mam nadzieje ze znalazlem ;]

no to szukamy developera i pijemy zdrowie candlea i epiego :)

Canlde...a jak to brzmi ?? dawaj linka ;-)

VBXE do grafiki, to cos do dzwieku...czy to jeszce jest ATARI ???

Brzmi? Candle podał parametry.
To prototyp...
Epi robi soft...

Nie martw się, będzie miodzio :)

I jest to Atari. Właśnie !
(dlaczego np. spectrumowcy nie mają takich wątpliwości)

atari nie ma od 13 lat

Ma 512Kb, wiec powinno wymiatać nawet na Atari 64Kb.
Oczywiście zamawiam jedno dla siebie, gdy już będzie możliwość. Raczej bez względu na cenę.
Mogę też potestować, jak coś, i porobić kawałki demo, jak już będzie soft.

Ja również się piszę - mam tylko jeszcze wątpliwości czy brać karta czy wersję wewnętrzną :) A to jest właśnie przystawka jak najbardziej w duchu starych komputerów - to że procek robi wszystko to wymysł pecetów - pisałem już w tym innym wątku. Apropos, Candle - pisząc o pomyśle na soundboarda naprawdę nic nie wiedziałem o Twoim projekcie - ta nazwa nasunęła mi się sama analogicznie do videoboarda :) To że myślałem właśnie o wavetable'u to logiczne - atari ma za słaby procek żeby się bawić w pchanie sampli, syntezatory chciałem dać dla urozmaicenia i zachowania ducha 8 bitów ;)

Spójrzcie na Amigę - tam procek w ogóle najczęściej się nudzi i podobna idea przyświecała moim zdaniem twórcom Atari - stąd tyle przerwań i nie żadna matryca tylko pełny procesor graficzny. W dobrej firmie szef ma za zadanie postawić właściwych pracowników na właściwych miejscach i przydzielać im odpowiednie zadania, a nie zapierdzielać za wszystkich :)

Canlde - pisze sie na pewno na wersje wewn. w ilosci sztuk kilka ( cena ? )

a jakis doc z programowania ?

czy mozna przyjac ze bedzie mozna wszytskie covoxy wywalic z atarki, a i dlugosc sampli sie zwiekszy ? bez dotychczasowych ograniczen ??

biblioteka MODow  w sieci jest przeogromna ..

ps. candle - pomysl nad adapterem pod proca z 816 i z soundboardem ...to by sie spzredalo IHMO

jestem zainteresowany jedną sztuką

Proszę natychmiast pozostawić mój ulubiony komputer w spokoju. :)

Nie twierdzę, że jest to techniczny wypas, ale wszystko wskazuje na to, że dema na Atari ST wciąż powstają, a na Amigę 500 prawie NIE. A jeśli coś już wyjdzie, to jest zauważalnie gorsze, niż na ST.
Moim zdaniem wynika to z faktu, że użytkownicy A500 nie musieli sobie nic udowadniać, skutkiem czego "osiedli na laurach".
Za to ST-kowcy mają 'impuls' do roboty. Fakt, że może dosyć przykry, ale nie interesuje mnie to tak długo, jak długo powstają nowe produckje na Atari ST, jeśli rozumiesz mój punkt widzenia.