Odp: Jak naprawić wadliwe GTIA.
Nie widzisz, bo go nie ma. Trzeba kupić i wmontować, wtedy będzie.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
Przezroczysta obudowa dla Atari 800XL Rusza przedsprzedaż wyjątkowej, przezroczystej obudowy do komputera Atari 800XL!
RECOIL 6.4.5 RECOIL to przeglądarka retro plików graficznych, obsługująca ponad 550 formatów, dostępna na różnych systemach operacyjnych, z regularnymi aktualizacjami.
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 8 9 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Nie widzisz, bo go nie ma. Trzeba kupić i wmontować, wtedy będzie.
Niestety montaz przekracza moje zdolnosci :-( Trudno, bede dzialal z 800xe, w ktorym tez mam uszkodzony GTIA.
Idziesz do sklepu elektronicznego (z częściami). Kupujesz układ scalony 74LS175, kosztuje około 2PLN. Prosisz znajomego elektronika by popatrzył na schemat, a ten z zamkniętymi oczami wmontuje go za friko. W czym problem? Jedyna rzecz jaką znam, która wymaga mniej kwalifikacji to..... włączenie "pstryczka" od Atari.
A jakie są "zalecane" wartości R2 i C4?
Oraz, dołożone do VBXE razem z GTIA nie będzie całość za wysoka?
Do VBXE wkładasz Antica, nie GTIA.
Ostatnio edytowany przez wieczor (2013-10-01 10:26:25)
A jakie są "zalecane" wartości R2 i C4?
Żadne. Jeśli R1 i C3 mają podane na schemacie wartości, R2 i R4 powinny być już niepotrzebne. Ale na 100% zagwarantować tego się nie da, bo mogą być niewielkie różnice w poziomach przełączania i pojemnościach wejściowych bramek 74HC14 różnych producentów.
Oraz, dołożone do VBXE razem z GTIA nie będzie całość za wysoka?
Przy odpowiednim montażu, płytka nie będzie kolidować z VBXE. Może być konieczne użycie pojedynczych pinów precyzyjnych, wpuszczanych głęboko w płytkę.
Simius, możesz dodać ponownie obrazek ze schematem z 74hct14 i 74hct175 bo zaginął w akcji?
edit: korekta.
Ostatnio edytowany przez lemiel (2015-04-07 21:30:22)
Proszę bardzo.
Witam Panów,
Od kilku tygodni jestem (niezbyt) szczęśliwym posiadaczem późnej 130tki. Potestowałem tymi krótkimi programikami w Basicu do wyświetlania pasów szarości, zapuściłem SysInfo. Rzekomo sprawna machina, okazała się mieć walnięte gtia (prod. 8741) błędem typu pierwszego jak i drugiego. I w ogóle kiepski obraz w porównaniu z moją wczesną 65tką...
I tak, wsparciem rj1307 zamontowałem gtia fix’a .
Za jednym zamachem zrobiłem też UltraVideoXE.
Błędu typu1 już nie ma, ok.
Obraz nadal kiepski, UltraVideo w zasadzie nic albo prawie nic nie podciągnęło.
Wygląda tak , i tak o .
Nom, błąd typu2 jeszcze do poprawienia, jutro może zrobię poprawkę (wiem, OSC zamiast F0O do antic'a).
Ale, właśnie Panowie, ja tu mam zdaje się hires'a skopanego...
Czy Simius GTIA Fixex nie miał poprawiać także trybu hires?
Nie mam zdjęcia sprzed naprawy, ale w mojej ocenie, jak miałem wcześniej 'marny obraz/tekst w SysInfo' (teraz już wiem, że to tryb hires), tak mam nadal. Tekst praktycznie nieczytelny.
Może miałby ktoś jakąś podpowiedź, czy się da jeszcze jakoś to poprawić?
pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez takron27 (2015-09-17 21:58:28)
Mi to wygląda na artefakty.
1. Jaki monitor (CRT czy LCD)
2. Jakie proporcje ekranu (powinny być ustawione na 4:3)
3. 130 PAL czy NTSC?
1. ok 10letni tv crt panasonic 27", nie zmaltretowany, daje ładny obraz svideo i rgb
2. 4:3 na sztywno ustawione
3. wszystko PALowskie. znaczy 130tka i ręcznie ustawiony pal w tv.
Pod wieczór dla porównania wstawię zdjęcie z 65xe, tam hires wiele lepiej wygląda.
dlatego winy upatruję w 130tce, nie w tv.
Tak na oko, w tekście w hires brakuje części pionowych linii.
Tory video w poszczególnych egzemplarzach potrafią różnić się parametrami elementów biernych, są więc egzemplarze mniej, lub bardziej udane. CMOS 4050 też bywa lepszy, lub gorszy, co wpływa na jakość obrazu. Może być tak, że tu leży problem. W każdym razie ciężko jest znaleźć maszyny, które dają naprawdę identyczny obraz, raczej jest on podobny, a czasem nawet dość różny... Te literki z sysinfo są zawsze wyjątkowo nieczytelne, nawet w sprawnych maszynach nie wygląda to jakoś rewelacyjnie. Aczkolwiek może ten GTIA FIX coś miesza, bo na zdjęciu (drugim) z sysinfo w literach brakuje jakby całych kolumn pikseli. Na CRT raczej by się tak aż od artefaktów nie zrobiło - ale nie wiem. Przewaliłbym sprawne GTIA z tego 65XE, by się upewnić.
Zdjęcia wskazują na to, że wszystko działa źle. Proponowałbym starannie sprawdzić prawidłowość montażu całego układu.
Ostatnio edytowany przez Simius (2015-07-06 17:57:09)
do porównania, zdjęcia z 65 i 130tki
sysinfo-130-1
sysinfo-130-2
sysinfo-130-3
sysinfo-65-1
sysinfo-65-2
sysinfo-65-3
65xe jest bez przeróbek, bez żadnych dołożonych podstawek, jak go firma poskładała. Bym musiał wylutować gtia, to ostateczność. Za niedługo będę miał gtia dobre z podstawki z innego 65xe, to wtedy podmianę zrobię.
130tka ma gtia na podstawce; sądząc po lutach, to albo kiedyś ktoś baardzo sprawnie ją wlutował, albo taki egzemplarz wyszedł z fabryki.
Simius, co znaczy 'wszystko'? masz na myśli montaż całego układu -gtiafixer'a czy całe 130 jest do de? układem-płytką podzielił się rj1307. płytka jest dobrze zamontowana, wszystkie ścieżki/sygnały sprzed miejsc lutowania, mają przejścia (a rezystancje są tego rzędu, co innych miejsc lutowanych) aż do nóżek układów na płytce. Płytka fixera koryguje błąd typu1. Co do hires'a, to nie jestem teraz określić (nie zrobiłem wcześniej zdjęć), czy płytka fixera z trybem hires nie zrobiła nic, czy jednak zrobiła ale nadal jest kiepsko z wyświetlaniem.
Co do innych trybów graficznych, to chyba jest ok.
Czy może jakiś inny układ (wspomniany 4050?) wpływać tak na taki nieprzyjemny hires?
Ostatnio edytowany przez takron27 (2015-09-17 22:00:27)
Mnie zastanawia w ogóle kiepski obraz z obu komputerów. Wolałbym zobaczyć BASIC-owe "READY" i jeszcze obraz kolorowy w średniej rozdzielczości. Poważnym błędem było wstawienie UltraVideo zanim komputer nie został doprowadzony do porządku. Możliwe, że jest zbędne albo wadliwie działa. Teraz pozostaje wymiana GTIA na sprawny w 100% i zobaczymy...
Simius, co znaczy 'wszystko'? masz na myśli montaż całego układu -gtiafixer'a czy całe 130 jest do de?
Mam na myśli to, że ani wada typu 1 nie została wyeliminowana poprawnie (bo pasy są nie po kolei), ani hires nie wygląda tak, jak powinien. Niezależnie od tego, że w ogóle pasmo całego toru video jest za wąskie, co sprawia, że pionowe cienkie linie są za cienkie, nawet ze sprawnym komputerem.
CD 4050 wpływa na jakość obrazu, kontrasty, etc, ale nie na sposob jego tworzenia, ktory w tym 130xe jest bledny. Przyjrzalem sie pasom i one faktycznie tez sa niewlasciwe. Zostaja dwie mozliwosci:
- gtia uwalone w jakis inny, nieznany sposob, fix tego nie naprawia (ma dosc wczesna date 87XX - to nie jest ten okres, kiedy zaczely sie usterki gtia spowodowane zmiana procesu produkcji, czy tez obnizeniem jej jakosci, wiec moze jest po prostu całkiem skopane, a nie wadliwe)
- gtia fix uwalony, zakladajac ze jest na pewno dobrze zamontowany.
Skoro bedziesz mial sprawne gtia to faktycznie najlepiej poczekac, ale ja juz bym wytargał w podstawke z tamtego drugiego 65xe :)
EDIT: edycja
Ostatnio edytowany przez laborant (2015-07-07 12:42:45)
Szkoda, że nie zrobiłeś zdjęć przed przeróbką.
No wiem, szkoda, acz nie spodziewałem się takich problemów. I w ogóle błędów, bo niby ta seria nie była w kręgu podejrzanych. Nie wiem czy to nie jakiś kolejny gtia w tej 130tce (bo ona z późniejszego okresu, a tu rok 87..).
I w ogóle mój błąd, że uwierzyłem sprzedającemu, który robił wrażenie nie zupełnego naturszczyka w sprawach atari, że 'sprzęt w pełni sprawny'; nie poprosiłem o screeny kontrolne gtia. (To nikt z tego forum ani z AOL.)
Nie tyle jakiś wyjątkowo kiepski obraz po włączeniu 130tki skłonił mnie do przyjrzenia się układowi, a raczej dociekliwość jakaś. Bo fakt, że im późniejsze egzemplarze/modele, tym obraz gorszy, to wiem nie od dziś (a Wasze wpisy tylok o potwierdziły). Zaczynałem hohooo dawno temu od 800xl. Jak dla mnie obraz miał super nawet przez modulator. Ale padł zasilacz i pociągnął paskudnie płytę - sprzęt poszedł na śmietnik (czasy podstawówki). Wiela nie czekając, na hali od typka-handlarza rodem z ''Inspektora'', wziąłem w reklamówkę gołe 65xe z zasilaczem. Podłączam i ... :-? i obraz widocznie gorszy niż w 800tce. A teraz w 130tce deko gorszy niż w 65ce. Może mam niefart.
Na domiar, dłubać przy nim mogę tylko w pracy (bo tu mam stację lutowniczą etc itp; jednak ostatnio mało mam na to czasu) ale nie mam na czym sprawdzić efektów pracy. Zaś w domu nie polutuję. A pod pachą wozić co i rusz w każdą stronę 30km atari.. Stąd jednoczesne założenie Fixer'a i UltraVideo było działaniem umyślnym, racjonalizatorskim.
Zaś wracam, zrobić kilka fotek w innych trybach graficznych.
Ja się zgadzam. Osiemsetka bez freda, płyta REV D. miała jak dla mnie najladniejszy (jednolity) obraz. Potem niektore 800xlf, te bardziej udane egzemplarze, potem 65xe/130xe wczesne - tak do 87. Najsyfniejsze są 800xe/130xe chinskie, z konca produkcji (90/91?).
Ostatnio edytowany przez laborant (2015-07-07 19:49:06)
(Proszę wziąć poprawkę na to, że zdjęcia robione komórką, tv odbija bo szklany, że 27'' też powiększa niedoskonałości jeśli są; ale w rzeczywistości obraz wygląda trochę lepiej niż udało mi się teraz uchwycić)
grafika1 grafika2 grafika3 grafika4
Simius, korzystając z Atarików dot. gtia , wklepałem zamieszczony tam kod na test błędu trybu pierwszego. Przed zamontowaniem fixera miałem kaszanę, teraz mam taki wynik . Dlaczego uważasz że nadal nie jest skorygowany?
Teraz błąd typu 2go. Wg opisu pojawia się z czasem, znaczy po rozgrzaniu układu.
Zdjęcie 1 zrobione w minutę-dwie po włączeniu komputra. Obraz stabilny, jakby poprawny pomijając brzydki hires.
Zdjęcie 2 zrobione po ~10minutach. Zaczynają pojawiać się / nakładać ruchome cienkie poziome paski; początkowo pojedyncze, potem coraz więcej.
Zdjęcie 3 kilkanaście-20minut od włączenia sprzętu. Stabilny zwalony obraz prawej części. Taki, jak przykładowy/wzorcowy obrazek błędu typu2 zamieszczony w Atarikach.
Ostatnio edytowany przez takron27 (2015-09-17 22:02:08)
Mój wniosek z tych zdjęć jest taki, że praktycznie całkowicie kopnięty jest GTIA. Brak prawidłowych trybów 9, 10, 11 i zbyt wąskie jasne piksele. Wydaje mi się, że próby ratowania go nic nie dadzą. Raczej będzie potrzebny nowy GTIA.
Koleje atari jakie mi wpadło w ręce miało kilka przeróbek i gtia w nim postanowiłem nie ruszać.
Na warsztat poszło moje 65, wylutowałem dobre gtia, dałem podstawkę. Włożyłem 'uwalone' gtia ze 130tki i poszły testy:
test 1 - 65xe z 'padniętym' gtia z 130xe
? a gdzie są błędy? ponad godzinę chodziły testy i dema. nawet błąd typu2 się nie pojawił (a na płycie 130 po 15-30min był zawsze). 'uwalone' gtia jednak sprawne.
Zabrałem się za 130tkę. Wstawiłem też podstawkę pod 4050 bo jakiś mmc4050 znalazłem w robocie. Podstawkę układu gtia na bogato spryskałem ipa-kontaktem; bo jakaś taka se jest. Zdemontowałem 'gtia fixer' i zmostkowałem przerwane do jego montażu ścieżki.
Do podstawki wsadziłem dobre gtia wylutowane z 65xe. Odpaliłem. test 2 - 130xe z gtia z 65xe . Kilka minut testu, wszystko ok. Obraz co prawda gorszy niż z 65 (widoczne pionowe ciemne/jasne paski). Ale i wcześniej były.
Nie pozostało nic, jak na powrót wsadzić w 130tkę jego 'uwalone' gtia. Za pierwszym razem sprzęt nie wstał. Żonglerka gtia i 4050. Przedmuchana podstawka i znów ląduje w niej stare gtia'. Ruszył. Paski pionowe jak na dobrym gtia. Ruszyły prawie dwugodzinne testy. test 3 - 130xe z 'padniętym' gtia z 130xe
I co, i nic. Bez błędów. Nawet hires wygląda normalnie. (Widać to gtiafixer go psuł ostatnimi dniami. Ale przed jego zamontowaniem też ten tryb wyglądał źle, gorzej niż dziś.)
Dziś wygląda, jakoby ta 130tka miała jednak sprawne gtia.
Skąd zatem błędy jakie miałem przez miesiąc (od nabycia) jeszcze kilka dni temu?
Zaczynam podejrzewać podstawkę tego układu. Może była/jest czymś zasyfiona; przejścia niby są ale na którychś stykach może wzrasta oporność jak się układ rozgrzeje. Gdybam, bo nie qmam; 100% pewności nie mam, ale że mam jeszcze jedną precyzyjną, to w poniedziałek wymienię starą podstawkę.
Zostaje problem niezbyt ładnego obrazu z jasnymi/ciemnymi pionowymi pasami, ale to temat nie na ten wątek...
pzdr.,
t27
Ostatnio edytowany przez takron27 (2015-09-17 22:02:49)
Podstawka mogła nie zapewniać właściwego styku. Możliwe też, że gdzieś był zimny lut, który przypadkiem usunąłeś lub się zakamuflował i za jakiś czas problem wróci. Postukaj w płytę, czy coś się nie dzieje.
O co chodzi z tą czcionką? Przecież to nie jest normalna czcionka, którą Atari ma zaszytą w ROM. Nie masz tam jakichś przeróbek?
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 8 9 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.105 sekund, wykonano 15 zapytań ]