - sprawne. Wydlubane z donora - bez zmian.
Kolejnym krokiem bedzie RAM - musze tylko kupic chipy. Wie ktos moze gdzie mozna kupic...?
Chce utrzymac ST w stanie "oryginalnym" i nie chce montowac cudow/rozszerzen... Do "zabawy" mam STE, tego chce miec do "muzeum" ;)
Plyta (poza modulatorem) wyglada na dziewicza - nie ma zadnego sladu modyfikacji/lutowania - absolutnie nic.
Piny z modulatora mogly byc wylutowane (albo tak przylutowali w fabryce) - nie jestem pewien.
Wtyczka i gniazdo - wszystko OK. Zwarcia nie ma...
Z rzeczy mniej dla mnie oczywistych - miedzy 3-cia noga YAMAHY i C32 jest jakas chyba dioda. Troche mnie zdziwilo ale to samo jest na zdjeciach tej plyty w sieci wiec chyba z fabryki... Na paru zdjeciach z sieci jest tez jakis kabel od modulatora do rezystorow przy shifterze - u mnie tego nie ma... Nie wiem czy to kable "fabryczne" czy nie - w kazdym razie u mnie nie ma...
Jesli ktos ma jeszcze jakis pomysl (zanim zaczne mozolnie wylutowywac dram) - prosze o wskazowki.
Jesli ktos wie gdzie i jakie kosci DRAM mam kupic - tez prosze o info..
Pamięć możesz jeszcze spróbować sprawdzić tak, że podotykać czy się któraś kość nie grzeje znacząco w stosunku do innych. Czasem uszkodzona kość jest gorąca (uważaj, można się oparzyć). Nie jest to oczywiście 100% diagnoza, ale czasem można od tego zacząć i trafić jakieś pojedyncze kości, wymienić i może wstanie...
Co do lutów modulatora, to we wszystkich Atari one tak wyglądają "fabrycznie" - pewnie modulatory i niektóre inne większe elementy były dolutowywane ręcznie, bo nie wyobrażam sobie takiego modulatora wkładanego razem z resztą elementów na taśmie.
Wzór na ekranie wskazuje na to, że coś się dzieje z 15/16 bitem danych na magistrali. Więc albo ram albo coś po drodze. Jeśli chodzi o ram to bym zaczął wymianę od bitu 16-go :)
Wzór na ekranie wskazuje na to, że coś się dzieje z 15/16 bitem danych na magistrali. Więc albo ram albo coś po drodze. Jeśli chodzi o ram to bym zaczął wymianę od bitu 16-go :)
Ja wiem ze nie ma nic za darmo ale - w ramach utrwalania/szerzenia wiedzy o przestarzałych technologiach :) - moze mógłbyś "rozjaśnić" mi nieco temat i rozwinąć swoją diagnozę (skąd wiadomo ze taki wzór to dany bit magiatrali czy "zacząłbym wymianę od bitu 16-go"...?)
Ostatnio edytowany przez damanloox (2018-02-13 23:26:00)
Masz pionowy czarny pasek co 16 pixli, mniej wiecej w miejscu 15-16 pixla, stad wiadomo ze cos jest nie tak z 15-16 przesyłanym bitem.
Masz pionowy czarny pasek co 16 pixli, mniej wiecej w miejscu 15-16 pixla, stad wiadomo ze cos jest nie tak z 15-16 przesyłanym bitem.
Dziekuje i... 15-16 przesylany bit ma sie do "fizycznego" dramu na plycie? Dzisiaj powinienem dostac pare kostek DRAMU i biore sie za szukanie igly w stogu siana (i kazda sugestia od ktorej kostki zaczac jest mile widziana ;))
No a sprawdziłeś czy któraś nie jest gorąca?
No a sprawdziłeś czy któraś nie jest gorąca?
tak - wszystkie zimne jak lod po okolo 20 minutach.
Ostatnio edytowany przez damanloox (2018-02-15 10:33:12)
Uszkodzone pamięci w ST w przeciwieństwie do 8bit się nie grzeją, nie ma na co czekać i szukać gorącej.
W poście nr 5 masz gotowe rozwiązanie naprawy i jednocześnie rozszerzenia pamięci. Jeśli nie chcesz kupować gotowego rozszerzenia a umiesz trzymać lutownicę możesz polutować simm 4MB. Te 512KB i tak za chwilę okaże się niewystarczające.
Bartek, ja wiem, że Ty jesteś znacząco większym ekspertem ode mnie jeśli chodzi o ST (ja w zasadzie wcale nim nie jestem:-)).
Niemniej jednak grzanie się jest cechą specyfiki pewnego rodzaju uszkodzenia i dotyczy kości pamięci DRAM a nie tego czy jest ona zamontowana w Atari małym czy dużym, czy też w helikopterze:-) Piszę z punktu widzenia elektronika - nie z punktu Atarowca:-)
Zgadza się, natomiast to są porady praktyczne. Metody z 8bit w ST się nie sprawdzają (kości na barana, różnica temperatur itp.)
W poście nr 5 masz gotowe rozwiązanie naprawy i jednocześnie rozszerzenia pamięci.
Tak, wiem i dziekuje. Sek w tym ze:
- rozszerzac _nie chce_ (bo - jak juz pisalem - to nie ma byc ST do zabawy/uzytkowania codziennego a rodzaj "eksponatu" ktory ma stac na polce i cieszyc oczy. Tem ST jest w takim stanie jak z "fabryki" - i takim go chce zostawic (zakladam optymistycznie ze nie wyszedl z fabryki uszkodzony wiec chce go naprawic ;)). Czasem zostanie wlaczony i dlatego wolalbym widziec GEM a nie kaszanke na ekranie.
- gotowe rozwiazanie - czesciowo... Moje dalsze pytania dotyczyly mozliwosci zlokalizowania ew. wadliwej kosci (zeby nie musiec wylutowywac 16 kosci jesli okaze sie ze to akurat ostatnia wylutowana jest wadliwa z znajac moje szczescie dokladnie tak bedzie...)
Moje dalsze pytania dotyczyly mozliwosci zlokalizowania ew. wadliwej kosci (zeby nie musiec wylutowywac 16 kosci jesli okaze sie ze to akurat ostatnia wylutowana jest wadliwa z znajac moje szczescie dokladnie tak bedzie...)
Nie znam takiej metody, nawet kart diagnostyczny nie pomoże. Ale z doświadczenia wiem że przeważnie będzie to któraś z ostatnich...
No wiec wzialem sie dzisiaj za moje 520 ST i - zgodnie z sugestiami - zaczalem bawic sie DRAMem. Lutownica zaczela sie grzac a ja - z nudow ;) - zaczalem od 16-tego DRAMU i posadzilem na nim "na barana" dzialajaca kostke. Ku mojemu zaskoczeniu na ekranie nie zobaczylem GEMu a... dodatkowy zestaw czarnych linii.. Przesunalem DRAM na kolejna kostke i... linie sie przesunely... Policzylem szybciutko i.. dzialajacy DRAM wyladowal na pierwszym chipie (U16). Power on i... GEM w calej swojej okazalosci! Jeszcze tylko chwila z lutownica i moj _sprawny_ 520 ST laduje na polce pt. "duma mojego dziecinstwa" (o ile 17-latka mozna nazwac dzieckiem ;)
Dziekuje wszystkim za wskazowki!
Koledze @damanloox gratuluję postawienia na nogi sprzętu. Bardzo fajnie też że opisałeś to zachowanie z kością "na barana" przesuwanej na kolejne chipy. Na pewno nieraz jak ktoś trafi na ten wątek, to jeszcze z metody skorzysta.
Bartek, Tobie natomiast proponuję zrewidować swój pogląd o innym i szczególnym traktowaniu takich samych kości pamięci DRAM w różnych komputerach i dopisać do statystyki nieudanych prób testowych "na barana" +1 na korzyść udanych:-) Nie gniewaj się, nie piszę złośliwie, tylko żartobliwie:-) W każdym razie metoda na pewno nieraz się jeszcze komuś przyda.
Powtórzę dla potomnych: dwie podstawowe metody, które najprościej sprawdzić, to krok pierwszy: patrzymy czy się jakaś kość nadmiernie nie grzeje - jeśli tak, to ma wewnętrzne uszkodzenie polegające na zwarciu. Drugą metodę "na barana" stosujemy tylko i wyłącznie jeżeli żadna kość nie jest gorąca. Jeżeli któraś kość ma tylko uszkodzone jakieś komórki pamięci, ale w taki sposób, że po prostu ich w ogóle nie widać oraz nie powoduje zwarć, to taka kość "na barana" zadziała zamiast niej. Oczywiście jest jeszcze kilka innych "typów" uszkodzeń pamięci, które uniemożliwią diagnozę za pomocą tych dwóch metod, ale spróbować zawsze warto. W zasadzie znam tylko te dwie metody łatwe - jak zawiodą, to już tylko wymiany metodą prób i błędów...
Podłączę się pod temat, co prawda po kilku latach, ale mam też problem z video, czy też grafiką.
Pacjent to krótki 520ST+ czyli 1MB, TOS 1.04.
Podczas uruchamiania ładnie odpala się TOS, ale jak już odpalam gry z HDD ACSI2STM to niestety albo się wiesza (w 20%), albo krzaczy grafikę tytułową w grach od Putnika, choć gry w większości startują po spacji to później już jest różnie.
Może ktoś miał podobne objawy? lub podejrzewa co by to mogło być? Porady, sugestie mile widziane :)
Aha tester YAART nie wykazał żadnych błędów RAMu, ale czy to jest wiarygodne...??
Załączam screeny.
1) Wyciągnij z podstawek i przeczyść GLUE/MMU i Shifter i wsadź ponownie.
2) Spróbuj zrobić fixa na DMA?
http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic … 56#p266656
3) Sprawdź inne urządzenie, może to ACSI2STM jest uwalone?
Ostatnio edytowany przez lopez (2022-04-17 07:45:27)
jak już odpalam gry z HDD ACSI2STM to niestety albo się wiesza (w 20%), albo krzaczy grafikę tytułową w grach od Putnika
To typowa przypadłość konwersji Putnika... one muszą być uruchamiane z czystej konfiguracji i najlepiej jego drivera HDD. Opisywane objawy pasują. Jaki masz firmware w ASCI2STM, bo dopiero te ostatnie (2.4x i 3.x) działają w miarę stabilnie.
Nie wiem jaki mam firmware i nie mogę teraz sprawdzić, jestem na wyjeździe.
W każdym razie jest nowy mam go jakieś 2 tyg. od masteries z ATARI-FORUM.
Dodam jeszcze, że to z tą grafiką tytułową występuje za każdym razem i na wszystkich grach.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.199 sekund, wykonano 11 zapytań ]