1

Jak w temacie, spotkanie na Victorii, niestety srodek tygodnia i godziny wczesne ,w samo poludnie (heheh) ale akurat Kaz przelotem bedzie i  tak nam sie pasuje spotkac, ktos sie dopisuje?

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993

2

Mogę wpaść na godzinkę lub dwie.

What can be asserted without proof can be dismissed without proof.

3

joł...


tylko mam stresa ze mogę pracować a grafika jeszcze nie znam...

ale jak coś to sie zaxxon wcześniej zgadamy w wiadomej sprawie :-)

serdecznie proszę o maile na lotharek@lotharek.pl z tematem ATARIAREA - inne formy komunikacji zawodzą...
"The worth of all people is dependent on how they spend their life making contributions" - Kano Jigoro
FKMC /Fan Klub Malej Czarnej/   @Grey

4

Ee grafik grafikiem a sicka zawsze mozna wziac w koncu to UK a jak nie dadza to zapisz sie do zwiazkow. Od razu zaczna inaczej rozmawiac.

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993

5

oooo ... to moze ja tez sie pojawie ;)

Pozdro Cedyn, moze Lewis tez sie skusi? Ja tez sie pojawie :). W sumie to przylece rano, ale zostaje do godzin mocno popoludniowych, wiec jak ktos nie ma czasu w poludnie, to zapraszam pozniej. Potem i tak pewnie bedziecie kontynuowac beze mnie :)

Kaz/Rohar
Prowadzę stronę dla obłąkanych: http://atari.online.pl/

7

Hurra. mam 28 wolne tak wiec bedziemy z Renia na pewno :-)

serdecznie proszę o maile na lotharek@lotharek.pl z tematem ATARIAREA - inne formy komunikacji zawodzą...
"The worth of all people is dependent on how they spend their life making contributions" - Kano Jigoro
FKMC /Fan Klub Malej Czarnej/   @Grey

8 Ostatnio edytowany przez zaxon (2008-05-23 21:06:02)

Elo ponownie , zlot za pasem , tloku nie ma, ja to rozpetalem bo mialem sie z Kazem spotkac ale widze ze chetnych malo wiec moze sie zjedzmy u mnie w domu na Northolt,  zapraszam, Lotharek podrzuc graty dla Kaza do mnie ,po Kaza skocze na Victorie i  popilotuje do mnie , niestety nie  mam samochodu to nie odwioze. Sqward  i Cedyn, dojedziecie?  UB5 6EE.

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993

9

To zależy o której. Jeśli to ma być w południe to nie dam rady się na tak długo zniknąć z pracy, żeby dojechać i odrazu nie musieć wracać (w6).

What can be asserted without proof can be dismissed without proof.

10 Ostatnio edytowany przez Krzysztof (Kaz) Ziembik (2008-05-25 01:40:55)

W poludnie proponuje spotkac sie na Victorii (kto moze), a potem przeniesc sie do Zaxona, skoro zaprasza :). Bede do poznego popoludnia/wieczora (dokladnie nie wiem ile czasu wczesniej bede potrzebowal, zeby zdazyc na samolot o 21.45 z Londyn Stansted). Lokalizacja u Zaxona ma tez ta zalete, ze bedzie mozna schlodzic flaszeczke, a ponadto do dyspozycji bedziemy mieli sporo Atarynek...

EDIT:
wlasnie sprawdzilem rozklad jazdy autobusow i stwierdzam, ze na Victorii pojawie sie okolo 12.30, a z powrotem bede tam musial byc okolo 18.30-19.00. Ile Zaxon sie jedzie od Ciebie do Victorii?

Kaz/Rohar
Prowadzę stronę dla obłąkanych: http://atari.online.pl/

11

Ode mnie na Victorie to jakies 1,5 godziny w jedna strone wiec qruca bomba malo czasu by bylo. Zjedziemy  sie z reszta ekipy po prostu na Victorii, zobaczymy kto jeszcze dojedzie  i pomyslimy co dalej. Lotharek sprzet dla Ciebie mi dzisiaj rano dostarczyl, spore 2 kartony,(ciezkie) zrob sobie miejsce w bagazu,hehe. To moj tel. 07872967466.

Dwa korce ziemniaków, gęsich jajek kopa, żeby móc to połknąć, tęgiego trza chłopa. GG3456993

12 Ostatnio edytowany przez Krzysztof (Kaz) Ziembik (2008-05-30 22:32:58)

No i jest relacja ze sztabiku.

Kaz/Rohar
Prowadzę stronę dla obłąkanych: http://atari.online.pl/