1

Cześć. Organizujemy po raz drugi demoparty o nazwie Riverwash. Ponieważ impreza jest multiplatformowa, zapraszamy wszystkich zainteresowanych sceną. W zeszłym roku nie mieliśmy reprezentacji Atari, chociaż nie wykluczam, że jacyś atarowcy się pojawili. Ponieważ swoją przygodę ze sceną i ogólnie komputerem zaczynałem od małego Atari, pomyślałem - dlaczego nie? Nie orientuję się w atarowej scenie od wielu lat i nie wiem, czy wciąż organizujecie tego typu imprezy. My chętnie zorganizujemy compoty atarowe, o ile ktoś się nimi zajmie, przywiezie i obsłuży sprzęt. Możemy dać też nagrody na te compoty z ogólnej puli i przeznaczyć czas na prezentację Waszych ulubionych produkcji. Oczywiście jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje.

Obejrzyjcie www.riverwash.info i powiedzcie, co o tym sądzicie?

Pozdrawiam,
Fei^Brygada RR
www.amiscena.org

2

Jak zrobisz zlot bezpośrednio przed/po Głuchołazach Party 25-27 lipca 2008 to możesz liczyć na zjazd Atarowców z dalszych części Polski. Wszak to w miarę blisko (95km od Głuchołaz). Ja się nie deklaruje na nic (w tym roku).
Jak zwykle możesz liczyć na Vasco ;)

3

Jedyne party multi jakie mile wspominam, to był Intel Outside 4 (rok 1997), aczkolwiek i tak dawało się odczuć taką dziwną atmosferę, że zaproszenie "atarowców" miało na celu jedynie powiększenie wpływu z wejściówek. Poza tym zloty atarowskie w ostatnich latach to przede wszystkim specyficzny klimat, wynikający z tego, że nie jest to impreza masowa. Dlatego osobiście nie skorzystam z zaproszenia.

Btw. jak będzie Azzaro to proponuję zorganizować Crazy Compo typu: kto szybciej postawi Cinquecento na dachu ;)

4

Jejku, trudno mi sobie wyobrazic cos bardziej masowego niz Glucholazy... To chyba trzeba by normalne jakies stoiska poustawiac, pania w kasie posadzic i nawet zrobic program co sie gdzie i kiedy odbywa! :D
Nie wierze...

5

macgyver napisał/a:

Jedyne party multi jakie mile wspominam, to był Intel Outside 4 (rok 1997), aczkolwiek i tak dawało się odczuć taką dziwną atmosferę, że zaproszenie "atarowców" miało na celu jedynie powiększenie wpływu z wejściówek. Poza tym zloty atarowskie w ostatnich latach to przede wszystkim specyficzny klimat, wynikający z tego, że nie jest to impreza masowa. Dlatego osobiście nie skorzystam z zaproszenia.

Btw. jak będzie Azzaro to proponuję zorganizować Crazy Compo typu: kto szybciej postawi Cinquecento na dachu ;)

Masz na mysli oczywiście szwindel z votkami, jaki próbowało MaWi/PSB wykręcić, licząc że atarowcy są ślepi, głusi i nawet nie wiedzą czy sa na zlocie czy na wiecu? Sam Azorek prym wiódł, no i musiało się to skończyć dachowaniem kilka lat później...Klątwa prosto z Avalonu dopadła i jego:P

Ja tam nie mam nic przeciwko multi. Astrosyn, Satellite, Quast 98, Intele, Xenium, Symphony, Forevery i wiele innych przeca były w porządku. Nie byłem jednak na Scenery  ponoć ta impreza nieco zburzyła sielankę...
Niemniej "Twoja stara pierze w rzece 2008" zapowiada sie zachęcająco. Można śmiało jechać. Tym bardziej, że parties powoli wymierają; i jest to ogólnoświatowa niestety tendencja. W roku 2006 odnotowano 58 większych imprez a w 2007 juz tylko 46 (liczby na podstawie ftp.scene.org...choc i tam nie ma wszystkiego,ale można założyć iż jest tam lwia część).

Ehhh...gdzie te złote czasy. Znam takich co twierdzą iż "scena tak naprawdę" skończyła się w latch 93-94.

gep/lamers^dial

6 Ostatnio edytowany przez śmigło .::. (2008-03-28 14:08:00)

Obejrzyjcie www.riverwash.info i powiedzcie, co o tym sądzicie?

Jestem za. Jeśli tylko starczy kasy, to w tym roku jadę.

7

Odpowiem zbiorowo:
1. Data jest ustalona, sala wynajęta, nie ma mowy o przesunięciu daty.
2. Nie ma co ściemniać, że nie zależy nam na kasie z wejściówek. Im więcej osób, tym więcej atrakcji na party. Cała kasa z wejściówek zostanie wydana, nie będziemy odkładać na przyszły rok.
3. Żeby były atarowe compoty, wystarczy że przyjedzie 1-2 osoby ze sprzętem, zajmą się zbieraniem produkcji, ich przetestowaniem i zaprezentowaniem. Produkcje będzie można wysyłać przez sieć bez przyjazdu. Bardziej wartościowe nagrody dla nieobecnych wyślemy pocztą.
4. Fejkowanie votek na Riverwash jest "trochę" utrudnione. Jeśli nie zgubisz swojego identa i nie oddasz go nikomu, praktycznie nie ma takiej szansy. Mamy nawet logi - kto na co głosował. W razie czego oczywiście, nie będziemy ich publikować.
5. Nie wiem co dla Was znaczy impreza masowa, w zeszłym roku na RW było 75 osób.

8 Ostatnio edytowany przez epi (2008-03-31 17:45:58)

Każda okazja jest dobra żeby zrobić poland.

Hitler, Stalin, totalniak, SSman, NKWDzista, kaczor dyktator, za długo byłem w ChRL, wypowiadam się afektywnie.