sikor: ty to jestes orginalny...

bo? probujesz przescignac mikera jako mistrz motywacji?

sikor: zajrzyj do pierwszego posta - i wez sie sproboj zastanowic kto odszedl od tematu w tym watku jako pierwszy.
- szukam otwieracza do konserw, chcialem cos z niej zjesc
- oj nie szukaj, bo zniszczysz puszke, a taka fajna, ktos mogl zachowac ja potomnym, juz niewiele takich słitaśnych zostało z tego wiekopomnego rocznika.

orginalna to jest mona liza w luwrze...

moze jeszcze zafoliowac sprzet, zakopac, nie uzywac - coby sie nie poscieraly znaki na klawiszach? bo przeciez "Oryginalne 600XL to teraz rzadkość jest."

orginalnych to tu rad nie na temat jest sporo...

@mazi: Jedni kupują garbusa żeby porżnąć go piłą i przerobić na "samochodzik plażowy" który będzie ciągle używany, a inni takiego samego garbusa będą polerować i trzymać w garażu wożąc od czasu do czasu _na_lawecie_ na wystawę. Jedni i drudzy mają z tego radochę i jednocześnie patrzą krzywo na siebie nawzajem. Atarowcy (generalnie) zaakceptowali wszelkie rozszerzenia i nikt (mało kto) kwestionuje ich zasadność. Może spróbuj więc zaakceptować, że komuś zrobi się żal starej 600ki choć jej ulepszanie to nie jego sprawa. Ludzie bywają sentymentalni.
Zgadzam się z sikorem: komputer przerabiany (a dolutowanie pamięci taką przeróbką jest) nie jest już "oryginalny" i w tej konkurencji nie wystartuje. Dziwi mnie natomiast takie straszne bronienie się przed przyjęciem tego do wiadomości. Przecież komputer nie staje się od rozszerzeń gorszy czy mniej użyteczny. Wręcz przeciwnie, jest lepszy od oryginału i to właśnie dlatego się go przerabia. Ale to nie jest sprzęt który można wystawić w muzeum techniki i opisać: "komputer wyprodukowany w .... roku przez firmę Atari". Więc w potocznym tego słowa rozumieniu "oryginalny" nie jest. I tyle.
P.S. Co tam wasze rozszerzenia pamięci. Ja kiedyś przerobiłem XC12 na lampkę nocną ;-)

Mialem sie juz nie odzywac w tej dyskusji ale zrobie to raz jeszcze i naprawde ostatni.

marekp: tematem watku jest pomoc w rozszerzenie ramu 600xl. Przyszedl Sikor i zaczal offtop z oryginaloscia plus teksty w stylu: nie rob tego, zamien sie z kolekcjonerem itp. itd. Wiec to niech on wlasnie zaakceptuje co Stryker zrobi ze swoja atarka...

"komputer przerabiany (a dolutowanie pamięci taką przeróbką jest) nie jest już "oryginalny" i w tej konkurencji nie wystartuje."
o.0 w jakiej konkurencji piszesz? Gdzie Ty chcesz startowac!? Jezeli na zlocie kolekcjonerow to moze i owszem...

"Ale to nie jest sprzęt który można wystawić w muzeum techniki i opisać: "komputer wyprodukowany w .... roku przez firmę Atari""
Taki temat mnie nie interesuje. To nie to forum... albo jak wolisz nie ten dzial (kolekcjonwanie).

"Przecież komputer nie staje się od rozszerzeń gorszy czy mniej użyteczny. Wręcz przeciwnie, jest lepszy od oryginału i to właśnie dlatego się go przerabia."
Wlasnie to chcialem przekazac Sikorowi. Niestety bezskutecznie. Pozatym na komputerze z 64 kb ram mozna pisac programy pod 16 kb...

kurcze...chcialbym takie 600 xl do zabawy z rozszrzeniem do 1mb ;-0

Ostatnio edytowany przez lotharek (2010-11-16 08:45:07)

no to STRASZNA szkoda ze innym nie pozwala kolekcjonowac:

http://atariarea.krap.pl/forum/viewtopic.php?id=5551

Ostatnio edytowany przez jury (2010-11-16 20:55:10)

tylko cos na spiflash.org te obrazkerxy 404 dostaja...
hmmm... jednak jakis problem byl chwilowy jedynie z resolvowaniem spiflash.org...

Ostatnio edytowany przez jellonek (2010-11-25 10:24:07)

As - za jakieś 5 lat. Nie ma się co podniecać.

Nie podniecam się spokojnie, rączki na kołderce mam:)
-a z tego co wiem to już siedzi w moim atari ultimate1mb...