nie wiem czy o to Ci chodzi, ale mialem taki loader (nie wiem czy z innymi grami dziala) ze wlaczal 'ciche' wczytywanie ???

W innych podczas wczytywania byla muzyka na jednym kanale... ale to jakies piraty byly z gieldy

No tak, magnetofon ma głowicę stereo i dwa kanały, znaczy się tory odczytu. Jeden to normalna transmisja i dane wchodzą na pin 3 gniazda SIO i dalej na POKEY, i dalej na sumator LM358, tor drugi to przedwzmacniacz w magnetofonie i dźwięk wchodzi przez pin 11 SIO (SIO Audio) na wejście sumatora LM358. Tak więc odczytywanie można sobie uprzyjemnić słuchaniem muzyki. POLSKI LOGO tak miało, a mechanizm opisany jest w książkach traktujących o ATARI

No niezupełnie chodziło mi o przyciszanie transmisji :P

Np. na ostatnim Foreverze Rysiek pokazywał gierkę, podczas wczytywania której z magnetu można było sobie pograć w układankę.

ale moment, chyba vbi jest wykonywane do pewnego momentu (sprawdza rejestr operacji krytycznych czasowo?) wiec mozna napisac jakis program dzialajacy na przerwaniu, ktory bedzie dzialal podczas ladowania. Warhawk i zaxon ladowal sie z plynacymui napisami i biegnacym licznikiem - wydaje mi sie, ze moglo to byc wlasnie tak realizowane.

a odnosnie firmy szok - nie wiem czy dobrze pamietam, ale byl taki program kopiujacy, ktory w pliku ktory nagrywal po nacisnieciu klawisza podawal rekord z inna predkoscia lub taki 'bulgoczacy' (dobrze nie pamietam) - bledny a podczas ladowania programik nie wywalal sie na takim rekordzie.

---
i jeszcze perelka tylko nie jestem pewny czy dobrze pamietam gre. wydaje mi sie ze byl to international karate ladowany z obrazkiem. ladowal sie z przerwami (rekordy byly dluzsze niz normalnie) a miedzy nimi byl taki bardzo krotki przydzwiek - ladowal sie normalnie ale nie mozna tego bylo skopiowac.

hmm... a to, co jest w chimerze ? przy wyłączonym patchowaniu na emulatorze, podczas ładowania z cas-a piknie się obrazek rozwija.

Ja pamiętam jak zawsze zazdrościłem spektrumowcom i sznajderowcom, że im się takie zajebiste plansze wczytują podczas ładowania gry. A w Atari to cholerne niebieskie tło. Ale pamiętam też jak kupiłem sobie wtedy nowiuteńką CA-2001 i zacząłem wczytywać Bruce'a Lee z dysku. I oszalałem bo też mi wgrywał grę razem z planszą (to była chyba twarz Bruce'a na różowym tle).

te z niebieskim tlem i wykrzyknikiem w lewym gornym rogu, to dosowe pliki bardzo czesto "na chama" crackowane albo z dyskowych wersji plikowych, albo z uzyciem frezzerow...

Ja mam jedną grę, podczas której wykrzyknik jest w górnym prawym rogu, a tło jest czerwone - no i sygnały są jakby o 50% przyspieszone i dźwięk podczas wczytywania jest wyciszony - niestety, wywala się przy ładowaniu.

...

Nie, to King Kong ze studia komputerowego z Bytomia - swego czasu była tam kiedyś giełda i jeśli się nie mylę, jeszcze jedną grę powinienem mieć tak nagraną.

Seban, czym wytłumaczysz całkiem inny  dźwięk ładowania i niemożność przegrania przez zwykły kopier ?

Dokładnie... Drac030 dobrze pisze... nawet dla Sikora kiedyś popełniłem Cassette Protect Copy... nagrywał niestandardowe bloki... błędne bloki , bloki ze złą prędkością/sumą, własnie po to aby każdy normalny kopier się wywalał. Kopier nagrywał własny loader i miał własny standard zapisu na taśmie. Zresztą ja lubiłem się w tym kiedyś grzebać - miałem z tego zabawy co nie miara :D