Heh... Nie obrażaj h..i, bo to jeszcze większe mendy zrobiły...
A codo doła - skąś to znam... :/

http://www.youtube.com/watch?v=V2sedTLIRWU

Dlatego też, m.in. wyjechałem z polski. Przykro mi, że masz takie doświadczenia.

O widzę, że nie tylko ja dziś załapałem doła. Lothar, są wyjątki - i w jedną, i w drugą stronę.

Współczuję. Doły na szczęście przechodzą.
Z tym podatkiem za AC to jakiś absurd, no nie to żebym nie wiedział ile podobnych w naszym prawie istnieje.

A na policję zgłosiłeś całą sprawę?

Jak wydasz na naprawę to odszkodowanie się wyzeruje. Zapłacisz tylko jeśli Ci coś zostanie. VAT do odliczenia.

Zobaczysz zakute mordy za miesiąc to się humorek poprawi ;)

To jest wynik pobłażliwości i braku konkretnej kary najlepiej finansowej za niszczenie mienia w stosunku do młodocianych debili których ostatnimi czasy trochę się w przestrzeni publicznej pojawiło. Cóż każda kolejna reforma szkolnictwa, brak autorytetów, rodzice zapierdzielający po 12-16h aby związać koniec z końcem i wychowanie przez ulice/kolegów zbiera swoje żniwo... a do tego bezradność Policji czy jak kto woli jej tumiwisizm (lepiej postać sobie z radarem na ograniczeniu do 40km)  - zaufaj mi wiem co mówię - dzielnicowy do mnie nie może trafić już od prawie 2 miesięcy mimo, kilku moich wizyt na komendzie i zostawieniu namiarów do mnie jak i sąsiadów. No ale cóż taki kraj - jak weźmiesz sprawy w swoje ręce i połamiesz nogi/ręce bandycie to cię wsadzą za przekroczenie granic obrony koniecznej...

Lotharek, niestety, tak jest w tym kraju... Pracuję w korporacji, gdzie korpokurwy tylko czekają na szansę, żeby cię podjebać, dokuczyć. Zazdrość, zawiść, chamstwo, brak koleżeństwa. Takie czasy.... Głowa do góry, chłopie, damy radę!

może poszło o wtyczki...

pozostaje tylko :

lotharek, miałem podobnie, pilnowalem bratu mieszkania w bloku nocowalem tam zaparkowałem pod blokiem autko (ford thunderbird) to były swięta wielkanocne. Rano wstaje mam jechać do teściowej na śniadanie świąteczne i zastaje swoje auto bez żadnej całej szyby, wszystkie wytłuczone, auto nietypowe na naszym rynku szyb nie dostane więc je sprzedałem. Zgłosiłem na polcje a oni mi mowią ze tej nocy wiele aut w ten sposób poległo.
Bydło i nic więcej, nic tylko z tego kraju wyjechać i mieć to wszystko w dupie.

Nie ma co się śmiać.

Nam w Wigilię pod...bali choinkę z pod płotu - poszło o migające lampki LEDowe.  Wyrwali młode drzewko i się jeszcze odlali na chodnik. To tak depresuje, że kraty założyliśmy. Pozwolenia na broń bym nie dostał bo jakoś ponoć z oczu mi krzywo patrzy (słowa okulisty). Ale siekierrre i gitareę mam.

Przemo - dopiero teraz wyczaiłem wątek. Ty się nie martw. Ino się monitoring (ukryty) montuj.