Witam, z pewnych powodów muszę zadać pytanie "starszym doświadczeniem" - czy da się jakoś np. po numerze seryjnym rozróżnić, czy kość jest z serii wadliwych GTIA, czy dobrych ?
Press play on tape...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
TURGEN 9.3.0 Kolejna wersja multiplatformowego narzędzia do zarządzania obrazami taśm.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » GTIA starsze a GTIA 800XE
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam, z pewnych powodów muszę zadać pytanie "starszym doświadczeniem" - czy da się jakoś np. po numerze seryjnym rozróżnić, czy kość jest z serii wadliwych GTIA, czy dobrych ?
Numer jest ten sam ZTCP. Problem uszkodzonej gr.9 zdarzał się z reguły w najnowszych atarkach (tych z RAM-em w organizacji 4-bit). Generalnie za najbardziej udaną Atarkę pod względem elektronicznym uważam 130XE pierwszej serii (na układach pamięci 1-bit). Ale ktoś może mieć inne zdanie ;)
data serii.. od mniej więcej 9040 do końca 91xx są trupki. Ostatnio dostałem jeden taki, który nie potrafił nawet dobrze wyświetlić hi-res (np. gr 0, nie mówiąc nawet o trybach GTIA) - migały piksele, pokazywały się też dodatkowe, których nie powinno być ... Ale wg. Atari wszystko pewnie było w porządku :-(
Bo po podłączeniu zasilania świeciła się dioda. ;)
EDIT: czyli to, co mamy na zdjęciu w Atariki (9085 o ile dobrze widzę), to zwłoki :)
9085 raczej nie bo 90 - to rok 1990 a pozostałe dwie cyfry to numer tygodnia w roku 01 - 52
Jeśli o tym mówisz:
http://atariki.krap.pl/images/9/95/GTIA.jpg
to kod daty jest 8341 czyli produkcja 41 tydzień roku 1983.
Inne układy mają analogiczne oznaczenie daty produkcji.
A sorry. Tam jest 8341 :)
EDIT: wpisałem do Atariki.
Bardzo sporadycznie spotykane uszkodzenie GTIA objawia się na początku dema TooHard 4. Numerek cztery "się rozsypuje" na duże pixle, dodatkowo logo na greetzach nie trzyma się, za przeproszeniem kupy. Miałem onegdaj Atari130XE z taką przypadłością, zresztą na kompotach w Ornecie :)-
Czy istnieje jeden test który potwierdzi (wizualnie) czy dany GTIA jest uwalony w tym czy w tamtym trybie graficznym?
pajero: zajrzyj na atariki, misiaku :P
Łe du*a. Mam 800XE z "wadą typ pierwszy". Ma numer GTIA 9120 (czyli z zakresu trupów) :(
no niestety, też mam :( - czy potrafi mi ktoś powiedzieć, czego wynikiem może być buroczerwone tło self testu ? w XL mam ciemnozielone...
Nieważne, pomyliłem się.
Tak, mam wyregulowane potencjometrem, ale to wpływa raczej tylko na siłę artifacting-u. W pewnym momencie myślałem, że to różnica wersji (XL - 84 rok, XE - 91 rok) no ale nie jestem pewien (nie znalazłem potwierdzenia).
//EDIT: @Krótki: no niecałkiem się pomyliłeś, bo "wykolejenie" potencjometru powoduje przejscie ekranu w niebieskie kolory :)
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » GTIA starsze a GTIA 800XE
Wygenerowano w 0.027 sekund, wykonano 67 zapytań