jer napisał/a:Wolny rynek...
To prawda. Dlatego też nie oceniam w żaden sposób tego sprzedawcy, a jedynie dzielę się doświadczeniami z handlu z nim. Ma prawo zarabiać w ten sposób, choć nie ukrywam, że byłbym szczęśliwszy, gdyby przedmiotem jego zainteresowania stał się np. cukier, co pozwoliłoby mi realizować swoje hobby w bardziej komfortowych warunkach :)
honorus napisał/a:Widać tam 3 tytuły (idealny stan) SynSoft - tę firmę kolekcjonerzy jakoś sobie tak upatrzyli i traktują jak obrazy DaVinci'ego
Być może tak, choć to "tylko" europejskie wydania kultowych tytułów firmy Synapse.
honorus napisał/a:Osobno takie tematy można dobrze sprzedać na ebajcu. Dołóżmy do tego Spy vs spy 2 i Spy hunter i zysk gwarantowany - ale tylko na ebaju. Na allegro wogóle nie ma co poruszać takich spraw. Właśnie się o tym ostatnio przekonałem i szczerze pier....ę ten serwis i naszych rodzimych licytatorów
Ostatnio sprzedałem na Allegro pudełkowe wydanie Ghostbusters za 29zł - niby nieźle, tyle że sam swego czasu zapłaciłem za nie 15 funtów (z przesyłką) ;) W tym przypadku straciłem więc na Allegro jako sprzedawca, ale z drugiej strony czasem zyskuję jako kupujący. Inna sprawa, że wystawiając atarynkowe gry w cenach zbliżonych do ebayowych, allegrowy sprzedawca musi się liczyć z możliwością otrzymania e-maili, z których dowie się, że prawdopodobnie nie zaliczyłby testów na inteligencję z satysfakcjonującym go wynikiem.
Często bywam leniwy, ale za to intensywnie sypiam