jellonek napisał/a:ps. posluchaj meśki - mimo ze baba, to zawsze mundrze gada ;)
Miałeś kiedyś jakieś wątpliwości co do tego, Jellou? ;) (Może nie zawsze, ale na grafice się zna).
Btw. jeśli Cię to w jakiś sposób interesuje, to programy do takiej obróbki to np. Photoshop (osobiście używam CS2, ale wystarczy 7), Paint Shop Pro (tylko, że w jego rozwoju zatrzymałam się na części 8, bladego nie mam pojęcia jak to teraz wygląda), albo Corel (Photopaint i na upartego Draw do domuskania obrazka).
Jeśli chodzi o grafikę, to chyba tyle. Mogą się ze mną niektórzy kłócić, ale osobiście polecam Photoshopa. Jeśli nie miałeś styczności z tego typu programami, to chwilę Ci może zająć opanowanie, ale jest dość "user friendly", więc parę godzin prób i błędów i nauczysz się tego, co potrzebujesz, zwłaszcza, że z tego co piszesz, to nie potrzebne są ci cuda-wianki, tylko najprostsza obróbka (jak wspomniałam - wycięcie obrazka, czy nawet samo podciągnięcie kontrastu, żeby ujednolicić tło - tajemnica jest w oświetleniu, oraz ewentualne dorzucenie cienia i zrobienie napisu). Ah! Wiadomo, że z gówna kupy złota nie wyczarujesz (choć pewnie są tacy, którzy się będą kłócić ;D) - dupiane zdjęcie -> dupiany efekt końcowy. Ważne, żeby to, co chcesz przemielić w programie już na starcie wyglądało w miarę znośnie, program ma dopracować i upiększyć zdjęcie, a nie "zrobić" je od podstaw.
Dodam na zachętę do nauki, że sam to wytrzaskasz w kilka minut (jak już złapiesz PS'a), a grafik taki jak ja skroiłby Ci portfel ;P. Na pocieszenie dodam, że ja w Photoshopie siedzę już z 5 lat, a do tej pory co chwilę się czegoś nowego uczę ;).
There's special place for me in hell. It's called the throne.