26

Mnie się tylko przypomniało, jak na Quaście którymś, chyba 2004, wystawiliśmy "demo" w turbo bejziku i wystarczyła propaganda "i pamiętaj: nalewajink" oraz nalewajink publiczności przed kompotami, żeby zająć 2gie miejsce z 5, przed m.in. ładnym i dopracowanym Back 2 Life Jaskiera. Nie przypominam sobie wtedy takich topików.

Hitler, Stalin, totalniak, SSman, NKWDzista, kaczor dyktator, za długo byłem w ChRL, wypowiadam się afektywnie.

27

A ja powiem tak:

Niedostatek chleba nadrabia się igrzyskami.

Ot co...

I Ty zostaniesz big endianem...

28

Hi everybody.
I was really shocked when moderator said "2nd place for RECALL BY RESURRECTION". This demo is beautiful and I had assumed it would win the demo compo for sure. But I was wrong, party audience voted for JzB. I never voted in any category (!) where I had some contribution. I wasn't affecting anyone to voting for JzB (even my friends didn't know about this JzB contribution by GPRS - I hid it totally) or for any of my other contributions. I'm not working on my Forever contributions (msx, gfx, intro1kb, demo) for fame or for sake of winning prices, but for people!

So, I can only say that I highly respect the Polish democoders and I was surprised that JzB gained victory over their great demo Recall by Resurrection. I hope they don't worry, they are happy and will create such great demos for people regardless of some voting results.

I don’t have the right to judge people's voting. If somebody has such right, he/she can change results in "rightful way". Or, maybe it's precaution for future - more righful people have to visit parties and vote more properly.

Btw - I have prepared USB flash disk, Atari cup and Atari T-shirt for PG as thanksgiving for his JzB music. (btw - he also made music cover for Recall by resurrection demo.)

Thanks to all party visitors for their friendliness. Greetings to everybody.
raster/c.p.u.

http://raster.atari.org

29 Ostatnio edytowany przez grey/msb (2008-03-20 10:23:17)

no cóż, ja swoje 3 grosze w w/w temacie wrzuciłem na pouet.net.

dodam jedynie, że przykład MacGyver'a który plasuje demo MEC'u na 3ciej pozycji pokazuje jak bardzo ludzie mają zróżnicowane gusta... bo dla mnie np. demo MEC'u to absolutny hicior :) nowatorski design i zajebcza muzyka :)

Więc wygrana JzB może trochę mniej dziwić... ?

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)

30 Ostatnio edytowany przez grzybson (2008-03-20 11:35:08)

Z tego co wiem, to na kompotach mamy demokratyczny system głosowania - każdy ma jedną votkę, jeden głos i wpisuje punkty według własnego uznania, gustu, kaprysu czy innych pobudek. Punkty się sumuje i ten kto ma najwięcej wygrywa. Większość głosowała tak jak głosowała, a że nie pokrywa się to ze zdaniem części głosujących, to no cóż często się tak zdarza w demokracji, taki jest ten system.

Jeżeli zaś komuś się to nie podoba, to można zrobić jak na referendum w 1946 albo jeszcze lepiej powołać grupę trzymającą władzę, która będzie decydować kto zasługuje na dane miejsce, a kto nie. Tylko czy to jeszcze będzie w porządku?

Demokracja może nie jest najsprawiedliwszym systemem, ale jest najlepszym ze znanych. Nie ma co dalej marudzić i tyle.

grzybson/SSG^NG

31

Grzybson ma rację (i nawet napisał to w stosownym do wywodów o demokracji poście - 300).

32

No tak, ale w sondażach, czy głosowaniach na wielką skalę bierze udział "reprezentatywna grupa" ;) Tutaj chyba ze względu na lokację party, zbyt reprezentatywna ona nie była i co by nie mówić w kategorii "demo" JZB raczej najlepsze nie było (delikatnie mówiąc). Wydaje mi się, że nie musimy być też "bardziej  papiescy od papieża" w kontekście głosowania (demokracji w ogóle), czy DOMNIEMANIA NIEWINNOŚCI (gdy szanse niewinności są równe 1%, jak to było w sprawie pewnego Tomsa)i można wyrazić subiektywne zdanie, gdy zdroworozsądkowo widać, że wyniki reprezentatywne nie były ;) Także nie przesadzajmy z polityczną poprawnością, bo potem wszystko się robi nierzeczywiste i jedynie teoretyczne.

33

Ja nie czuje się urażony , że JZB zajał I miejsce , choć sam się spodziewałem że wygra super pracka Dhor, no ale widocznie większość zgromadzonych nie jest gotowa na eksperymenty. Co do JZB , oczywiście takie demko powinno trafić do wild compo, no ale przy tej ilości produkcji to gdzie miało trafić. Sam Raster z tego co napisał i wiem, nie spodziewał się "sukcesu", i zastanawia się czy nie napisać do organizatorów o dyskwalifikacje produkcji -
mam nadzieję że tego nie zrobi. A tak poza tym to JZB było kierowane dla nas - przecież fenomenu JZB w Czechach/Słowacji  nie ma. Jednak co do systemu przedstawiania produkcji konkursowych należy się przyczepić - powinien być absolutny zakaz ukazywania autora pracy.
Wracając do nagrody za Recalla - 8Gb flash drive po konsultacji , przekazuje do puli nagród w Głuchołazach.

34

xray z grzybsonem mają rację, popieram. Wygrana JzB nie była sprzeczna z regulaminem: praca została przyjęta, dostała najwięcej głosów, to wygrała, i to jest koniec tematu.

Może tylko autorzy prac zgłaszanych na demo kompo, żeby w przyszłości uniknąć takich wątpliwych sytuacji, sami zadbali o odpowiednią jakość produkcji, tak w ramach autokrytycyzmu.

KMK
? HEX$(6670358)

35

Ale nikt nie mówi, że była sprzeczna z regulaminem przecież, a jeśli tak mówi to nie ma racji - proste. Faktem natomiast jest, że tak, jak ktoś już wcześniej napisał ludzie na party głosują emocjonalnie, a nie fachowo.

Jeszcze lepszym przykładem niż JzB była zwycięska "praca" z Grzybsoniady.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

36

dely napisał/a:

ludzie na party głosują emocjonalnie, a nie fachowo

Co też nie jest sprzeczne z regulaminem. Głosują emocjonalnie - i co im zrobisz? Jakoś nie widzę, do czego ta dyskusja miałaby doprowadzić, tzn. do jakiej konkluzji.

Oprócz tego może, co już napisałem wyżej, tzn. wniosek, że autorzy powinni zwracać większą uwagę na to, żeby wystawiona praca była jakości wystarczającej na to, żeby się nie wstydzić w razie wygranej... Ale to też jest nie do wymuszenia na kimkolwiek, a poza tym istnieje chyba generalne założenie, że tak właśnie robią. Czyli co?

KMK
? HEX$(6670358)

37

Aż się boję pomyśleć, co by się działo, gdyby wygrały moje kwadraciki :) Chyba bym musiał emigrować do Irlandii...

Tak jak ktoś wspomniał powyżej, przy obecnych ilościach prac trudno rozbijać to wszystko na jakieś podkategorie. Głosowanie na party jest jakie jest, nie ma się tu nad czym rozwodzić, co najwyżej można pokładać wiarę w zdolność zdroworozsądkowej oceny pracy przez partyzantów.

Raster, nobody blame You for JzB. Don't feel guilty, don't stop making such a funny demos :)

--
Dhor/M.E.C.

38

powrooz napisał/a:

Jednak co do systemu przedstawiania produkcji konkursowych należy się przyczepić - powinien być absolutny zakaz ukazywania autora pracy.

I pisze to ten, ktory podpisuje swoje konkursowe prace :/

To że ludzie głosują emocjonalnie to moim zdaniem jest całkowicie w porządku, tak ma być . Dlatego robimy konkursy aby w ludziach wywołać emocje ,w jednym większe w drugim mniejsze w zależności od upodobań i jakości przedstawianych prac.
Marzy mi się jednak coś co bym nazwał "komisją kwalifikacyjną" odpowiedzialną za dopuszczenie / lub nie / danej pracy do danej kategorii , lub ścisłe określenie w regulaminie co to jest demo .

Wiedza na temat tego co było jest niezbędna w celu właściwej oceny tego co jest obecnie ,oraz kształtowania tego co będzie póżniej.

40

dobry pomysl ale juz niestety nie na czasie...komisje byly zdaje sie do Quasta 98 tak mniej lub wiecej...teraz z racji wielkiej ilosci produkcji raczej nie ma to sensu; przy 3 pracach komisja nie zdazy wina obalic...no i jeszcze ten zarzut mozna do jakiegos czlenia z komisji puscic iz:  "- rzady sie zmieniaja, systemy sie zmieniaja a Pan ciagle w komisjach...:P" [powered by franc of psy] .

gep/lamers^dial

41 Ostatnio edytowany przez raster (2008-03-21 07:31:09)

Disaster is that people are squabble about results and some are saying
that "I will not to make any contribution in future because winning of crazy demos"
or "I will not going to the parties because winning of crazy demos"
or "I will not whatever because of results."
It's horrible statements and hurts me totally.
I have problem to understand why rank in results table is for some people
so much important.

We can create more categories like "music", "funny music", "intro", "joketro",
"demo", "crazy demo", "picture", "funny picture", "wild", "wild picture",
"wild music", "wild video", ...
But every time there will be menace that some people will be protest
due to placement of some contribution to some category or due to results.
("Is this wild contribution wild enough for wild category?" ;-))
("Is this crazy demo crazy enough...?" ;-))

Or we can omit competitions and voting totally.
We can show pictures only, play music, look on demos, look on anything
without rating/voting, if results are too irritant for people. ;-)

Or authors of contributions can consult voting results before announcement
and change it according to their opinions: "Your demo is better, I want you
to be on 1st place"  ,  "No, I will not be on 1st place." , "Yes, I want you to be.",
"But people give more points to you!", "Yes, but I don't want to be on 1st place.",
"Ok, we concerned, on 1st place will be nobody. What about second place?...."
It's crazy... ;-)))

_I_ want to make performances which delight you.
Please let me know what _you_ want?
:-)

Greetings, raster

http://raster.atari.org

42

mazi napisał/a:
powrooz napisał/a:

Jednak co do systemu przedstawiania produkcji konkursowych należy się przyczepić - powinien być absolutny zakaz ukazywania autora pracy.

I pisze to ten, ktory podpisuje swoje konkursowe prace :/

@Mazi, na Foreverze jest taka tendencja  , że przed każdą konkursową produkcją , wyświetlany jest tytuł i jego autor a następnie produkcja - dlatego podpisuje.

43 Ostatnio edytowany przez Pin (2008-03-21 10:21:38)

piszę cały czas obszerniejszego arta na temat "niestronniczego", oraz "obiektywnego" głosowania w chwili, gdzie głosujący zapoznał się z wiedzą na temat autora pracy. Np. osobiście wiem o trzech przypadkach w których głosujący dawali komuś mniej tylko dlatego, że nie darzą go szczególną sympatią :) - że tak się wyrażę :). No i w drugą stronę - sam dałem komuś za dużo;- bo jak się okazało zasugerowałem się autorem, który jednakże w tym roku szczególnie się nie wykazał zajmując jednak o "dziwo" wysoką lokatę. A co do pracy Rastera - ciężko się wypowiedzieć - bo głosowali przecież wszyscy, choć pozostałe dwa demka były zdecydowanie ciekawsze. .. no ale to jest jak wiadomo mój punkt widzenia.

Co do wyników - możecie mieć pretensje do siebie - ilu z was głosowało?? Ile nie_wypełnionych wotek poszło w śmietnik?? :)

dodatkowo nie rozumiem, dlaczego wielbiciele :) - Atari przywożą na party laptoki. Na cały skład, który przybył z dalekiej polszy komputer marki Atari przytroczyli ze sobą dwaj osobnicy: ja i Rysiek. Totalna olewka. I niech nikt nie mówi, że przyjechał pociągiem :) - bo obciągiem też można, zresztą przez lata woziłem wszystko tym właśnie sposobem i zwykle dawało rady :) - :D

Kontakt: pin@usdk.pl

44

powrooz: http://atari.fandal.cz/detail.php?files_id=5603  <---- to nie bylo na foreverze

45

@mazi, podpisałem - nie powinnem, choć nie przypominam sobie aby był jakis regulamin gfx compo opracowany na Głuchołazy 2k7. W każdym bądź razie mam nadzieje że wina wybaczalna ;) .

46

@mazi
Czepiasz się. Creditsów w demach też zabronimy? To też podpisywanie pracy.

--
Dhor/M.E.C.

47

dhor: Nie, nie czepiam sie. To byla odpowiedz na post powrooza o ukazywaniu autora.
powrooz: W sumie masz racje. W glucholazach nie bylo zadnego, konkretnego regulaminu.

Powrooz Twoja "wina" jest wybaczalna i wybaczona, zwłaszcza dzisiaj. Wszystkim piszącym i czytającym składam serdeczne Świąteczne Życzenia ,dziękuję za podjęcie tematu, pozostaje z nadzieją że to co powyżej zostało napisane pozwoli nam unikać błędów  w przyszłości.

Wiedza na temat tego co było jest niezbędna w celu właściwej oceny tego co jest obecnie ,oraz kształtowania tego co będzie póżniej.

49

Dhor, to była moja myśl o tym żeby nie podpisywać prac konkursowych - chodzi mi o GFX i MSX. W każdym bądz razie, chodziło mi o to żeby głosowanie było bardziej obiektywne /żeby nie było takiej sytuacji o jakiej pisał Pin/. A demo compo - to zupełnie inna sprawa.  Mam nadzieje że regulamin na Głuchołazy będzie jasny.
Rysiu dziękuje , przyłaczam się do Świątecznych Życzen.

50 Ostatnio edytowany przez grzybson (2008-03-21 16:54:36)

Dely napisał/a:

Jeszcze lepszym przykładem niż JzB była zwycięska "praca" z Grzybsoniady.

Co do Grzybsoiady to sam poczułem się cholernie zaskoczony po podliczeniu wyników, nie spodziewałem się tego. Wyniki jednak były takie jakie były, mi zaś nie pozostało nic więcej jak tylko zaakceptować je i ogłosić.

Na najbliższą Grzybsoniadę (czyli w 2009) zmienię formułę kopotów - zamiast tradycyjnych kategorii będzie jedna, może dwie 'tematyczne'. Mam na myśli coś ala '24h Compo' czy jakieś compo by Sikor. Temat ogłoszony będzie na kilka miesięcy przed zlotem, zaś głosowanie, zamiast na forum, odbędzie się  na zlocie. Jestem ciekaw jak wypali taka idea...

Pin napisał/a:

dodatkowo nie rozumiem, dlaczego wielbiciele  Atari przywożą na party laptoki. (...) Atari przytroczyli ze sobą dwaj osobnicy: ja i Rysiek. Totalna olewka.

Pin, to może jakiś rabat by wprowadzić na wejście dla tych co wezmą swoje XE lub ST(e), TT, Falcona? ;)

A tak w ogóle to przyłączam się do życzeń świątecznych przedmówców - zdrowych, spokojnych świąt wielkanocnych, mokrego dyngusa i oby ciągle na nasz Atari powstawały nowe produkcje.

grzybson/SSG^NG