Co Wy z tym Falconem... Dużo ładniejsze są obudowy MegaSTE/TT albo nawet MegaST.

dla mnie TT jest najładniejsza z całej serii 'dużych', ale Falcon ma najlepsze techniczne możliwości

Ale z bebechami Falcona i z miejscem na 060 ;)

Dobre to by było jakby ktoś pisał programy (dema) na to co już jest.

wiele osób już wieszczyło śmierć a to Atari a to sceny.
a to nadal żyje, swoim własnym tempie ale żyje

Bezwartościowe g... .
Amiga OS bez pecetowych chipów z chunky pixel to nie jest to.
Niestety.

To już miałoby większy sens.

Jenot, z jednej strony faktycznie troszkę szkoda, bo Falcon jest ciut droższy od 500tki, ale z drugiej strony Falconowcy na potęgę modyfikują swoje maszyny. Myślę więc że mogło by być sporo chętnych. Ja sam bym się zdecydował i przerobił drugiego padniętego Falcona.

IMHO:
Ja nie potrzebuje Atari które próbuje dogonić PCta. Ba, peceta. Telefon mam mocniejszy niż te wszystkie super-duper-falcony. Nie żebym miał coś z histerii pt. "to już nie Atari". Podobają mi się te przeróbki. Ale...:
Jak by się dało zrobić STka z zegarem powiedzmy 30Mhz, obrazem 1280x1024 dającym radę wszystkim trybom ST wypuszczonym przez gniazdo DVI to było by cuuuudnie.
I na prawdę tyle wystarczy. Dlaczego 30Mhz? Bo na MedzeSTE wszystko śmiga prawie idealne (na zwykłym ST -nie). A jak by to "prawie" nieco przyśpieszyć, to będzie już _idealnie_ :-)
Ale dla mnie najważniejsza jest sprawa "grafiki": Sory Panowie, ale żaden lcd przez żadną "przetwarzalnicę" nie daje takiego obrazu z ST/TT jak stary dobry CRT (A ten ma swoje wielkie i ciężkie wady). Zmiana tego stanu rzeczy wymaga dostosowania STeków do współczesnych monitorów* a tego nie da się zrobić bez przeróbki w stylu VBXE. Na razie to właśnie jakość obrazu najbardziej mnie denerwuje przy zabawie z ST, a nie to czy ktoś zrobi produkcję na nową kartę/dopałkę.
Zatem jako niescenowiec/zwykły_user postuluję: Dajcie ludziom czysty obraz przez DVI/HDMI :-) To pewnie będzie wymagało "dopałki". A jak na tą dopałkę ktoś zrobi produkcję - to super! :-)
HOUGH!

* - No chyba, że poczekamy jeszcze chwilę i na rynku pojawią się telewizory z taką rozdzielczością (i wejściem Composite) , że będą mogły śmiało zaemulować starego Philipsa.

Tylko po co Wam kompozyt do "dużych" Atari, jak jest normalnie pełne RGB i można użyć SCARTA? Różnica jest olbrzymia. A scarta ma właściwie jeszcze każdy odbiornik. Co do upscalerów - osobiście widziałem dobry obraz z lo i mid res, najlepsze upscalery mają LG i Philipsy. DVI nic tu nie da, bo to cyfra - trzeba by dołożyć jeszcze jeden stopień konwersji, co na pewno połamie jakość.

Dokładnie, ja jeszcze nie widziałem ( co nie wyklucza tego że nie istnieje ) obrazu z "retro złomu" ;) który by wyglądał tak jak na starych, wielkich, ciężkich pudłach CRT. A przynajmniej jeśli chodzi o Atari.

Ostatnio edytowany przez jury (2013-03-18 20:00:40)