• Zarejestrowany: 2008-04-05
  • Posty: 191

Mam na zbyciu klawiaturę do Atari 1200 XL.

Ten model miał/ma pewna wadę fabryczną. Polega ona na tym, że docisk klawiszy a właściwie gumek które są pod nimi do folii jest zbyt słaby i klawiatura nie dziła.

Opracowałem prosty sposób naprawy poprzez dodanie cienkich filcowych podłkadek z taśmą samoprzylepną - patent dziłała i jest niezawodny.
Sposób, który zastosowałem ma dodatkową też zaletę - łatwość usunięcia podkładek lub ich wymiany.

Mam jedną klawiaturę do 1200XL na zbyciu. Mogę nakleić podkładki lub zostawić to przyszłemu nabywcy.
Cena wywoławcza 50 zł.

2 Odpowiedź przez Pin

  • Pin
  • Pin
  • Dziad Borowy
  • Nieaktywny
  • Skąd: Kraków
  • Zarejestrowany: 2002-03-09
  • Posty: 11,655

ale - klawiatura do Atari1200XL, czy po prostu Atari1200XL?? :) - bo to znacząca różnica :)

Kontakt: pin@usdk.pl

Pin's Strona

3 Odpowiedź przez maw

  • maw
  • maw
  • Młodszy Atarowiec
  • Nieaktywny
  • Skąd: Siem-ce
  • Zarejestrowany: 2008-01-08
  • Posty: 766

no właśnie, bo jakby było to pudło (w sensie: obudowa)  z 1200tki...

___
Press play on tape...

maw's Strona

4 Odpowiedź przez Radosław

  • Zarejestrowany: 2008-04-05
  • Posty: 191

Sama klawiatura czyli płytka drukowana z folią i klawiszami  - całość kompletna (oczywiście bez obudowy)

Dla chętnych mogę podesłać zdjęcia (wieczorem)
Tak jak pisałem - nie działa trzeba założyć podkładki filcowe i będzie ok.
Miałem juz 4 sztuki ATARI 1200XL i w żadnym klawiatura nie działała.
Po tej prostej naprawie wszystkie "klikają" aż miło :)

Atari 1200XL - całe, sprawne i z działającą klawiaturą też mam - ale nie na sprzedaż...

Ps. Jak kto podpowie jak tu dodać zdjęcie to zamieszczę i bedzie wszystko jasne.

5 Odpowiedź przez drac030

  • drac030
  • drac030
  • Swołocz z Atari Area
  • Nieaktywny
  • Skąd: Warszawa
  • Zarejestrowany: 2004-09-12
  • Posty: 4,611

Nie to, żebym marudził, ale ja też mam klawiaturę od 1200XL (prawdopodobnie wymagającą naprawy, ale tego nie wiadomo na pewno), przydałby się spec, który by ja umiał wmontować do XE. Co prawda brzydko by wyglądało, ale za to jest to naprawdę dobra klawiatura, prawie jak w 800.

KMK
? HEX$(6670358)

drac030's Strona

6 Odpowiedź przez Radosław

  • Zarejestrowany: 2008-04-05
  • Posty: 191

Czy nie lepiej zamienić XE na "osiemsetkę" ?
Klawiatura z Atari 1200XL ma szereg klawiszy funkcyjnych, których zwykłe 65 XE czy też 800XL nie posiadają...
Ze względów wymienionych powyżej nie zaliczyłbym też klawiatur od Atari 1200XL do udanych, wręcz odwrotnie.
Moim zdaniem najsolidniejsza jest klawiatura z ATARI 800 (bez cyferek i literek) czyli seria Atari 400/800
Atari 400 ma z kolei najładniejszą klawiaturę (folia z nadrukiem podobnie jak w ZX81), niestety pisanie na niej jest kłopotkiwe.
Bardzo dobre są klawiatury z ATARI 800XL ale było kilka typów i tu juz trzeba wybrać taką, jak nam odpowiada.
Kiedyś miałem super klawiaturkę w 800XL, niestety komputer mi skradziono i nigdy już nie trafiłem na egzemplarz z tak dobrą klawiaturą.

7 Odpowiedź przez drac030

  • drac030
  • drac030
  • Swołocz z Atari Area
  • Nieaktywny
  • Skąd: Warszawa
  • Zarejestrowany: 2004-09-12
  • Posty: 4,611

Nie, nie lepiej zamienić XE na Atari 800, z prostego powodu: 800 ma tylko 48k RAM-u i stary OS. To zabytek, a nie komputer :>

Klawiatura od 1200XL faktycznie ma cały szereg klawiszy funkcyjnych, ale dla mnie to akurat zaleta, bo między nimi są F1-F4, których mi w XE brakuje. Poza tym na samej głównej części klawiatury od 1200XL pisze się bardzo przyjemnie, 800XL (te co znam) się chowają.

KMK
? HEX$(6670358)

drac030's Strona

8 Odpowiedź przez Radosław

  • Zarejestrowany: 2008-04-05
  • Posty: 191
drac030 napisał/a:

Nie, nie lepiej zamienić XE na Atari 800, z prostego powodu: 800 ma tylko 48k RAM-u i stary OS. To zabytek, a nie komputer :>.

A Atari 65XE to niby demon szybkości a nie zabytek :) ?
Nie mam zamiaru Ciebie przekonywać, dochodzę jednak do wniosku, że najlepiej jakbyś kupił sobie niesprawny ATARI 1200XL i wymienił w nim płytę główną na np. Atari 130 XE a wtedy podłączył klawiaturę do tej płyty to było by to o o co Tobie chodzi. Górna część obudowy zostałaby nienaruszona, z dolną trzeba by było nieco pokombinować. Efakt byłby lepszy niż "wciskanie" samej klawiatury z Atari 1200XL. Dodatkowo w Atari 1200XL jest sporo miejsca pod obudową i mozna sie pokusić o instalację różnych rozszrzeń. Tak czy siak - życzę powodzenia i chętnie zobaczę efakt Twojej pracy... :).

9 Odpowiedź przez drac030

  • drac030
  • drac030
  • Swołocz z Atari Area
  • Nieaktywny
  • Skąd: Warszawa
  • Zarejestrowany: 2004-09-12
  • Posty: 4,611
Radosław napisał/a:

A Atari 65XE to niby demon szybkości a nie zabytek :) ?

Szybkość ta sama, co w 800, ale np. Turbo BASIC XL na 800 nie pójdzie. No i ogólnie, problemy z rozszerzeniem pamięci itede. XL/XE są jednak lepsze.

Pomysł z kupieniem 1200XL, bo dużo miejsca itp. niezły, ale 1200XL ma pewien mankament, mianowicie nie ma PBI. I te kompy są podobno wyłącznie w wersaji NTSC. Natomiast wymiana płyty na 130XE pociąga za sobą dokładnie taki sam problem z podpięciem klawiatury do tej płyty, jaki jest w przypadku próby włożenia klawki od 1200XL do 130XE: nie pasują do siebie (nie tylko złączem, też elektronicznie).

Tak czy siak - życzę powodzenia i chętnie zobaczę efakt Twojej pracy... :).

Tego to nie, bo ja nie wykonuję żadnych prac sprzętowych (o rzeźbie w plastiku to zapomnij), jestem tylko koderem. Dlatego napisałem w poście powyżej, że "przydałby się spec".

KMK
? HEX$(6670358)

drac030's Strona

10 Odpowiedź przez Radosław

  • Zarejestrowany: 2008-04-05
  • Posty: 191

Ok.  wszytko co piszesz to święta racja :)
Ja z kolei nie rozbebeszę mojej 1200XL bo po prostu mi jej szkoda na takie eksperymenty.
fakt kolejny 1200XL jest tylko w NTSC, nie ma wbudowanego BASICA.
Ma za to piękny ekran powitalny z logiem Atari zmieniajacym tęczowo barwy - dech zapiera ;)

Mam prośbę ... skoro tak dużo kodujesz to czy możesz podpowiedzieć gdzie najlepiej założyć stronkę www
Na początek byle było tanio i najlepiej dozywotnio ;). Jak sie ludziskom spodoba to przeniosę na inny serwer lub wykupię lepszą opcję.

Czy np. Active24.pl to dobry serwer....

11 Odpowiedź przez Radosław

  • Zarejestrowany: 2008-04-05
  • Posty: 191

Stronka będzie zawierała zdjęcia i opisy mojej kolekcji komputerów. Chcę głównie pokazac to co jest bardzo rzadkie lub prawie całkowicie niedostępne.
Zbieram stary sprzet 8/16 bit + peryferia do nich. Jet tego na tyle sporo, że warto sie pokusić o wystawienie....

12 Odpowiedź przez Monsoft

  • Monsoft
  • Monsoft
  • Starszy Atarowiec
  • Nieaktywny
  • Skąd: Royal Ascot
  • Zarejestrowany: 2002-08-15
  • Posty: 2,239
Radosław napisał/a:

Mam prośbę ... skoro tak dużo kodujesz to czy możesz podpowiedzieć gdzie najlepiej założyć stronkę www
Na początek byle było tanio i najlepiej dozywotnio ;). Jak sie ludziskom spodoba to przeniosę na inny serwer lub wykupię lepszą opcję.

W sumie troche dziwne przyrowanie.

BTW. Nie pisz dwoch postow pod soba tylko uzyj okcji Edit jak chcesz cos dodac do poprzedniego posta.

13 Odpowiedź przez Radosław

  • Zarejestrowany: 2008-04-05
  • Posty: 191

Monsoft
Dzięki za zwrócenie uwagi, na przyszłość bedę używał opcji Edytuj.

14 Odpowiedź przez drac030

  • drac030
  • drac030
  • Swołocz z Atari Area
  • Nieaktywny
  • Skąd: Warszawa
  • Zarejestrowany: 2004-09-12
  • Posty: 4,611

Jestem koderem w ubiegłowiecznym sensie tego słowa, tzn. piszę programy w asemblerze. W kwestii, gdzie założyć stronę WWW tanio i dożywotnio, to nie jestem w stanie pomóc. Najlepiej chyba mieć zaprzyjaźniony serwer w jakieś instytucji państwowej, która z całą pewnością nie ulegnie nigdy likwidacji (np. na panstwowym uniwersytecie albo politechnice).

KMK
? HEX$(6670358)

drac030's Strona

15 Odpowiedź przez Radosław

  • Zarejestrowany: 2008-04-05
  • Posty: 191

@Drac030

Moje gratulacje, mało kto potrafił dawniej programować w asemblerze, a obecnie to już prawie nikt :(.

Ja przyznaję że poza BASIC nie wyszedłem ;) - no może jeszcze Forth na studiach i odrobina Pascala dla zabawy

Pozdrawiam
Ps. Czy kodujesz tylko małe/duże Atari?

16 Odpowiedź przez drac030

  • drac030
  • drac030
  • Swołocz z Atari Area
  • Nieaktywny
  • Skąd: Warszawa
  • Zarejestrowany: 2004-09-12
  • Posty: 4,611

Jestem przekonany, że na tym forum znajdziesz niejedną osobę, która potrafi. W zasadzie nowe programy na ośmiobitowe Atari, jeśli powstają, to są pisane głównie w asemblerze.

PS. Napisałem to i owo na Falcona (w asmie, polecam gentt wchodzący w skład devpaca, rewelacyjny asembler), ale ten rozdział jest już raczej zamknięty. Motka 680x0 jest jak sympatyczna, ale zbyt dobrze ułozona i nudnawa stara panna, szybko masz dosyć ;) Teraz pisuję sobie to i owo na małym Atari. Próbowałem kiedyś Intela 8086 i Z80, ale to nie ten fun :)

KMK
? HEX$(6670358)

drac030's Strona

17 Odpowiedź przez Radosław

  • Zarejestrowany: 2008-04-05
  • Posty: 191

Na Waszą prośbę przedstawiam opis naprawy klawiatury. Mam nadzieję że okaże się pomocny.

Zdjęć niestety nie zrobiłem, ale postaram się pomóc  opisem...

Oczywiście trzeba zacząć od rozebrania klawiatury
1. Rozkręcamy komputer
2. Odkręcamy klawiaturę
3. Rozkręcamy klawiaturę (oddzielamy płytkę drukowaną z folią od klawiszy)
4. Teraz robimy test sprawności folii ( podłączamy płytkę drukowaną do
komputera  przy otwartej obudowie )
5. Włączamy komputer i sprawdzamy czy po bezpośrednim naciśnięciu płytki w
miejscu kontaktu klawisza pojawiącją się odpowiedznie znaki/działają
funkcje)
6. Jeśli ten test przebbiegnie pomyślnie to znaczy że winę za brak
wcześniejszego działania klawiatury ponosi zbyt mały nacisk klawiszy na
płytkę drukowaną (nadruk foliowy)
7 Przygotowanie "kwadracików" - wybieramy cienkie (około 1-2mm) podkładki
filcowe samoprzylepne i tniemy w kostkę o oczkach około 3x3mm do max 5x5mm
   Uwaga ! Kwadraciki nie mogą być zbyt wysokie ( zbyt gruby filc) gdyż
wtedy po złożeniu klawiatury klawisze będą dociskane i nastąpi efekt taki
jak po naciśnięciu klawisza na stałe i klawiatura będzie działała
niewłaściwie.
8. Teraz przystępujemy do naprawy zasadniczej czyli naklejenia malutkich
samoprzylepnych "kwadracików" wyciętych wcześniej z samoprzylepnych
podkładek filcowych.
9. Samoprzylepne kwadraciki przyklejamy dokładnie w miejscu styku klawisza
na folii klawiatury.
10 Po przyklejeniu wszystkich kwadracików skręcamy kalawiaturę (najlepiej
nie przykręcać wszystkich wkrętów od razu , tylko kilka by sprawdzić
działanie klawiatury)
11. Jeśli test się nie uda i któryś z klawiszy jest wciśnięty na stałe to
trzeba klawiaturę rozebrać i ten konkretny kwadracik z filcu nieco "obniżyć"
poprzez np. ścięcie bardzo ostrym nożykiem
12. Teraz ostatecznie sprawdzamy działanie klawiszy i jeśli jest wszystko ok
to skęcamy docelowo klawiaturę i montujemy do komputera.

Życzę powodzenia

Radosław

Ps. Na wykonanie naprawy klawiatury trzeba zarezerwować około 2 godzin
wolnego czasu i dużo cierpliwości.