Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
atari.area forum » Kolekcjonowanie » Zielono mi czyli jak skutecznie załatwić obudowę....
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Oto zdjęcia Atari wydobytego z czeluści piwnicy znajomego:
http://picasaweb.google.com/BartoszPica … 0047149074
http://picasaweb.google.com/BartoszPica … 6081844466
http://picasaweb.google.com/BartoszPica … 5152550018
http://picasaweb.google.com/BartoszPica … 0395128946
Całość działa, przeszła testy bez problemu ale obudowa jest w stanie...i tu brak mi słów....
Właściciel w przypływie fantazji potraktował to jakimś sprajem wiele lat temu i żaden rozpuszczalnik się tego nie ima...
Parę tygodni moczenia w stężonym roztworze NaOH (najlepiej jakiś najtańszy kret w granulkach) i farba powinna się rozpulchnić i zleźć, mankament taki że klawiszy funkcyjnych tym nie potraktujesz...
plyn hamulcowy powinien byc rownie skuteczny, acz ta sama uwaga - napisy z klawiszy tez moze szlag trafic
w przypadku naoh napisy zostana, aluminium zniknie...
... Soda Kaustyczna?? :)
w godzinę wymoczyć, później szczotką. Nie wiem tylko, czy to nie rozpuszcza też plastiku :D
Nie powinna plastiku, w końcu wodorotlenek sodu (NaOH, soda kaustyczna etc) w warunkach laboratoryjnych przechowuje się m.in. w plastikowych pojemnikach. Inna sprawa, że nie zawsze plastik jest równy plastikowi.
A tak na marginesie: nie wiem, czy przypadkiem drewna nie "rusza" ;)
vino J23 full siara i wszystko zezire ...
-->Pin, tak - sodą kaustyczną ;)
To stara sztuczka modelarzy redukcyjnych (kiedy malowanie nie wychodzi), niestety czasem dość długo trzeba czekać na zadowalający efekt...
Dzięki za porady...
A ja myślałem, że to pierwszy ekologiczny GREEN COMPUTER....
myślę że "woda królewska" da radę;)
Można pójść w drugą stronę. Wymyślić jakiś szałowy desing (rysunek,grafikę), i go wykonać.:)
Ta....dorobie kurczaczki i zajączki na "zielonej trawce" i będzie komputerek jak znalazł na Wielkanoc.... :)
Właściciel w przypływie fantazji potraktował to jakimś sprajem wiele lat temu i żaden rozpuszczalnik się tego nie ima...
Polubisz.
Co kto lubi, gdyby jednak temat potraktować poważnie? :)
Dzięki MaW'owi 800ka przeszla totalny facelifting i ma nową obudowę z klawiaturą. Dzięki za pomoc.
napewno dzięki mnie ? :-)
Wracając do tematu w sklepach z farbami jest preparat o nazwie SCANSOL, on dość skutecznie rozprawia się z farbami, ja używam tego do remontu motocykli:
poglądowy link: http://emfarby.redcart.pl/p/87/421/scan … rewna.html
kupisz to w puszce 0,5 kg za około 20 zł
Skutecznie też rozprawi się z samą obudową atarynki, która, mimo pierdzenie, motocyklem nie jest.
Skutecznie też rozprawi się z samą obudową atarynki,
Mam to samo zdanie. Stosowałem kiedyś SCANSOL jak zdejmowałem lakier bezbarwny z rantów i nakrętek centralnych w felgach BBS RS - lakier dość szybko skapitulował.
Z ciekawości potraktowałem też jakiś stary kołpak samochodowy tym specyfikiem - plastik zwyczajnie zaczął się "rozpuszczać". Wiadomo, że zależy to od rodzaju plastiku, ale imho można tym tylko pogorszyć sprawę i jeszcze bardziej uszkodzić obudowę atarynki.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Kolekcjonowanie » Zielono mi czyli jak skutecznie załatwić obudowę....
Wygenerowano w 0.022 sekund, wykonano 64 zapytań