WItam,
OD kilku dni mam problem ze SCSI. NIe wiem czy to kontroler padl czy kabel laczacy, albo cos na zlaczu pomiedzy nimi.
Aczkolwiek z tego co wiem skoro HDDriver podczas botowania wykrywa dla najwyzzego numeru sam chyba kontroler to chyba to jednak nie jest wina jego a lacz.
Mam to wszystko polaczone w ten sposob. kabel SCSI z jednej strony kabla wejscie jak do falcona z drugiej strony kabel zakonczony wyjsciem jak cos podobnego do centronicsa nastepnie wlasnie tego typu zlacze i recznie wciskane do igielek juz do laczenia z tasma na ktorych to mam podlaczone poszczegolne urzadzenia. W pewnym moncie zauwazylem ze podczas uruchamiania przez je widziec a na ID 7 pisze Atari Falcon Hddriver, procesor
to jest zapewne kontroler
Co o tym myslicie
Pozdrawiam
Piotr