Temat: XEGS nie daje znaku życia
Po jaguarze przyszedł czas na XEGS, jest uwalony i szkoda żeby się zmarnował. Obrazu żadnego nie było. Po zapoznaniu się z podobnymi wątkami na tym forum wymieniłem:
- pamięci, grzały się strasznie (podmianka z 65XE 4-bitowe)
- fredek - teraz już jest obraz ale tylko bordowy
Co i w jakiej kolejności wymieniać dalej? Czuję że jestem na dobrej drodze.
1. Kwarc 14 MHz, w XEGS jest jako duża kostka, czy mogę podmienić na inny z płyty 65XE/130XE?
2. Układ T74LS74B1 - ma mniej nóżek niż pozostałe więc od niego bym zaczął ponoć też może sprawiać problemy, jaki zamiennik polecacie?
3. MMU - podmiana na inny nie wchodzi w grę więc muszę mieć identyczny z XEGS, czy tak?
4. Procesor? Bios?
Zasilacz oczywiście sprawny 5V, oryginalny od Atari, testy przeprowadzane z cartem i bez.