226

Nikt nie lubi ;)

227

Kiedyś mnie poniosło i emocje wzięły górę mad szeroko rozumianym bon ton i do kolejnego z rzędu mail'a wkradły mi się stwierdzenia typu "fukkk". No i się korespondencja urwała definitywnie. Tak to czasami bywa.

Gdyby we wszechświecie nie istniały obce cywilizacje to znaczy, że na ziemi istniałaby tylko biała rasa - M.M. Kucharski

228 Ostatnio edytowany przez nosty (2008-06-04 10:22:35)

Hmmm... W zasadzie mozna by potratowac te odpowiedz z M$ jako brak sprzeciwu, prawda?

Jesli sami nie widza co maja to ich problem.
Odpowiedz byla oficjalnym stanowiskiem "Microsoft Customer Service Representative", wiec jesli zadnego innego "spadkobiercy" Ultimate nie uda sie odszukac to moznaby przyjac ze dochowano nalezytej starannosci.

229

To, że spadkobiercy praw nie da się odszukać nie znaczy niestety, że te prawa mu się nie nie należą i nie upomni się o nie w przyszłości. Więc powinno być jednak wyjaśnione do końca chyba...

230

Horrorus a mozesz zacytowac dokladna tresc pytania z jakim sie do nich zwrociles?

Jacques - trzebaby tylko sprawdzic czy na pewno to M$ ma prawa do tej gry.

231

No gneralnie to było coś na kształt:
>>Szanowni Państwo.
Zwracam się do Was z bardzo dziwnym pytaniem aczkolwiek nie ukrywam iż liczę, że zostanie ono potraktowane poważnie i otrzymam stosowną odpowiedź. Jestem członkiem społeczności kultywującej tradcyje 8 bitowych komputerów (przede wszystkim Atari) i osobą dochowującą wierności tym maszynom w Polsce. Częśc z osób mająca takie samo stanowisko jak ja w stosunku do tych urządzeń i będąca wyjątkowa utalentowana (sic) w ich programowaniu dokonuje konwersji rożnych gier właśnie na komputery typu Atari. Ponieważ ostatnio udało im się zaimplementować fantastyczny tytuł "Knight Lore" właśnie na komputer Atari chciałbym uzyskać informacji na temat ewnetualnej możliwości publikacji tego tytułu. Dowiedziałem się iż aktualnie prawa do tego tytułu posiada Wasza firma stąd też pytanie kierowane do Microsoft. Publikacja nie ma na celu osiągnięcia zysku a ma być jedynie hobbystyczną formą przywrócenia wspomnień dawnych lat. Zamknęła by się w ilości 25-50 sztuk i kierowna by była do wszystkich retro maniaków na całym świecie.
Z poważaniem<<

Tak to mniej więcej w tłumaczniu na nasze brzmiało. Wydaje mi się, że cała idea została ujęta.

Gdyby we wszechświecie nie istniały obce cywilizacje to znaczy, że na ziemi istniałaby tylko biała rasa - M.M. Kucharski

232

hororus napisał/a:

Zamknęła by się w ilości 25-50 sztuk i kierowna by była do wszystkich retro maniaków na całym świecie.

Z tego zdania wynika, że "wszystkich retromaniaków na świecie" jest od 25 do 50.

KMK
? HEX$(6670358)

233

nieprzyzwoicie byloby nie odpisac na taki list ;-)

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

234

Nie w tym rzecz. Maniaków są zapewne tysiące, ale nikt z nas nie będzie tłoczył za free takiej ilości tylko dla fanu. No chyba, że mamy w grupie milionerów, którzy całymi dniami się nudzą. Ta estymacja ilości wynika z założenia, że jest to hobby a nie działalność zarobkowa i  produkt finalny otrzymają te najbardziej znane ze światka osoby, np. ludzie prowadzący duże serwisy internetowe poświęcone tej tematyce. W następstwie może się nagle okazać, że inni są skłonni zapłacić za tę publikację jakieś przyzwoite pieniądze i w ten sposób nakręci się bardziej zaawansowana spirala działalności, która może (choć to chyba jednak mało prawdopodobne) przynieść jakiś dochód (chociażby na pokrycie włożonego trudu i pracy). Do dziś mam kontakt z byłym pracownikiem Atari, który kupił prawa do kilku gier mających się ówcześnie ukazać na XEGS, co się nie stało bo dominował już wtedy ST i wypuścił je na kartach niedaleki czas temu. Z tego co mi wiadomo to mają nawet pudełka, instrukcje i takie tam bajery. Wszystko jest kwestią czasu, wiary, analiz a całe to zamieszanie to tylko moja luźna idea, że "...fajnie by było..." Może się okazać, ze nic z tego nie będzie.

Gdyby we wszechświecie nie istniały obce cywilizacje to znaczy, że na ziemi istniałaby tylko biała rasa - M.M. Kucharski

235

już prędzej by wersję na karcie wydać...

___
Press play on tape...

236

maw - zdradze w tajemnicy, ze jest wlasnie w realizacji taki projekt. Zaangazowanych jest w niego sporo osob i jestem pewny ze cos z tego bedzie i to juz niedlugo.
Tez pomyslalem jak horrorus "...fajnie by było...", skrzyknalem kumpli i zaczalem robic ;) Wiecej na razie nie zdradze, zeby nie zapeszac.

horrorus  - o kim mowisz? Z tego co wiem to prawie nikt w ostatnich latach nie wydawal oficjalnie cartow na Atari.
Moze Czesi wyprodukowali cosik...
Nir z Izraela zrobil kiedys troche tytulow. No i Bruce z B&C sprzedaje na ebayu niektore nigdy nie wydane gry. Ale poza nalepkami i czasami jakas instrukcja trudno to nazwac wydawaniem... To takie homebrew.
Chyba zaden z nich nie ma praw do tych tytulow.

237 Ostatnio edytowany przez hororus (2008-06-04 14:11:17)

Zapytam może inaczej. Czy takie tytuły jak Deflektor, Montezum'a Revenge, Arkanoid, Boulder Dash, Zybex, Commando, Drop Zone ujrzały ówcześnie oficjalnie światło dzienne na kartach??? Bo te są jak najbardziej dostępne na tymże właśnie nośniku. Ale możliwe, że ja już nie kontroluję co się ukazało spod znaku Atari a co nie. I jeżeli mam rację to są to tytuły, które już były zaprogramowane na epromach, ale zniknął sens wspierania XEGS i nigdy nikt ich oficjalnie wtedy nie wypuścił. No chyba, że mi się już wszystko popierd...o. Póki co nie mogę zdradzić któż to taki. Ale wszystko jest na dobrej drodze :-)

Gdyby we wszechświecie nie istniały obce cywilizacje to znaczy, że na ziemi istniałaby tylko biała rasa - M.M. Kucharski

238

ale podpowiem Wam, ten ktoś nosi ciemne okulary i czarną pelerynę :D

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

239 Ostatnio edytowany przez nosty (2008-06-04 20:28:36)

hororus - pomieszales... Na cartach moze byc "dostepne" wszystko. Wystarczy miec troche ochoty i Zenona do pomocy :D Ale czy to bedzie legalne wydanie tytulu?

Boulder Dash - wyszedl jak najbardziej oficjalnie wydany przez First Star. Ostatnio na ebay widzialem pare miechow temu za jakies $200. Zapewniam, ze nikt sie nie powazy go wydac nielegalnie bo wlasciciel praw scigal juz za to podobniez.

Reszta to rzeczywiscie glownie niewydane przez Atari prototypy:

Deflektor - do tej pory sprzedaje B&C wlasnej produkcji na eBay, ale z tego co wiem to pirat
Montezuma - wyprodukowal podobno Nir Dary z Izraela, tez piracko jak sadze, ale zaraz go spytam
Commando - niedawno widzialem na ebayu z bardzo ladna nalepka, ale nie wiem kto to "wydal" i czy legalnie

Los pozostalych tytulow jest mi nieznany. Prawa do Zybexa chyba wciaz ma Eutechnyx czyli dawny Zeppelin Games.
Rozwilkanie kto jest wlascicielem jakiego tytulu sprzed 30 lat to strasznie fajna zabawa detektywistyczna :)  Wlasnie sie w tym probuje polapac.

B&C sprzedaje tez kilka innych tytulow: http://tiny.pl/kg7z     http://tiny.pl/kg73

Pisza: "We found this game in a batch of stuff we bought from Atari in 1996 when they were closing. We are producing this un-released game for others to enjoy. The original had no label or case so we have made a label and added a new original Atari made case and backing. The proto board is original Atari made. This game is identical to the original un-released game I bought from Atari. IT IS NOT THE ACTUAL GAME CARTRIDGE  but a reproduction of it using original Atari parts!!! No manual or box."

Nie wiem czy maja prawa do wydania tytulu.

Ale ja tylko pytalem o kim mowisz... Z ciekawosci. Nie mozesz zdradzic to trudno.

240

Jak ściągnę Boulder Dash i parę innych tytułów to wrócimy do tematu. Póki co spróbujmy zrobić cos fajnego tutaj, w pieknym PRLu

Gdyby we wszechświecie nie istniały obce cywilizacje to znaczy, że na ziemi istniałaby tylko biała rasa - M.M. Kucharski

241

Np. Zorro na kartridżu, albo lepiej The Goonies.

242

hororus napisał/a:

Hello Marcin,

Thank you for contacting Microsoft Customer Service.

I understand from your e-mail that you would like to obtain rights for publishing the game "Knight Lore".

Please note that Knight Lore game is developed and released by "Ultimate Play The Game" in 1984.

Regarding your concern, I suggest you to contact the administrators of the game Knight Lore for further assistance.

Marcin, I appreciate your patience.

Thank you,
Sreekanth
Microsoft Customer Service Representative


No to kto ma w końcu prawa do tej gry??

Typowy mail zbywający. Podejrzewam, że twój mail trafił do jakiegoś znudzonego człowieczka, rutynowo udzielającego tysięcy porad dziennie typu, "Gdy komputer się zawiesi proszę ncisnąć CTRL+SHIFT+DELETE", "Proszę pamiętać aby na pytanie PRESS ANY KEY nie naciskać klawisza RESET" itd :) Gostek pewnie nie miał pojęcia co to Atari czy 8 bitowy komputer (jakiś nietypowy klon Peceta?). O Knight Lore pewnie w życiu nie słyszał, choć niewątpliwie miał w małym paluszku 100 tysięcy najpraktyczniejszych porad do Windowsa Vista. Skąd gostek miał wiedzieć, że jego firma posiada prawa do KL? Zapewne niewiele osób w tej ogromnej firmie to wie (albo chociaż wie gdzie to sprawdzić)

243

Ja bym wysłał pytanie z cytatem tego maila z prośbą o potwierdzenie, czy to jest rzeczywiste stanowisko MS i czy MS nie będzie występować w tej sprawie z innym stanowiskiem - i po kłopocie.

___
Press play on tape...

244

Urborg napisał/a:
hororus napisał/a:

Hello Marcin,

Thank you for contacting Microsoft Customer Service.

I understand from your e-mail that you would like to obtain rights for publishing the game "Knight Lore".

Please note that Knight Lore game is developed and released by "Ultimate Play The Game" in 1984.

Regarding your concern, I suggest you to contact the administrators of the game Knight Lore for further assistance.

Marcin, I appreciate your patience.

Thank you,
Sreekanth
Microsoft Customer Service Representative


No to kto ma w końcu prawa do tej gry??

Typowy mail zbywający. Podejrzewam, że twój mail trafił do jakiegoś znudzonego człowieczka, rutynowo udzielającego tysięcy porad dziennie typu, "Gdy komputer się zawiesi proszę ncisnąć CTRL+SHIFT+DELETE", "Proszę pamiętać aby na pytanie PRESS ANY KEY nie naciskać klawisza RESET" itd :) Gostek pewnie nie miał pojęcia co to Atari czy 8 bitowy komputer (jakiś nietypowy klon Peceta?). O Knight Lore pewnie w życiu nie słyszał, choć niewątpliwie miał w małym paluszku 100 tysięcy najpraktyczniejszych porad do Windowsa Vista. Skąd gostek miał wiedzieć, że jego firma posiada prawa do KL? Zapewne niewiele osób w tej ogromnej firmie to wie (albo chociaż wie gdzie to sprawdzić)

Może tak, może nie. Zwróć jednak uwage, że koleżka wymienia właściwego producenta tej gry a więc jest szansa że coś kojarzy. No chyba, że otworzył GOOGLE,  wpisał Knight Lore i wszystko jasne:-)

Gdyby we wszechświecie nie istniały obce cywilizacje to znaczy, że na ziemi istniałaby tylko biała rasa - M.M. Kucharski

245 Ostatnio edytowany przez xxl (2008-06-05 08:26:04)

proponuje zapytac rare (linka dalem kilka postow temu), na stronie w swoim dorobku maja ta gre... i wszystko bedzie w 100% jasne.

---
http://www.rareware.com/games/timeline5.html

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.