Pozwole sobie na kilka uwag. ;)
Żaden komputer nie ma, nie miał i nie będzie miał duszy ! Powtarzanie takich zasłyszanych tekstów jest po prostu śmieszne. Kiedyś tego typu poglądy były popularne w amigowskich magazynach typu Amiga Magazyn czy Amigowiec. Jak okazało się, że Amiga jest już od PC gorsza pod każdym względem to ktoś rzucił hasło, że ma duszę i tak zostało. ;) Genialny argument, nie do przebicia, bo co to właściwie znaczy, że komputer ma duszę ? Tego nikt nie wiem. Nawet teraz na tym forum każdy inaczej interpretuje to pojęcie. Jedna osoba pisze, że dusza to coś inowacyjnego, nowego jak na owe czasy. Druga osoba, że o "duszy" decyduje oprogramowanie, demoscena itp. To jest bardzo rozmyte pojęcie i nie powtarzałbym tego ślepo za kimś.
Kontynuując temat "duszy" w komputerze to czytając dalej posty na forum, można odnieść wrażenie, że komputery przestały mieć duszę z czasem. Czyli im nowszy sprzęt, im więcej potrafi tym nie ma duszy.
Czyli co ? Teraz, kiedy na komputerze mogę emulować prawie wszystkie platformy, oglądać filmy jakości DVD, a nawet lepsze, słuchać muzyki, grać w bardzo skomplikowane gry to już komputer jest bezduszny. ;)
Panowie, nie żartujcie.
Chyba najwięcej rozsądku w tej dyskusji wykazał macgyver, który nie dał się ponieść takim dosyć fanatycznym i często bezmyślnym tekstom.
"Pamiętaj, że być dobrym obywatelem to znaczy nie mieć kłopotów, a nie będziesz ich miał jeżeli nie będziesz kłopotem dla innych."