1

Z wielką chęcią nabędę Atari 1020. Prawie kupiłem wczoraj, ale skuszony brakiem licytujących za bardzo chciałem oszczędzić i dałem za niską cenę.

Warunki - niepołamane, działające, nie żółte (bardzo). BOX i folia niepotrzebne.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

2

Wiem, że Jaskier kiedyś miał ... pytaj go.

pomidor
dely napisał/a:

Warunki - niepołamane, działające, nie żółte (bardzo). BOX i folia niepotrzebne.

Niestety, mam box-a, oryginalnie foliowanego, nigdy nie uzywany, z kompletem pisakow (ciekawe, czy jeszcze nie wyschly?) i w ogole w stanie idealnym - wiec raczej Ci sie nie przyda :). Przyjechalo okolo 1991 roku z oproznianych magazynow Atari w Holandii, kosztowal mnie grosze: 20 zlotych (czy tez raczej 20.000 owczesnych zlotych). Wzialem tylko jeden, bo pomyslalem: "na co mi to?" :)))

Kaz/Rohar
Prowadzę stronę dla obłąkanych: http://atari.online.pl/

4

Taaa... A ja pare lat temu kupilem mieszkanie. Tez wizalem tylko jedno bo pomyslalem "na co mi drugie? A wieksze kupie sobie pozniej..." ;)

5

Krzysztof (Kaz) Ziembik napisał/a:

Niestety, mam box-a, oryginalnie foliowanego, nigdy nie uzywany

Zafoliowany niekoniecznie znaczy działający :) Te ploterki miały jedną wielką wadę - pękało kółko zębate na wałku silnika napędu głowicy. Samo. Po upływie 25 lat masz pewnie pęknięte

6

O ja - faktycznie przypominam sobie - kleiliśmy takie z Jaskierem - dostał nowy ploter i kółko było pęknięte.
Popelina.

pomidor
jer napisał/a:

Zafoliowany niekoniecznie znaczy działający :) Te ploterki miały jedną wielką wadę - pękało kółko zębate na wałku silnika napędu głowicy. Samo. Po upływie 25 lat masz pewnie pęknięte

Dlatego pisalem, ze Dely-owi sie nie przyda :) Ale za to kolekcjonerom jak najbardziej :)

Kaz/Rohar
Prowadzę stronę dla obłąkanych: http://atari.online.pl/

8 Ostatnio edytowany przez dhor (2008-02-04 13:27:29)

Miałem toto, ale mi się pisaki wypisały.
W zasadzie to pewnie dalej mam, tylko się przede mną ukrywa w piwnicy.

--
Dhor/M.E.C.

9

To jakbyś chciał się pozbyć to podrzuć na forevera, usiądziemy, dogadamy się ;) BĘDZIE PAN ZADOWOLOOOONY!

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

10

Poszukam i dam znać czy będę miał :)

--
Dhor/M.E.C.