Odp: Opowieść o tym, jak Pin i Lisu zostali sk*#i, albo Quo Vadis Sceno 2!
Horna = Górna
Na targi XXX się to miejsce nie nadaje :)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
Przezroczysta obudowa dla Atari 800XL Rusza przedsprzedaż wyjątkowej, przezroczystej obudowy do komputera Atari 800XL!
RECOIL 6.4.5 RECOIL to przeglądarka retro plików graficznych, obsługująca ponad 550 formatów, dostępna na różnych systemach operacyjnych, z regularnymi aktualizacjami.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Horna = Górna
Na targi XXX się to miejsce nie nadaje :)
Skończcie te pierdy, cytowanie cytowań i ogólne robienie boruty z dupy strony, zaraz sie dowiem co było 5 lat temu, kto kogo przyprawił o mdłości dekadę temu i inne kwebrachy, wyjaśnijcie sobie wszystko na priv i nie paskudźcie tego i tak zasyfionego głupotami forum...
Sikor: badź łaskaw nie przenosić z jednego forum na drugie takich wątków, bo ich czytanie to prawdziwa droga przez mękę. Zainteresowane strony wypowiedziały sie na AOL i to wystarczy. Po kiego wała rozgrzewać kotleta gdzie indziej? Sorki za porównanie, ale to jak walić sie z kim popadnie, nie używając gumy a wiedząc jednocześnie że Pani Wenera czuwa... ;)
E, gepard, masz doła cy cuś??
Wręcz przeciwnie, jednym okiem obserwuję córke jak mi roznosi po pokoju moje oryginały na konsole, miotając wokół płytkami a drugim czytam ten wątek. Nie wiem co jest gorsze... :P
gorszy jest tylko zez rozbieżny :)
Skończcie te pierdy, cytowanie cytowań i ogólne robienie boruty z dupy strony, zaraz sie dowiem co było 5 lat temu, kto kogo przyprawił o mdłości dekadę temu i inne kwebrachy, wyjaśnijcie sobie wszystko na priv i nie paskudźcie tego i tak zasyfionego głupotami forum...
Sikor: badź łaskaw nie przenosić z jednego forum na drugie takich wątków, bo ich czytanie to prawdziwa droga przez mękę. Zainteresowane strony wypowiedziały sie na AOL i to wystarczy. Po kiego wała rozgrzewać kotleta gdzie indziej? Sorki za porównanie, ale to jak walić sie z kim popadnie, nie używając gumy a wiedząc jednocześnie że Pani Wenera czuwa... ;)
Ożywczy powiew rozsądku zawsze mile witany. :cool:
O, CommodoreNew się obudził...
Sikor: kolejnej osobie przekrecasz nicki? Obczaj od czego sie ten watek zaczal, od "zuego" wykorzystywania nickow...
Jellonek-> i jak dotarles?
No jak to. Oczywiście dotarł do dna.
Sam widziałem.
@jellonek: a tak, jemu przekręcam I już. Bo z tego co widzę klasycznego Atari nawet nie widział ;P
Maly_swd: tak, rano mi poloske na miejsce wtloczyli, dolali oleju do skrzyni, naprostowali po 3 latach plyte podlogowa i pojechalem do domu. niestety miast autostrada na krakow - pojechalem "tania opcja" i trafilem na kilka objazdow, a i jeszcze w bielsku mlode dziewcze sie zamyslilo i mi w korku w dupe wjechalo (sladow brak)...
dodatkowe koszta lekko poplynely ale da sie przezyc, nic powaznego.
Jell, naprawde powinienes rozwazyc opcje jechania pociagiem na nastepny raz
Lepiej nie bo sie jeszcze pociag wykolei ;)
Najważniejsze, że dotarł cały. Samochód rzecz nabyta.
Lepiej nie bo sie jeszcze pociag wykolei
Win! :)
Sikor: egzakli - nikomu sie nic nie stalo, dely ma cale ziobro, a samochod to tylko rzecz.
zax: mimo wszystko bardziej sie przychylam do opcji - nie jechac.
polskie party (moze w koncu uda mi sie dotrzec do Ryska - bardzo bym chcial) wystarcza mi.
forever mimo wszystko nieco kuca...
Skończcie te pierdy, cytowanie cytowań
czyzbys po studiach historycznych na UG przestal przepadac za taka metoda naukowa (dyskusji) ?? ;)
nie paskudźcie tego i tak zasyfionego głupotami forum...
a czy ktos zmusza Cie do czytania tego watku ?? ;o
Ostatnio edytowany przez Dracon (2011-03-24 20:54:08)
Maly_swd: tak, rano mi poloske na miejsce wtloczyli, dolali oleju do skrzyni, naprostowali po 3 latach plyte podlogowa i pojechalem do domu. niestety miast autostrada na krakow - pojechalem "tania opcja" i trafilem na kilka objazdow, a i jeszcze w bielsku mlode dziewcze sie zamyslilo i mi w korku w dupe wjechalo (sladow brak)...
dodatkowe koszta lekko poplynely ale da sie przezyc, nic powaznego.
@Jellonek - ty się takimi detalami nie przejmuj - jak wracałem z Głuchołazów w zeszłym roku to raczył mi się zerwać pasek rozrządu .... Laweta z Krapkowic do Krakowa :( ,a bylem z całą rodzinką....
ps rozrząd miał 30kkm....
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.103 sekund, wykonano 20 zapytań ]