Witam.
Znowu trafił do mnie do naprawy kompletny trup.
Grzały się 41464 więc je wymieniłem na sprawne - nic.
Te pamięci były napewno uszkodzone - sprawdziłem na 130xe na dodatkowych - komp nawet nie powstał.
Grzał się FREDDIE jak diabli - parzył, też wymieniony i nic.
Z głośnika - po zakończeniu resetu słabe "puk" w głośnik.
Kondensatory niewybrzuszone. Na płycie w różnych miejscach +4.92V. Dioda oczywiście świeci
Dzięki za podpowiedzi.
No to do poniedziałku.... jutro robię sobie wolne od kompa.
PS. Kto ma na sprzedaź pamięci 41464 - mój zapas wykończyłem.