1

Podaję link do serwisu www.pb.pl (dzięki DAK): artykuł.

Tytuł głupkowaty, ale treść interesujaca:)

800XL  XC12  LDW 2000  Portfolio  1040 ST, STE  Falcon 030 (Deskpro)  Jaguar
... oraz inne grzyby i Amigi :-P

2

Tak, czytalem juz kiedys o tym Panu. Szkoda ze zostal zapomniany.

3 Ostatnio edytowany przez solo/ng (2008-05-24 13:50:21)

Swietny art. Mam nadzieje, no ban pls, ale k**** mam nadzieje, ze te dziwki rosyjskiego przyjaciela i ubeckie k**** gnija teraz w stodolach dymane przez czarnych murzynow

4

Normalnie pechowiec...

5

Ja też znam tę historię. Tytuł rzeczywiście głupi. Powinno być raczej polski Wozniak albo polski Jobs. Bill G. nie konstruował komputera.

6

Jobs tez nie. Jobs byl od pieniedzy. Hakerska robote robil Woz

7

kurde ... a ja myslalem ze ten gosc siedzi w szwajcarii i robi komputery :(

solo/ng napisał/a:

Swietny art. Mam nadzieje, no ban pls, ale k**** mam nadzieje, ze te dziwki rosyjskiego przyjaciela i ubeckie k**** gnija teraz w stodolach dymane przez czarnych murzynow

Niestety, robia kolejne swietne biznesy (obecnie ich synowie i coreczki).

Przy okazji: wspominany w artykule Zbyslaw Szwaj robi obecnie z synem najdrozsze polskie samochody (Leopardy):
http://www.leopardautomobile.com/

Kaz/Rohar
Prowadzę stronę dla obłąkanych: http://atari.online.pl/

9 Ostatnio edytowany przez Tdc (2008-05-24 22:03:25)

solo/ng napisał/a:

Swietny art.

W pełni popieram !:)
Na pl.wiki jest link do jakiegoś gościa, który z grubsza wątpił w istnienie takiego człowieka co miał u nas TAKIE osiągnięcia. To wg mnie świadczy jak nieprawdopodobne życie miał :)

larek napisał/a:

Normalnie pechowiec...

Wtedy prawie wszyscy żyjący w Polsce to podobni pechowcy... choć co prawda mało kto może się z nim równać. Ta druga część to ta, której taki stan rzeczy odpowiadał: ?czy się stoi czy się leży 200zł się należy?... do dziś takich nie brakuje...

Sukkor_benoth napisał/a:

Tytuł rzeczywiście głupi. Powinno być raczej polski Wozniak albo polski Jobs. Bill G. nie konstruował komputera.

Właśnie:) Wg mnie takie porównanie to... Bill przy nim wychodzi na mocno opóźnionego...
Myślę że autorzy serwisu wyszli z założenia że takie nazwiska jak np. Woźniak itp. niewiele polakom mówią. W Polsce wszyscy wiedzą co to jest microsoft albo kto to Bill, a to co jest faktycznie cenione na świecie - do nas nie dociera... może wiąże się to też pośrednio z historią tego człowieka ??

cedyn napisał/a:

kurde ... a ja myslalem ze ten gosc siedzi w szwajcarii i robi komputery :(

Pan inż. Jacek K. chciał pozostać w Polsce. Wszyscy którzy chcieli wyjechać i robić biznes ? zrobili to (patrz Jacek Trzmiel ;)

Jakoś tu u nas nie ma ?terenu? do robienia czegokolwiek :( Tusk ?chciał? ściągać tu z powrotem młodzież z zagranicy, ale będzie musiał zrobić chyba z 5 cudów aby doprowadzić to do normalności... :(
No tempo też nie to...

Kaz: "najdrozsze polskie samochody"

A są jakieś tańsze ?? :P

800XL  XC12  LDW 2000  Portfolio  1040 ST, STE  Falcon 030 (Deskpro)  Jaguar
... oraz inne grzyby i Amigi :-P

10

nie pierwszy i nie ostatni taki "pechowiec" w historii

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

11 Ostatnio edytowany przez Krzysztof (Kaz) Ziembik (2008-05-25 00:35:40)

Tdc napisał/a:

Kaz: "najdrozsze polskie samochody" A są jakieś tańsze ?? :P

Byly i sa. Na przyklad po sasiedzku robia we Wroclawiu repliki Ferrari, znacznie tansze:
http://free.of.pl/s/svgaleria/

EDIT:
z tego co widze, jest we Wrocku jeszcze inna firma co robi "Ferrari":
http://www.bojar-tuning.pl/pl.html

Kaz/Rohar
Prowadzę stronę dla obłąkanych: http://atari.online.pl/

12

hehe ... fajne te autka, jednak na pierwszy rzut oka widac ze to nie oryginaly ;)

13 Ostatnio edytowany przez Monsoft (2008-05-25 09:56:46)

Jak by wyjechal do USA lub Kanady to by zrobil kariere, a tak ... :(

14

Kaz: a tak... choć miałem coś innego na myśli. Co do naszych rodzimych mechaników-artystów to nie mam wątpliwości. Bardzo podobało mi się jak jacyś goście zrobili malucha z 2 kierownicami :)

800XL  XC12  LDW 2000  Portfolio  1040 ST, STE  Falcon 030 (Deskpro)  Jaguar
... oraz inne grzyby i Amigi :-P

15

Czytałem kiedyś o K-202 tutaj: http://www.zyxist.com/pokaz.php/smutna_ … _wynalazku

grzybson/SSG^NG

16

http://brain.fuw.edu.pl/~durka/var/K202/ tu mozna zobaczyc jak wygladal K-202

17

Monsoft: "Niezawodność - czas międzyawaryjny - 10 000 godzin" :D :D

to prawie 14 miesięcy... z ekonomicznego p.w. gwarancja powinna być na ~6 mies. aby się interes opłacał :D

800XL  XC12  LDW 2000  Portfolio  1040 ST, STE  Falcon 030 (Deskpro)  Jaguar
... oraz inne grzyby i Amigi :-P

18

Heh, to mial byc powazny produkt no i niezawodny.


Tu http://www.historycy.org/index.php?show … 57&st= obszernijszy artykul (wywiad)

Tdc napisał/a:

podobało mi się jak jacyś goście zrobili malucha z 2 kierownicami :)

Zwolennicy demokratycznego sterowania? :)

Kaz/Rohar
Prowadzę stronę dla obłąkanych: http://atari.online.pl/

20

monsoft/tdc - w tamtych czasach to byl cholernie dlugi czas bezawaryjnosci, bo jedyna konkurencja dzialala na lampach...
generalnie maszyna ta i po 10ciu latach wyprzedzala w niektorych zagadnieniach konkurencje zza oceanu...

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

21

Tak, tak:) No i po 20 wyprodukowanych sztukach to pewnie nie wiedzieli jak to faktycznie jest z tą awaryjnością:D
Ale skoro komp wyprzedzał epokę o dobre 10 lat to przydałoby się aby działał przynajmniej 5 lat :D

Krzysztof (Kaz) Ziembik napisał/a:

Zwolennicy demokratycznego sterowania? :)

Tak :D
Nie widziałeś tego ?? Gość sam sterował i jest to bardzo trudne...
Mi się podobało bo pojazd był bardzo skrętny i potrafił bokiem jechać!:)

Np. parkowanie to nie problem nawet w wawie :D:D

800XL  XC12  LDW 2000  Portfolio  1040 ST, STE  Falcon 030 (Deskpro)  Jaguar
... oraz inne grzyby i Amigi :-P

22

tdc - po raz kolejny piszesz o czyms czego nie rozumiesz. jak na tamte czasy to byl ogroooomny czas bezawaryjnej pracy i byl on przetestowany/wyliczony.
co do dzialania - tak, dzialal przynajmniej 5 lat. czas tam przedstawiony to nie czas calkowitego polowicznego rozpadu, tylko czas w trakcie ktorego nie powinno dojsc do zadnego uszkodzenia (ktore i tak pewnie mozna naprawic...). btw. to nie byl czas "polowiczny".

co do malucha sterowanego 2ma kierownicami - gdybys wspomnial ze kazda sterowala kolami oddzielnej osi... tego malucha to i ja widzialem...

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

23

jell: to całkowitego, czy połowicznego w końcu?

Hitler, Stalin, totalniak, SSman, NKWDzista, kaczor dyktator, za długo byłem w ChRL, wypowiadam się afektywnie.

24

jellonek: usiądź, napij się szklanki wody i wyluzuj:)
Przecież napisałem tobie:

Tdc napisał/a:

Tak, tak:)

"gdybys wspomnial ze kazda sterowala kolami oddzielnej osi...":
Inaczej powiedziałbym że miał 4 kierownice ;) :)

epi: :)

800XL  XC12  LDW 2000  Portfolio  1040 ST, STE  Falcon 030 (Deskpro)  Jaguar
... oraz inne grzyby i Amigi :-P

25

epi:

czas tam przedstawiony to nie czas calkowitego polowicznego rozpadu

ztcp przy okreslaniu czasu zywotnosci sprzetu elektronicznego nie uzywa sie czasu polowicznego, bo i po jaka cholere ustawiac "gwarantowany czas" na taka wartosc, po ktorej masz reklamacje z polowy sprzedazy?

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep