1

Przegladalem aukcje ATARI na Allegro i natrafilem na cos takiego: http://onet.allegro.pl/show_item.php?item=14373727 . Pozostawie to bez komentarza.

bits received: 001000100010110000100010

2

Dobry jezu...

3

Kurcze! czemu ja na to wczesniej nie wpadłem ?!?!  8O
Sciągniąłbym więcej gierek np 300 zamiast 150 i sprzedawał po 20 PLN zamiast 10 PLN. Albo 600 gierek za 40 PLN. Albo 1200 za 80 PLN........... ale juz dwie osoby kupily.... jesli więc jest popyt to prosze bardzo  ;)

4

Przestancie! Emulator jak emulator ale moze komus kto laczy sie przez modem bardziej sie kalkuluje kupic za 10zl cd niz szukac i sciagac godzinami gry do Atarki...
Nie kazdy ma stale lacze w koncu

5

patriotyzm scenowy nakazuwal by udac sie do Vasca po CDeki ;-)

6

nalezy napisac do goscia i go opierdolic za bzdury ktore wciska ludzikom, niech powie szczerze ze emulator ten nie jest w 100% zgodny z Atari i niech lepiej zachwala prawdziwe Atari - je**** laicy

w wogole to p*.* wszystko i wszystkich  :twisted:  :evil:

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

7

pioootr z allegro napisal: Ten emulator po zabiegach z mojej strony (dopasowanie ROM-u) działa idealnie.

he - ja tak nie potrafie...  :oops:

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...

8

najlepszy jest text że nie trzeba czekać 20minut 8O  :rolleyes:
a posłałem maila "nasze koledze z allegro"..
8O

9

Ten cytat poprostu rozwala. Faki dla tego kolesia skoro twierdzi, ze po jego "zabiegach" (ciekawe jakich :D ) ten emul dziala idealnie - buchachacha. Niezly "zawodnik" :?

10

widzisz tebe! a ja sie znizam :)
bys chociaz podziekowal buahahaha

11

I tak Ci zawiesza aukcje albo konto - zobaczysz...

Ludziom chyba bardziej o to co piszesz w danych aukcji, a co jest nieprawda:

"Ten emulator po zabiegach z mojej strony (dopasowanie ROM-u) działa idealnie. Grafika i dźwięk nie różnią się absolutnie niczym od oryginalnego "małego atari"."

Nam sie nie udaje dopasowac romu tak aby dzialal idealnie - chetnie posluchamy jak to zrobic.

12

No to sie chyba bedziemy musieli zlozyc na to cudo :) przeciez nie po to sprzedaje zeby Ci za darmo oddac ;)

13

>Widzę ze koledzy z forum starają się być świętsi od Papieża.

Jasne, ho ho ...

>Prawdę powiedziawszy nie widzę nic zdrożnego w tym co robię - >wręcz przeciwnie. Jest to dobry sposób na przypomnienie ludziom >(mówię o >zwykłych ludziach a nie fanantykach z forum) o tym, że >kiedyś dobrze >bawili sie tymi grami. Sam mam dlugoletnie >doswiadczenia z Atari >(pierwsze miałem będąc juz w 5 klasie

A to niby czego ma byc argument ???? hehe

>podstawówki) i wiem jak bardzo >rozczulić może kilka minut >spędzonych np. z blue maxem. Jest >ogromna rzesza ludzi, ktorzy nie >maja czasu, ochoty, chęci i wiedzy

Zgadza sie. Wszystko super. Do czasu kiedy powiedziales to:

>aby sciągać i instalowac dziesiątki emulatorów (które z resztą prawie >wszystkie są do d.....) i do nich skierowana jest aukcja, nie do Was.

Jakie dziesiatki ???
My sie znamy a TY korzystasz z niewiedzy innych.

Tutaj to obrazasz Foxa, Eru, Petra Stechlika i innych developerow atari800. Wiesz, jestes pijawka. Pokaz jedna linijke kodu ktora tam napisales, jeden bajt jakiegokolwiek kodu na atari i wtedy moze bedziesz mial prawo tak gadac. Co TY zrobiles na atari ? Jestes LAMEREM. Nedzna pijawka ciagnaca kase z ciezkiej pracy innych ... dlaczego nie napiszesz na stronie ze 10% np z kazdej transakcji bedzie przekazane na rozwoj emulatora. ??? DLACZEGO skoro sa" do dupy" nie wesprzesz ich rozwoju (przeciez dajesz go ludziom za kase)  Jestes PIJAWKA, LAMERSKA PIJAWKA.

>Mysle ze nikogo z fanów atari nie obrazilem swoją aukcją - wręcz

OBRAZILES. Poza tym klamiesz jawnie mowiac o jakichs Twoich przerobkach ROMU ? Pokaz mi je - publicznie odszczekam to co powiedziales KLAMCO!!!!

>przeciwnie (dostaję listy od rozentuzjowanych ludzi którzy juz nie mogą >się doczekać partyjki w montezumę). Odpłatność za emulator i 150 gier >jest w zasadzie symboliczna - z internetem łączę się przez modem, >więc w zasadzie pokrywa ona faktyczne koszty przepchnięcia 7Mb >pliku (plików) przez maila. Raczej nie mogę znaleźć usprawiedliwienia >dla kolegów opluwajacych mnie na tym forum.

A to juz Twoj problem.
Postaram sie za wszelka cene kierowac ludzi do Vasca. On sprzedaje CDeki z softem na atari i ma do tego o wiele wieksze moralne prawo niz TY bo cos dla tego atari zrobil. NIE JEST NEDZNA PIJAWKA (chyba sie powtarzam)

>Polemiki z Panem Tebe nie będę podejmował. Staram się nie zniżać >poniżej pewnego poziomu.

Pokaz swoj poziom.... i ustosunkuj sie do zarzutow.

14

Nie chcialbym byc adwokatem tego kolesia, ale:

1) Jesli pisze "kolory sa idealnie takie same" itp. to jest to przesadzona reklama ale nie gorsza niz "proszek Y wywabia wszystkie plamy" albo "plyn X dziala jak lopaka do tluszczu". Naganne ale nie karalne ;)

2) Sprzedaje. Fakt. Ale bez problemu wykaze ze za emulatorynie bieze grosza a kasy zada za prace polegajaca na skompletowaniu gier itp. Jezeli jakies pismo wydaje linuxa (darmowego) i zada za to 40zl to chyba nie wierzycie ze nie zarabia na tym ANI GROSZA? A pracy musza w to wlozyc pewnie jeszcze mniej.
Piszecie ze ludzie powinni kupowac od Vasca. A kto o nim slyszal spoza "sceny" (jak to mowia nieladne: getta)? Czy on sie oglasza na allegro?
Pytanie drugie: kiedy ostatni raz jakies pismo zamiescilow offlinowej dolacznej plytce emulatory i gry na Atari? Moze wartoby bylo uderzyc do jakiegos wydawcy - wtedy tacy jak ten ludek nie mieliby racji bytu.

3) Pisanie ze poprawil ROMy jesli tego nie zrobil to juz przegiecie i ewidentne OSZUSTWO ale nie nas tylko tych co to kupia i to oszustwo w rozumieniu prawa bo nakalania ludzi do wydania kasy. chyba ze gosc wykaze ze rzeczywiscie to zrobil i wtedy bedzie nam lyszo :D Swoja droga rwolucyjne myslenie: poprawiac oryginalne ROMy pod katem emulatora a nie odwrotnie :)))

Jeslescie bardzo szybcy w potepianiu i jobach...

15

Widzę ze koledzy z forum starają się być świętsi od Papieża. Prawdę powiedziawszy nie widzę nic zdrożnego w tym co robię - wręcz przeciwnie. Jest to dobry sposób na przypomnienie ludziom (mówię o zwykłych ludziach a nie fanantykach z forum) o tym, że kiedyś dobrze bawili sie tymi grami. Sam mam dlugoletnie doswiadczenia z Atari (pierwsze miałem będąc juz w 5 klasie podstawówki) i wiem jak bardzo rozczulić może kilka minut spędzonych np. z blue maxem. Jest ogromna rzesza ludzi, ktorzy nie maja czasu, ochoty, chęci i wiedzy aby sciągać i instalowac dziesiątki emulatorów (które z resztą prawie wszystkie są do d.....) i do nich skierowana jest aukcja, nie do Was. Mysle ze nikogo z fanów atari nie obrazilem swoją aukcją - wręcz przeciwnie (dostaję listy od rozentuzjowanych ludzi którzy juz nie mogą się doczekać partyjki w montezumę). Odpłatność za emulator i 150 gier jest w zasadzie symboliczna - z internetem łączę się przez modem, więc w zasadzie pokrywa ona faktyczne koszty przepchnięcia 7Mb pliku (plików) przez maila. Raczej nie mogę znaleźć usprawiedliwienia dla kolegów opluwajacych mnie na tym forum. Polemiki z Panem Tebe nie będę podejmował. Staram się nie zniżać poniżej pewnego poziomu.

Piotr

widzę że się powtarzasz... jednak podesłanie tobie linka do tej dyskuscji było chyba raczej nie potrzebne!
DRODZY ATAROWCY MOŻE ZROBIMY KONKURENCJĘ KOLEDZE?
NA ALLEGRO! A KASĘ MOŻNA PRZECIEŻ GDZIEŚ PODESŁAĆ NP. DO DOMÓW DZIECKA..

16

Piszecie ze ludzie powinni kupowac od Vasca. A kto o nim slyszal spoza "sceny" (jak to mowia nieladne: getta)? Czy on sie oglasza na allegro?

Z tego co wiem to się "ogłasza"... Sam mam zestawy przez niego sprzedawane (choć trochę old version) i jestem z nich zadowolony!

17

Nie chcialbym byc adwokatem tego kolesia, ale:
Jezeli jakies pismo wydaje linuxa (darmowego) i zada za to 40zl to chyba nie wierzycie ze nie zarabia na tym ANI GROSZA? A pracy musza w to wlozyc pewnie jeszcze mniej.

Oj chyba naprawde nie wiesz o czym piszesz. Bo cena pisma to nie tylko cena linuxa na cedekach. To jeszcze druk, honoraria dla autorow artykulow, koszty kolportazu itp. Sa firmy ktore po wyslaniu im 6PLN (tak 6PLN) wysla ci wybrana dystrybucje linuxa badz jakies *bsd.

Poza tym pisma ktore sprzedaja linuxa raczej cos dla niego robia. Popularyzuja, organizuja konferencje, dzieki takim pismom cos sie dzieje w polskim swiatku linuxa.  Pewnie ze gosc nie lamie prawa sprzedajac emulator. Nikt mu tego nie zarzuca (ja na pewno nie) ale jest zwykla pijawka ktora probuje zarobic na niewiedzy innych. Tyle.

Poza tym najwazniejszy argument przeciw kolesiowi to OSZUSTWO jakiego sie dopuscil piszac o poprawkach w ROMie pod katem emulatora.

18

Zgadzam sie mikey - masz racje. Choc z tym linuxem wierze, bo sam tak kiedys nabylem RedHata - kilka stron opisu na sredniej jakosci papierze + 6CD. A za 40zl wtedy (a i teraz) mozna niezla ksiazke kupic...
Ale koles pijawka jest i kropka :)
A czy oszust to sie przekonamy jak (jezeli?) opisze te poprawki. Ja zwasze ostrozniej wydaje wyroki...

19

Szczerze watpie czy wprowadzil jakies poprawki! To jakos bardzo nieprawdopodobne mi sie wydaje!

20

radzilbym panu Piotrowi przeczytanie zasad licencji GNU ktore znajduja sie w zrodlach atari800, ktore z klolei sa wykorzystane w atari800win. zgodnie z nia zabrania sie pobierania pieniedzy za program napisany na tej licencji. mozna jedynie pobierac pieniadze za koszty nosnika. poza tym na liscie gier jest boulder dash, ktorego rozprowadzac zabronila firmy First Star Software.

21

kilka bledow w rozumowaniu:

1. jezeli wg. ciebie wstawienie romu przy konfiguracji nazywasz dopasowaniem, tak ze grafika i dzwiek nie roznia sie absolutnie niczym od oryginalnego malego atari, to najwyrazniej nie rozumiesz znaczenia slowa dopasowac. nie tylko w mojej opinii grafika i muzyka generowana przez emulator znaczaco rozni sie od oryginalnej atarki, wiec jezeli pojawia sie ktos, kto twierdzi ze "dopasowal rom", to co innego mozna przez to rozumiec, jesli nie zmiany w kodzie romu? jezeli emulator bedzie dzialal stabilnie po ustawieniu wlasciwego romu to bedzie to zasluga tylko i wylacznie emulatora, bo rom jest przeciez romem. nie widze w tym zadnej filozofii, wiec sam przyznaj, ze przekoloryzowales cala sprawe.

2. przytoczone "analogiczne sytuacje" to zbyt daleko idace i mylne porownania.
- sytuacja pierwsza: kioski kolportujace prase maja podpisane umowy z wydawcami i dystrybuuja ja zgodnie z ich trescia. rozumiem, ze ty porozumiales sie z tworcami emulatora (GNU) i masz ich zgode na jego sprzedaz, ze o grach nie wspomne. a wspomniany sprzedawca jest jedynie trybikiem w pracujacej maszynie i jedyna instytucja, ktora zarabia na sprzedazy prasy jest zatrudniajacy go kolporter.
- sytuacja druga: pani z telekomunikacji swiadczy pewna usluge reprezentujac dana firme telekomunikacyjna, ktora jest wlascicielem lini telefonicznych i zapewne wie jak dzialaja telefony. zgodnie z twoim porownawczym rozumowaniem, powinienes byc wlascicielem wspomnianego emulatora i gier. czy tak jest naprawde?
- sytuacja trzecia to taki sam przypadek jak powyzej: kierowca jest zatrudniony przez wlasciciela autobusu, ktory ma pelne prawo do pobierania oplat za korzystanie z niego. to, ze wlasciciel daje kierowcy uprawnienia do sciagania naleznosci nie ma nic wspolnego z toba i cala sprawa.
jezeli dla ciebie przyklad z emulatorem jest analogiczny, to polecam otworzyc wlasny piracki kiosk, wlasna piracka linie informacyjna i wlasny piracki autobus. zobaczymy jak dlugo pociagnie twoj biznes.

3. dalsze kwestie bajek i popularyzowania atarki maja troche sensu. przeoczyles jednak najwazniejszy punkt programu - zerowanie na naiwnosci. gdybys chcial spopularyzowac atari (udalo ci sie to niejako przy okazji), rownie dobrze moglbys stworzyc strone o atari, gdzie poinformowalbys ludzi o miejscach, gdzie mozna sciagnac sobie emulator i gry. rezultat bylby taki sam. a tak, zasluzyles sobie na miano pijawki i slabego marketingowca, bo twoje slogany sa wyjatkowo nieprawdziwe.

4. zeby tego bylo malo obraziles commodorowcow. jesli jeszcze tego nie zauwazyles, to podpowiem ze to nie posiadanie konkretnej marki komputera decyduje o zachowaniu danego czlowieka tylko jego charakter i kilka innych cech. splyciles cala sprawe w wyjatkowo prostacki sposob. szczerze mowiac na forum powinno sie zakazac nie wulgaryzmow, a wlasnie takich bezsensownych wywodow. na szczescie mamy wolnosc slowa - cos o co wlaczylismy od marksistowskich czasow, wiec nie masz na co narzekac.

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...

22

Niestety z przykroscia musze stwierdzic, ze kolega Piotr wysuwa niezbyt trafione argumenty, a przyklad z kioskem jest dobitnym tego przykladem.

Poza tym dobrze by bylo na aukcji dopisac gdzie to wszystko mozna sobie sciagnac ZA DARMO, tak jak robi np. Vasco, czy ja kiedy wystawiamy plytki z softem.

Reasumujac polecam wszystkim kliknac na ten link jest to tzw. weryfikacja aukcji. Ludzie z allegro powinni sie tym zajac.

A fe, smierdzaca sprawa.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

23

Dely - podpowiedziales mi super pomysl. Zobaczcie na punkt 14 "tpwarow zakazanych lub dopuszczonych warunkowo"

14. Oprogramowanie posiadające Powszechną Licencje Publiczną GNU (GNU General Public License, GPL) więcej informacji
   
Sprzedaż oprogramowania nie może naruszać Powszechnej Licencji Publicznej GNU (GNU General Public License, GPL).
   
Oświadczenie, że oprogramowanie objęte jest Powszechną Licencją Publiczną GNU (GNU General Public License, GPL) oraz podanie w opisie przedmiotu następujących informacji z noty o prawach autorskich oferowanego programu:
- nazwa programu,
- informacja do czego służy program,
- nazwisko autora/autorów lub producenta oprogramowania.

Sprzedajacy musi takze oświadczyć w opisie aukcji, że do oprogramowania dołączone są:
- Powszechna Licencja Publiczna GNU (GNU General Public License, GPL)
- kod źródłowy oferowanej wersji programu

Konieczne jest łączne spełnie wszystkich w/w warunków. Wszystkie w/w wymagane elementy opisu powinny zostać umieszczone blisko siebie, a informacja powinna być czytelna dla Kupującego (odpowiednia wielkość i kolor tekstu).

24

dlatego już dawno temu posłałem maila do allegro zobaczymy co z tego będzie :?
ocho cho aukcji już nie ma.... :twisted:
teraz tylko trzeba "pilnować"... :twisted:

25

Proponuje zamknąć ten temat i więcej tej sprawy nie nakręcać. A te wszystkie "bajeczki" i inne przyklady pozostawiam bez komentarza...

P.S. A tak w ogole to dely ma sztamę z tepsą i innymi providerami, bo chcąc wejść na jego stronę płacimy za połączenie. Dely, Pijawko!!!  ;)  :lol:  :lol:  :lol:

Oto do czego może prowadzić "przegięcie" tematu...

I Ty zostaniesz big endianem...