Odp: Turbo 2600
Do prób i testów zamiast BC159B i BC206B użyj BC559B (BC560B).
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
Przezroczysta obudowa dla Atari 800XL Rusza przedsprzedaż wyjątkowej, przezroczystej obudowy do komputera Atari 800XL!
RECOIL 6.4.5 RECOIL to przeglądarka retro plików graficznych, obsługująca ponad 550 formatów, dostępna na różnych systemach operacyjnych, z regularnymi aktualizacjami.
ABBUC Software 2024 - wyniki Ukazały się wyniki tegorocznego ABBUC Software Competition
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Do prób i testów zamiast BC159B i BC206B użyj BC559B (BC560B).
Co prawda mam ze starych zapasów BC148, BC149B i BC159B ... ale poszedłem dokładnie tą samą ścieżką i do stworzenia testowej repliki interfejsu użyję BC549B i BC559B.
Seban przeprowadzałeś testy praktyczne tego interfejsu (nagrywania i czytania zapisanych plików)?
Jak najbardziej tak! Chciałem zebrać wszystko w jednym wpisie wraz z nagranymi materiałami, dlatego teraz jest taka dłuższa cisza... bo przygotowałem sobie kilka plików do konwersji na format T2600 i po wykonaniu kilku ładnych eksperymentów i spędzenia jednego wieczoru na zabawie z tym systemem, powiem tylko tyle że jestem zaskoczony jego efektywnością i niezawodnością. Szkoda że ten system nie zyskał na popularności w swoim czasie, bo różnica w pewności wczytywania (nawet z użyciem prędkości 2600) jest kolosalna w porównaniu ze standardowym rozwiązaniem Atari. Skracając nieco moją wypowiedź... nie udało mi się przez kilka godzin zobaczyć żadnego błędu wczytywania... zarówno używając zapisu ze standardowymi 128-bajtowym rekordami nagranymi z prędkością 2600, jak i z formatem DB (długie bloki).
Tzn. mogę się domyślać się dlaczego tak się stało, ale to tylko moje czyste spekulacje. Niestandardowy format, w dodatku wychodzi na to że zamknięty i nie udokumentowany przez firmę SZOK, przynajmniej nie publicznie... Nie wiem czy owym czasie była do tego systemu jakaś bardziej rozbudowana dokumentacja czy opis, bo to co dołączono do programów jest raczej skromne i mało wyjaśniające niektóre kwestie, Nawet w instrukcji/gwarancji którą tutaj zaprezentował Thomy nie było wiele słów wyjaśnienia dotyczących działania systemu i obsługi programów do niego dołączonych.
Do tego dochodziła kwestia tego, że chyba niemożliwa była konwersja z formatu DB do pierwotnej postaci. A przynajmniej nie znam metody ani programu który by umożliwiał taką operację. Co prawda jest jakiś program opisany "... do współpracy ze stacją dysków", ale nie udało mi się go uruchomić tzn. nie przyłożyłem się zbytnio, ale pierwsze próby jego uruchomienia kończyły się wyjściem do BASIC-a i SELFTEST-u.
Do kompletu zapewne dochodził fakt że system Turbo 2600 lokował się pod OS-ROM i gdy jakakolwiek gra czy program próbowała wykorzystać ten obszar lub w jakikolwiek sposób manipulowała rejestrem PORTB to pojawiały się problemy.
Gdyby powstało nieco więcej narzędzi, albo format byłby bardziej udokumentowany i otwarty być może ów system przyjąłby się w większym stopniu.
W przypadku systemu Turbo 2600 użycie modulacji FSK i wykorzystanie mechanizmów sprzętowych POKEY-a powoduje że ekran podczas wczytywania z prędkością 2600 może pozostać włączony. Dodatkowo w systemie T2600 ciekawe jest to że transmisja danych leci sobie "na przerwaniach IRQ", a tzw. ciągu głównym CPU można sobie robić w czasie transmisji różne inne rzeczy... przykładem użycia tej techniki była gra FEUD, transmitowana w Radiokomputerze, podczas wczytywania której była odtwarzana muzyka i można było pograć sobie w grę "odwracanka".
Kończąc ten nieco już przydługi wpis przygotuję parę materiałów video prezentujących jak się wczytują gry z użyciem różnych sposobów zapisu i interface którzy przekazał mi Thomy do testów i analizy i wrzucę wyniki do tego wątku. Po obejrzeniu tych materiałów "z dźwiękiem", dojdziecie pewnie do takich samych wniosków jak ja... dźwięk wczytywania danych FSK przy prędkości 2600 jest na tyle okropny że to pewnie dlatego ten system nie zyskał na popularności* ... przy nim standardowe bloki wczytywane z prędkością 600 bodów, to muzyka dla każdych atarowskich uszu ;-)
*) to oczywiście żart ;-)
Ostatnio edytowany przez seban (2022-04-06 08:41:41)
Dzięki za info. Zmontowałem w dawnych czach interfejs na układzie NE565 czytał wszystko jak leci. Wczytywałem nim programy z Radiokomputera ale czy wszystkie były nadawane w T2600 czy 1300. Postanowiłem zmontować ponownie ten interfejs, kończę montaż i będą testy.
Przydał by się kopier ze stacji dysków na T2600.
Ostatnio edytowany przez darpajdp (2022-04-06 09:12:29)
Wczytywałem nim programy z Radiokomputera ale czy wszystkie były nadawane w T2600 czy 1300.
Z tego co pamiętam do w Radiokomputerze nie leciało nic w prędkości większej niż 800bodów, owszem leciały programy w formacie "Długich Bloków" sytemu Turbo 2600, ale nadawane z prędkością 800 bodów maksymalnie. Oczywiście nie słuchałem wszystkich audycji, bo czasami nie mogłem być fizycznie przy radiu w czasie emisji programu, ale chyba* nie zdarzyło się aby transmitowali coś szybciej niż 800 bodów.
*) piszę chyba, bo ludzka pamięć zawodna jest i być może były jakieś wyjątki, których nie zarejestrowałem.
Postanowiłem zmontować ponownie ten interfejs, kończę montaż i będą testy.
Z niecierpliwością czekam również na Twój raport z testów! Jedyny interface na NE565 jaki widziałem to konstrukcja przedstawiona w Mikroklan nr 1 z 1987 roku na stronie 35.
Przydał by się kopier ze stacji dysków na T2600.
Jeżeli nie uda się ustalić co robi i jak działa "Program do współpracy SYSTEMU TURBO 2600 ze stacja dysków" to będzie trzeba napisać własne narzędzie ;)
Ostatnio edytowany przez seban (2022-04-06 09:32:22)
No właśnie ja nawet nie pamiętałem, że nadawali tylko 800 bodów.
Myślę że to z tego względu że część ludzi miała interfejsy oparte na klasycznej wersji tego co jest w trzewiach magnetofonów Atari, tzn. filtry pasmowe+komparator i one często i gęsto więcej niż 900 bodów nie "łykały". Więc emisje w Radiokomputerze ograniczyli do maks. 800 bodów w przypadku formatu długich bloków systemu 2600, a większość pozostałego softu leciała w standardowym 600 bodów. Wyjątkiem były jakieś programy Darka Rogozińskiego / Iron Soft które były nadawane czasami trochę szybciej (zapewne sam ich autor dostarczał je w takiej formie).
Właśnie miałem kiedyś zmontowany i montuje ponownie interfejs według schematu z " Mikroklan nr 1 z 1987 ".
Ostatnio edytowany przez darpajdp (2022-04-06 10:10:51)
No ja też kiedyś miałem taki pomysł bo byłem ciekawy jak on się by sprawdzał w porównaniu z tym co udało mi się kupić na giełdzie na grzybowskiej (klasyk oparty na LM324 i filtrach pasmowych), ale początkowo odstraszyło mnie symetryczne zasilanie tegoż układu (+/- 12V) ... a potem niedostępność NE565.
No ja też kiedyś miałem taki pomysł bo byłem ciekawy jak on się by sprawdzał w porównaniu z tym co udało mi się kupić na giełdzie na grzybowskiej (klasyk oparty na LM324 i filtrach pasmowych), ale początkowo odstraszyło mnie symetryczne zasilanie tegoż układu (+/- 12V) ... a potem niedostępność NE565.
U mnie montaż interfejsu na NE565 był aktem desperacji, bo wykańczał moją psychikę magnetofon XC12, który czytał jak chciał a jak nie chciał to nie czytał (z przewagą tego drugiego).
Co dotyczy zasilania to układ potrzebuje napięć +/-5V. W dawnych czasach posiłkowałem się dodatkowym zasilaczem -5V a obecnie zastosuję przetwornice ICL7660.
Z dostępnością NE565 fakt był problem, pamiętam na Wolumenie miał go tylko jeden gość z walizeczką (pełną scalaków).
Ostatnio edytowany przez darpajdp (2022-04-06 11:29:07)
Co dotyczy zasilania to układ potrzebuje napięć +/-5V.
Fakt! Zobaczyłem µA741 i zafiksowałem się na 12V, ale faktycznie kolektor BC107 jest podpięty do VCC, więc to musi być +5V.
Seban jestem pod wielkim wrażeniem twojej pracy!.
Co do moich zbiorów, oprócz sprzętu który odkupiłem, dostałem w bonusie od przemiłego starszego Pana chyba wszystko co dotyczy Atari i ukazało się w polskiej prasie, gość zbierał, wycinał i segregował wszystko o Atari.
Do turbo 2600 z SZOKu, na pewno mam jeszcze jakieś instrukcje programów i masę odręcznych zapisek.
Napisz ew.czego szukać konkretnie.
Hejka!
Cała ta robota którą udało się wykonać to tak naprawę dzięki Tobie, bo zechciałeś podesłać "pacjanta" do analizy, robota robotą... ale zapewniam Cię że takie grzebanie się w przeszłości i odkrywanie koła na nowo, to dla mnie bardzo duża radocha. Dla niektórych to pewnie "oczywiste oczywistości", jednak dla mnie możliwość analizy i archiwizacji tego typu "perełek" to naprawdę fajne zajęcie. Najgorsze jest to że nie mogę temu poświęcić tyle czasu ile bym chciał, ale jak to się mówi powoli do przodu! Jeszcze raz WIELKIE dzięki za wypożyczenie interfejsu. Jak zakończę robotę i będę jej pewny w 100% to oczywiście będę się odzywał aby odesłać Ci powierzony sprzęt i kasety.
A jeżeli chodzi o materiały dotyczące T2600, to jak możesz to fotografuj wszystko co z tym systemem związane, nawet odręczne zapiski, bo to jest kawał historii warty zachowania. A tak na szybko to jakbyś rzucił okiem czy nie ma czegoś dotyczącego "współpracy" T2600 ze stacją dysków... nie bardzo wiem jak ten program zmusić co pracy ;-)
Ostatnio edytowany przez seban (2022-04-06 13:57:34)
Coś jest o stacji.
Ha! Jak widać, najpierw wczytujemy 2600, potem dopiero DOS i działać powinno z kopierami file-owymi Dysk/Taśma ;) Sprytne ;)
@Thomy: Dzięki! Teraz jasne. Będę testował.
@Sikor: no prawie sprytne... po pierwsze DOS musi nie korzystać z pamięci pod ROM, po drugie w ten sposób tylko zapisać można w standardowym formacie (rekordy 128 bajtów) tyle że prędkość może wynosić 2600 bps. O ile dobrze zrozumiałem być może da się odczytać format DB, ale tego nie jestem pewien. Sprawdzę, bo jeżeli by się dało odczytać format DB to byłaby szansa na konwersję plików z formatu DB do normalnej postaci.
Do turbo 2600 z SZOKu, na pewno mam jeszcze jakieś instrukcje programów i masę odręcznych zapisek.
Napisz ew.czego szukać konkretnie.
Oferuję się do zeskanowania, udostępnienia wszystkiego i odesłania oryginałów na życzenie.
Zeskanuje to jak będzie potrzeba, aż tyle tego niema ;).
Są instrukcje do 3 programów z kasetki.
//Znalazłem odręcznie pisane instrukcje do chyba wszystkich programów z kasetki T2600, postaram się to wszystko poskanować na dniach.
Ostatnio edytowany przez Thomy (2022-04-07 01:56:23)
Dzięki za zdjęcia! Te instrukcje które załączyłeś są po pierwsze fajnym kawałkiem historii, po drugie pozwoliły rozwiać moje domysły dotyczące tych programów. Tak czytając te instrukcje odnoszę wrażenie że część istotnych rzeczy nie została w nich napisana, tzn. albo twórcy systemu niektóre z aspektów użytkowania ich systemu uważali za oczywiste i nie pisali o nich, albo nie chcieli wchodzić w szczegóły techniczne, przez co koniec końców użytkownik był pozostawiany w sferze domysłów.
Pamiętam że podczas emisji niektórych odcinków Radiokomputera w których gościł człowiek opowiadający o systemie Turbo 2600, część informacji była przekazana w bardziej szczegółowy sposób, jednak kto by to po tylu latach pamiętał. Wychodzi na to że ten system po tylu latach odkrywam na nowo ;)
//Znalazłem odręcznie pisane instrukcje do chyba wszystkich programów z kasetki T2600, postaram się to wszystko poskanować na dniach.
Super! Czekamy z niecierpliwością! :) Takie notatki z przeszłości mają naprawdę fajną wartość historyczną, a w dodatku niosą wiedzę zapomnianą już i przedstawiają ówczesny świat postrzegany oczami autora notatek!
Tak! dokładnie jak piszesz, te instrukcje jakieś takie nijakie, na tzw.odp***, jak spojrzałem na te robione ręcznie to bez porównania, ciekawe czy to przepisywane było czy pisane bojem, ciężko ocenić i na ile to czytelne będzie.
Ostatnio edytowany przez Thomy (2022-04-07 22:23:21)
Trochę mi to zajęło, bo graber nie chciał współpracować, a potem przy zestawieniu całości tworzyły mi się jakieś "pętle masy" pomiędzy całym sprzętem i miałem niezły "brum" w audio, zresztą nie jest wcale tak rewelacyjnie jeżeli chodzi o jakość dźwięku, ale lepiej tak niż wcale...
Zatem za zainteresowanych przykład wczytania gry DROPZONE przy użyciu systemu Turbo 2600. Grę zapisano w formacie długich bloków z prędkością 2600 bps. Wczytywano ją za pomocą interfejsu udostępnionego przez Thomy-ego. W lewym kanale słychać dźwięk z Atari, w prawym to co "słyszy" interfejs.
Czas wczytania gry w tym formacie to 2 minuty i 53 sekundy:
... dodam tylko że czas wczytywania tej gry w standardowym formacie to 11 minut 51 sekund.
[...]dźwięk wczytywania danych FSK przy prędkości 2600 jest na tyle okropny że to pewnie dlatego ten system nie zyskał na popularności* ... przy nim standardowe bloki wczytywane z prędkością 600 bodów, to muzyka dla każdych atarowskich uszu ;-)
*) to oczywiście żart ;-)
No fakt :)
Dzień Dobry!
Zapraszam na kolejną sesję straszenia nietoperzy.... tfu... to znaczy na kolejny przykład systemu Turbo 2600 w działaniu.
Tym razem postanowiłem zaprezentować ciekawą właściwość systemu Turbo 2600, który jest zaprojektowany tak aby udawał że go właściwie nie ma :) tzn. siedzi sobie cichutko schowany "pod systemem operacyjnym", a jego działanie ujawnia się dopiero gdy rozpoczyna się transmisja z magnetofonem. Dzięki takiemu zachowaniu gry czy programy które nie wykorzystują pamięci pod OS-ROM, mają szansę nie zauważyć (jeżeli za dobrze nie sprawdzają) że coś się w systemie zmieniło... dzięki temu różne niestandardowe programy ładujące mogą działać tak jak wcześniej i będą myślały ze ładują ze standardowego urządzenia "C:", a tymczasem system Turbo 2600 potrafi podrzucić swoje procedury obsługi transmisji i dzięki temu nawet jeżeli nie da się wykorzystać tzw. formatu DB (długich bloków) to da się ładować standardowe rekordy, tyle że zapisane z prędkością do 2600 bitów na sekundę.
Zatem załóżcie słuchawki, schowajcie domowe zwierzęta tak aby nie musiały tego słuchać i zapraszam na pranie mózgu przy pomocy modulacji FSK o prędkości 2600 bps:
Jak widać na początku jest ładowany system Turbo 2600, który to ładuje boot-loader gry WARHAWK (zapisany w oryginale w formacie BOOT), a potem loader startuje i ładuje sobie poszczególne bloki danych z urządzenia "C:", jednak działający w tle system turbo 2600, podmienia procedury transmisji z magnetofonu w taki sposób aby było możliwe ładowanie z prędkością 2600 bps.
Czas ładowania tak zapisanej gry to 3 min 53 sek, podczas gdy czas ładowania w standardzie tej gry to 10 min 34 sek.
Ostatnio edytowany przez seban (2022-04-10 13:46:13)
Nagranie z Warhawkiem pokazuje czemu formaty z długimi blokami były tworzone ;D
Łatwiej wytrzymać ciągły pisk DB niż pikanie przerw między blokami.
T2000F też miał długie bloki ale tam chyba nie dawało tak po uszach.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.098 sekund, wykonano 16 zapytań ]