Ja naprawdę nie widzę problemu. Kupiłem U1MB tylko dlatego, że chciałem właśnie pograć w gry wymagające większej ilości pamięci a że nie chciało mi się zbytnio szukać i bawić w inne rozwiązania czy wymienianie płyty głównej żeby można było do niej wlutować dodatkowe kostki ramu, padło na U1MB. Wymogi party scenowych mnie nie interesują bo nie jestem scenowcem. Po prostu, aby grać w gry wymagające lepszej konfiguracji, byłem gotów ulepszyć moje Atari, jeśli wyjdzie coś fajnego z gier na Atari co będzie wymagać rozszerzenia, jestem gotów rozważyć taką modyfikację mojego komputerka aby w taką grę zagrać ;) Gdybym był aż takim maniakiem aby wyznawać tezę "modyfikowane Atari to już nie klasyk" to kupiłbym sobie drugi egzemplarz i go nie modyfikował ;) Piszcie zatem autorzy takie gry i na taki konfig jaki Wam pasuje ;)
Atari 65XE, U1MB, Sophia2, AVG Cart, SIO2SD