dzięki za nfo, właśnie doprowadzam do ładu całość. Mam doładowywany z hdd nowszy tos, odpaliłem napęd CD (są jednakże problemy z odświeżaniem zawartości katalogu po zmianie płyty - zmiana płyty = reset całości), Jay zgrany, kombinuje jeszcze z unzipem :)- w sumie ten nowszy tos jakiś ładniejszy, bo i kolorkami można się pobawić, a i możliwości o niebo inne niż w przypadku 1.62... :)

EDIT:

mam jakiś dziwny problem z STUNZIP - prawie niczego nie daje rady tym rozpakować. Czy istnieje zamiennie inny depaker do zipa?? (STe)

ok - nie twierdzę, że najlepszym pakerem do ST jest paker Józka spod Giewontu - chodzi mi o to, że ZIP jest popularnym formatem, a STZIP rozpakował mi może 15% archiwów, bo co do reszty miewał jakieś zastrzeżenia. Najgorsze, że nie wiem jakie, bo oczywiście po wyprowadzeniu komunikatu następował natychmiastowy powrót do TOS'a - więc na razie kiszka - modliszka :)

no - i to jest już konkret, Sqward :) - a alternatywny zip działający z tos'a?

w domu sprawdze z jakiego unzip'a korzystam, bo z tego co pamietam to nigdy nie mialem problemow z rozpakowaniem zadnego pliku .zip.
z tego co pamietam to plik sie nazywal unzip.ttp

pin: jeżeli zip zawiera nazwy w formacie 8+3 to nie powinno być problemu. Uzywasz wersji 2.6? Jak w zipie są długie nazwy to pliki po rozpakowaniu mogą się nadpisywać. Jakoś normalnie z tego korzystam i nie miałem jakichś specjalnych problemow.

np. zip64 :)