Hej,

zacząłem robić przegląd sprzętu (w tym parę płyt głównych XE) i znalazłem całkiem niezłą płytkę 130XE (na pamięciach 1-bit).
Jedyny problem jest taki, że dźwięk z POKEY-a jest ledwo słyszalny - na początku myślałem, że w ogóle go nie ma, ale po podregulowaniu potencjometru monitora (testowałem na  wyjściu monitorowym tej płyty) prawie na max. słychać nie do końca wyraźny zarys tego, co powinno być odgrywane ;) Jedynie "beep" wciskanych klawiszy jest normalnie głośny (ale to, z tego co pamiętam, jest generowane jakoś inaczej).

Na AtariAge w TYM WĄTKU sugerują wymianę układu LM358 (lub mu odpowiadającego, bo tam problem dotyczył 800XL i został rozwiązany).

Pytanie:
czy w ciemno wymieniać ten układ, czy ktoś ma może jakieś inne sugestie, co należałoby sprawdzić wcześniej?

2

Teoretycznie może być jeszcze jakiś kondensator albo rezystor uszkodzony.
Nawet styk przy wyjściu monitorowym może nie łączyć.
Sprawdź przez modulator o ile masz taką możliwość.

Następnie wymieniaj LM-a to w sumie grosze kosztuje.

pomidor

3

Styk przy wyjściu monitorowym raczej nie, bo przecież klawiaturowe "beep" jest normalnie głośne ;) Spróbuję z LM, no chyba, że ktoś ma jeszcze jakieś sugestie :)

4

zacznij od pokeya. sprawdz czy jest dzwiek na 37 lapce POKEYA  (audio out) przez REZYSTOR 100ohm. ale sadze tu bedzie OK. masz kilka elementów do sprawdzenia po drodze wzmacniacza. looknij na schemat i dotykaj kabelkiem przez rezystor do poszczególnych miejsc.
to nie musi byc LM- stawiam raczej na kondesator po drodze do niego.

serdecznie proszę o maile na lotharek@lotharek.pl z tematem ATARIAREA - inne formy komunikacji zawodzą...
"The worth of all people is dependent on how they spend their life making contributions" - Kano Jigoro
FKMC /Fan Klub Malej Czarnej/   @Grey

5

U mnie był taki objaw i.... do nóżki 37 dochodzi opornik 1k jego druga końcówka podłączona jest do +5V. cicho grało bo od strony nóżki 37 był zimny lut, Pomogło zwykłe rozgrzanie puntu lutowniczego