26

O jest jakiś sukces: po jakims czasie ładowania pojawił się napis BOOT EROOR po czym wyskoczyło menu Self Test, to chyba znaczy ze magnetofon cośtam odczytał

Nie kładź trampków na parapecie bo Ci rower z piwnicy ukradną

27

System wykrył błąd, i aby nie utrudniać uruchomił self test a boot error znaczy że nie potrafi się zbootować. Jak komp coś czyta to słychać taki czysty soczysty dźwięk transmisji.

28

OK mam porobione zdjęcia tego magnetofonu, troche marne bo aparat nie najlepszy ale coś tam widać
http://www.nowa_era.republika.pl/magnet.zip

Nie kładź trampków na parapecie bo Ci rower z piwnicy ukradną

29

Co te zielone kable tam robią ? Fabryka ich nie dała

30

1 zielony łączy 2 punkty na płytce, chyba właśnie on załącza silnik od magnetofonu bo gdy go rozciąłem silnik ani razu nie zakręcił, co do luźnego zielonego kabla to nie mam pojęcia gdzie on ma/miał iść

Nie kładź trampków na parapecie bo Ci rower z piwnicy ukradną

31 Ostatnio edytowany przez seban (2008-06-21 10:27:35)

OK, no więc tak. Ten przełącznik to pozostałość po tzw. TURBO 2000F, jeżeli kable od wyłącznika są urwane to jest to powód dlaczego nic Ci się wczytuje. Przełącznik + dwa elementy widoczne przy nim (kondensator i rezystor) były wpięte w tor odczytu magnetofonu. Po ich urwaniu/odłączeniu pozostała przerwa w torze odczytu. Poszukaj rezystora R34 (wartość 4.7KOhm, paski w kolorach żółty, fioletowy, czerwony) powinien znajdować się on w pobliżu tranzystora oznaczonego Q7. W okolicach tego miejsca musiała zostać przecięta ścieżka na płytce lub ten rezystor został wlutowany z jednej ze stron. Aby przywrócić działanie magnetofonu należy usunąć tą przerwę.

UPDATE: przyjrzałem się twoim fotkom... faktycznie mało widać... ale zobacz tu:

http://seban.slight.pl/temp/r34.jpg

Nie widzę czy to aby na pewno R34 ale jest wyciągnięty z płytki i do tego wyciągniętego końca jest podłączony jakiś zielony kabel. Aby przywrócić działanie magnetofonu w standardzie trzeba usunąć ten zielony kabel i rezystor wlutować ponownie w płytkę.

Jeżeli natomiast chcesz mieć magnetofon z Turbo 2000F to należałoby podłączyć kable tak jak to na tym schemacie:

http://seban.slight.pl/temp/t2000f.jpg

pozdrawiam
Seban

32 Ostatnio edytowany przez nowa_era (2008-06-21 10:44:14)

Faktycznie, razem z komputerem dostałem kartridż Turbo 2000 FCOPY, na machaniu lutownicą się zbytnio nie znam więc na razie naprawie magnetofon tak aby wczytywał gry i programy nagrane bez turbo

Edit
no i o to chodziło, komputer właśnie znalazł program na kasecie, zobaczymy czy się uda wczytać

Nie kładź trampków na parapecie bo Ci rower z piwnicy ukradną

33 Ostatnio edytowany przez calaris (2008-06-21 11:25:21)

Z tego co zrozumiałem, komputer i magnetofon są w 100% sprawne. tzn. na pewno były przed rozkręceniem :p

Przed wczytaniem programu z kasety trzeba, czasem głowice ustawić tak aby sygnał był dobrze słyszalny. ( dynamika sygnału musi być dobra, o tym wie każdy kto mial do czynienia z zestawem atari+magnetofon. jesli kos ci doradza inaczej, zwyczajnie nie wie o czym pisze)
Głowice ustawia sie przy pomocy niewielkiego śrubokrętu, śrubka znajduje się przy głowicy, nad śrubką jest niewielki otwór przeznaczony właśnie do tego celu. Nie trzeba nic rozkręcać, nie trzeba grzebać w bebechach. Otwór jest do regulacji głowicy przygotowany jest fabrycznie, aby, właśnie użytkownik a nie serwis mógł dokonać takich regulacji, naturalnie współczesnym dzieciakom moze to wydawać sie dziwne ale takie były realia 20 lat temu...

PS: informacja zapisana na kasetach ulega zatarciu z czasem, (słabnie pole magnetyczne na taśmie) dlatego będzie ciężko odczytać kasetę z przed wielu lat. Bardzo możliwe ze głowica jest ustawiona poprawnie, ale sygnał na taśmie jest juz tak cichy ze magnetofon nie potrafi go "usłyszeć"

34

nowa_era: na razie nie kręć niczym przy głowicy. Jeżeli jest fabrycznie ustawiona i wszystko pozostałe jest OK, to nie będzie potrzeby żadnej regulacji. W przypadku transmisji standardowej fabrycznie ustawienie głowicy jest OK i proponowałbym nic nie "psuć" :)

Seban

35

OK gra się wczytała, wygląda na to że magnetofon działa jak powinien, aha jeszcze jedno pytanie: w C64 jest program do nastawiania głowicy (w BlackBoxie wpisuje się <- HF i kręci śrubką aż paski będą równe), istnieje coś podobnego dla Atari?

Nie kładź trampków na parapecie bo Ci rower z piwnicy ukradną

36

w atari robi sie to "na ucho", lesli masz turbo i widzisz paski, to patrzysz czy sa rowne (OK) czy jakby postrzępione (ŹLE)

37

calaris, czy ktoś w tym wątku proponował wykonać jakieś czynności sprzeczne ze sztuką uruchomienia magnetofonu
który nie odczytuje pliku?

38

na karcie "złomku", którego zgrał Seban w kartridżu phoenix był program do ustawiania głowicy - jeżeli jest przydatny też dla T2kF to mam go przerobionego na wave'a - nic tylko przegrać na kasetę (albo przez przeróbkę Zaxona wgrać bezpośrednio z karty dźwiękowej do atarynki) - jak się przyda, udostępnię (10MB mp3).

___
Press play on tape...

39

Nosz k***a znów wysiadło, tym razem przy wczytywaniu jest ten cichy pisk a zaraz potem przeróżne buczenia piski itp, niech ktoś mi powie co jeszcze jest nie tak bo coś czuje że długo ten magnetofon nie pożyje...

Nie kładź trampków na parapecie bo Ci rower z piwnicy ukradną

40

Przeróżne buczenia, czyli wcześniej system wykrył że się nie wczytuje i taka jego reakcja.
Weź nową kasetę całkowicie wykasowaną i cokolwiek na nią nagraj z poziomu BASICA. Potem wczytaj to do magnetofonu. Jak działa to OK. Jak nie, to w istocie trzeba magnet wyregulować. A jak wczytuje poprawnie i z poprzedniej kasety nie chce wczytać to kaseta jest już do bani. (wgnioty, częściowo się juz rozmagnesowała, lub cokolwiek innego z nią się stało. Nową kasetę weź o nośniku żelazowym, nie chromowym bo te wymagają większego prądu przemagnesowania. Popróbuj, to nie jest reguła.

41 Ostatnio edytowany przez nowa_era (2008-06-21 19:40:37)

OK, napisałem "program" a raczej 2 linijki, zapisałem i wczytałem, udało się wczytać bez zadnego errora, ale kurcze te kasety jeszcze na rano się dobrze wczytywały a teraz nagle przestały?

Edit
Zauważyłem że błąd wyskakuje prawie zaraz po tym długim cichym pisku, dokładniej 1 raz pipnie i wyskoczy błąd a zaraz po nim self test

Nie kładź trampków na parapecie bo Ci rower z piwnicy ukradną

42 Ostatnio edytowany przez maw (2008-06-21 19:57:05)

przesuń pół obrotu za moment rozpoczęcia się długiego pisku

//EDIT: a lekturę Jerego czytałeś ? Użycie magnetofonu

Co jednak robić, gdy taśma jest np. zagięta i błąd wyskakuje jeszcze przed rozpoczęciem transmisji? Można temu zaradzić i zatrzymać taśmę klawiszem PAUSE tuż za zagięciem, wykonać czynności od początku i po odliczeniu 8-9 sek. wyłączyć PAUSE. Taśma ruszy i plik zacznie się wczytywać, co będzie słyszane jako charakterystyczny, dzwoniący dźwięk w głośniku.

___
Press play on tape...

43

Cichy dźwięk, trwa około 20 sekund. Taśmę ustawiasz na jego początku lub lepiej, ciut bliżej (19sek). Leci ten cichy dźwięk,  (pilot) potem powinien wczytać sie loader, (kilka rekordów,,brrrr...Bzzz.... ...) znów pilot i właściwy plik. Nie zawsze tak musi być. zależy od gry. A to że gra wczytała się rano a wieczorem nie, świadczy o rozregulowanym magnetofonie lub taśmie złej jakości (lub "wyblakłym" nagraniem na niej). Jeżeli obroty stabilne, głowica nie wytarta, płyta sprawna ...i co tam jeszcze, to w takiej sytuacji zazwyczaj czepiam się źle ustawionej głowicy. Boisz się pokręcić śrubką, lepiej nie ruszaj bo rozregulujesz na amen. Moja metoda ustawienia głowicy jest taka. Biorę taśmę z nagranymi piosenkami i puszczam na magnetofonie Atari. śrubkami tak kręcę by dostać maksymalnie czysty dźwięk z zawartością wysokich tonów. W 95% zawsze głowica dobrze jest ustawiona po tej regulacji.

44

Kasety na 99% są sprawne, dostałem je w kartonie razem z kasetami do ZX Spectrum, C64 i Vic20, wszystkie poza tymi na Vica20 sprawdziłem i działały więc te też powinny. Co do magnetofonu to nie mam już do niego cierpliwosci, chyba jednak zakup tego sprzętu nie był najlepszym pomysłem, trudno może za jakiś czas coś wymyśle albo wpadnie mi w ręce sprawny magnetofon...

Nie kładź trampków na parapecie bo Ci rower z piwnicy ukradną

45

Diabeł tkwi w szczegółach.... Jest jeszcze jedna opcja. TV lub monitor którego używasz ma negatywny wpływ na prawidłową pracę. Wbrew pozorom to możliwe. Niedawno przez GG pomagałem uruchomić magnetofon komuś w podobnej sytuacji do Twojej. Co prawda uruchamiał przerobiony magnetofon na Turbo, pomogło podłączenie innego TV do zestawu. Do dziś nie mam sygnału by coś szwankowało.

46

Ja mam podłączone pod uszkodzonego Unitra Helios TC-500, uszkodzenie polega na tym że stracił kolor i wszystko wyświetla w czerni i bieli

Nie kładź trampków na parapecie bo Ci rower z piwnicy ukradną

47 Ostatnio edytowany przez maw (2008-06-21 22:21:50)

eee... w czerni i bieli ? może być takie uszkodzenie ? na pewno on był wcześniej kolorowy ? :)

Ja bym olał te taśmy, albo raczej się spytał na forum, czy ktoś je chce zgrać do *.cas-a. Podałbyś tytuły, dostałbyś odpowiedź, czy już są zdumpowane. A jak są, to wtedy przerabiamy magnetofon pod zewnętrzne źródło dźwięków i olewamy głowicę, silnik i co tam jeszcze.

A poza tym: ile postów temu prosiłem o to, byś próbkę przegrał na komputer ? Być może Ty w normalu próbujesz wczytywać kasetę turbo ?? Chociaż to odpada, jeżeli twierdzisz, że przedtem wchodziło...

//EDIT: skąd jesteś ? być może w Twojej okolicy jest ktoś, kto mógł by Ci pomóc zdiagnozować magnetofon...

___
Press play on tape...

48 Ostatnio edytowany przez nowa_era (2008-06-21 22:29:45)

Kasety są oryginalne od Mirage i LK Avalon więc wątpie że są nagrywane w turbo, mój telewizor na gwałt był kiedyś kolorowy, pozatym kolega ma identyczny model i swieci w kolorze, mogę oczywiscie podłączyć pod inny jestem z Szamotuł(obok Poznania), wątpie że magnetofon da się jeszcze odratować, jestem dość nerwowym człowiekiem a on właśnie mi podpadł. Chyba najlepiej zrobie kupując nowy, tylko jaki model mi polecicie, nie chce znów kupić szmelcu

Nie kładź trampków na parapecie bo Ci rower z piwnicy ukradną

49

Hmm... wiesz, ja jakoś czuję sentyment do magnetofonów atari... więc jak ktoś zaczyna gadać o "szmelcu" to mi też podpada...

Przeczytaj dokładnie link o przeróbce pod źródło zewnętrzne - jak masz kaseciaka innego, spróbuj z niego. Jeżeli wolisz z mp3playera, to napisz na forum - ktoś na pewno Ci to zdumpuje do wav'ów - a wtedy nie problem z playera, czy też płyty CD-audio wczytać.

Co do naprawy/potestowania - możesz mieć z allegro inny, który będzie miał tą samą wadę (i wtedy co ?) lub zapłacić tyle samo za wysyłkę w obie strony (+ dodatek na piwo ;) ) i komuś wysłać, kto byłby chętny - wystarczy tylko napisać magiczne pytanie: "Czy mógłbym kogoś prosić, by mi naprawił/ustawił magnetofon ?"

___
Press play on tape...

50

maw napisał/a:

Przeczytaj dokładnie link o przeróbce pod źródło zewnętrzne - jak masz kaseciaka innego, spróbuj z niego. Jeżeli wolisz z mp3playera, to napisz na forum - ktoś na pewno Ci to zdumpuje do wav'ów - a wtedy nie problem z playera, czy też płyty CD-audio wczytać.

Problem w tym że nie mam w domu poza radiem Diora Sudety dosłownie żadnego sprzętu do odtwarzania muzyki, ba nie mam nawet głośników do komputera a sterowniki do karty dzwiękowej wsiąkły zdrowe 10 lat temu. Miałem tydzien temu jakiegoś niby wodoszczelnego walkmana sony ale wciągał mi kasety od Spectruma więc wywaliłem do smieci.
Chyba jednak zadam magiczne pytanie:

Czy mógłbym kogoś prosić, by mi naprawił/ustawił magnetofon ?

Nie kładź trampków na parapecie bo Ci rower z piwnicy ukradną