Witam wszystkich serdecznie!
Jestem tu pierwszy raz więc prosze o wyrozumiałość.
Zaczne może od tego że swoją przygodę z komputerami rozpocząłem w 1986 roku , dostałem wtedy z Pewexu nowiutkie ATARI 65 XE z magnetofonem i dwoma joystickami.
Ach co to były za czasy, grało sie wtedy z braciakiem i kumplami 24 godziny na dobe :)  każdy chciał pograć chociaż chwile na tym cacku.
Biegało sie do kiosku po nowy magazyn komputer lub bajtek i czytało od dechy do dechy o tych wszystkich niesamowitych wtedy żeczach.
Niesamowita przygoda z Atari 8bit, której nigdy nie zapomne trwała do 1991 roku bo wtedy to dostaliśmy ATARI 1040 STE.
Używaliśmy go przez kilka miesięcy , ale w naszym miejscu zamieszkania było ciężko z oprogramowaniem ,
nie było tego problemu przy małym Atari bo sporo ludzi miało ten komputer ale z ST sprawa sie miała kiepsko.
Zniechęciło nas to , rodzice widzieli naszą frustracje i byli na tyle wspaniali że kupili nam PC AT 286.
I niestety zapomnieliśmy o naszym ST , który powędrował na strych.
Graliśmy potem na naszym piecu z kartą vga , już troche kumpli miało pc więc oprogramowania nie brakowało.
I tak do dziś używam PC (oczywiście nie tego samego:)  sam mam już dzieci i trzydzieści pare latek na karku.
I tu dochodzimy do sedna sprawy , ostatnio w trakcie przeprowadzki na starym strychu znalazłem .... no właśnie nowiutkie :) zachowane w doskonałym stanie Atari 1040 STE (używane tylko kilka miesiecy). Byłem w lekkim szoku bo przez te wszystkie lata leżał sobie spokojnie w pudełku i całkowicie o nim zapomniałem. Czym prędzej postanowiłem sprawdzić czy nadal działa i okazało sie że..  Tak !
Znalazłem jeszcze myszke, 5 joysticków (2 chyba już nie sprawne),  ale niestety nie znalazłem żadnych dyskietek , widocznie poszły do PC-eta.
I tu mam problem, chciałbym sie troche tym komputerem pobawić , (wróciła mi noSTalgia) ale nie pamiętam za bardzo co i jak. Poza tym chciałbym go też przeznaczyć do gier dla dzieci (sam też bym chętnie pograł :)
Ale skąd wziąć programy i gry ?
Na allegro ciężka sprawa, czasem ktoś sprzedaje ale raczej z kompem, tyle że poco mi drugi? a i nie wiadomo czy te dyskietki będą działać. 
Ostatnio ściągnąłem z netu emulator Atari ST (STEEM) wraz z grami o rozszerzeniu MSA i ST .
Chciałbym wiedzieć jak przenieść te gry na dyskietki tak żeby uruchamiały sie na Atari ST.
Czytałem troche forum było troche szczątków informacji ale nie bardzo zrozumiałem o co chodzi
Potrzebuje instrukcji krok po kroku.
Mam kupione dyskietki i ściągnięte kupe programów , dem i gier w plikach MSA i ST oraz przygotowanego Dosa na dyskietce do PC wrazie czego.
Bardzo prosze o pomoc ,  i mam nadzieje że koledzy Atarowcy mi pomogą  ATARI RULEZ ! :)

2

A ile ramu ma to Twoje pikne STE?

Don't take it too seriously my love.

/// more for your atari ///

3

W skrócie: makedisk, wfdcopy i opcja szukaj na forum. Np. ja znalazłem w 10 s. ten topik.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

4 Ostatnio edytowany przez Ryszard Mauersberg (2008-01-29 09:13:39)

Jest kilka sposobów "rozpakowania" obrazów dysków do formatu Atari ste:
1. MSAconverter na platformie PC
2. WFDcopy też na PC / pisałem niedawno ,czytaj forum  http://atariarea.krap.pl/forum/viewtopic.php?id=5533 /
3.Programy na platformę ST np MSA_2_32 lub ST2DISK.
Gry i programy są np tu http://www.planetemu.net/index.php?sect … machine=34 lub tu  http://www.dbug-automation.co.uk/
  powodzenia.

Wiedza na temat tego co było jest niezbędna w celu właściwej oceny tego co jest obecnie ,oraz kształtowania tego co będzie póżniej.

5

Ten MSAconverter jest świetny. Dzięki. Tego szukałem. ;)

6

Przeniesienie gierek z obrazów ST na dyskietki na PC nie jest takie łatwe i różowe - gdyż na tej maszynce uciekano się do kilku sztuczek aby zwiększyć pojemność dystkietki DD.
W zależności od ilości tracków i liczbie sektorów na każdym tracku wielkość zmienia się od 720-930KB.

Pod XP/Vistą możesz zapomnieć o stworzeniu takiej dyskietki.. co najwyżej uda Ci się przerzucić programy na 720KB.

Moja rada:

Dosik + Dos Navigator za pomocą którego wstępnie formatujesz dyskietke na określoną pojemność, następnie program st2disk i najpierw przewalasz obraz z opcją W (tylko zapis) a potem jeszcze raz ten sam obraz nagrywasz ale już z opcją V (format i zapis). MSA Convertera używam tylko czasami do sprawdzenia ile tracków i sektorów na track ma obraz!

Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające. J. Tuwim

7

Moim zdaniem najlepiej wszystko robić na Atari.

Do tego celu można połączyć Atari z PC Ghostlinkiem i tam trzymać obrazy dyskietek, a na ST formatować i nagrywać pod FastCopyPro, E-Copy, MSA Archive, JAYMSA, czy jakimkolwiek innym programem w ktorym zapisane sa obrazy.

Don't take it too seriously my love.

/// more for your atari ///

8

Witam , dziękuje za szybkie i ciekawe odpowiedzi ale tak jak sie obawiałem jest to trudne.
Na wstępie odpowiem na pytanie , STE które posiadam nigdy nie było rozkręcane więc chyba posiada nominalną ilość pamięci , jak dobrze pamiętam to chyba 1MB.
Odnośnie przenoszenia danych z PC na ST to Pan Piguła dobrze stwierdził że to nie jest prosta sprawa.
Pliki które posiadam (MSA, ST) są przeważnie większe niż 720kb (najczęściej 820kb)
Posiadam DOS-a i Dos Navigatora , jednak program ST2DISK jest tylko na ST.
A ja niemam go skąd wziąść.
Czym go zastąpić tak żeby to był program na PC ?
Chciałbym wszystko zrobić na PC począwszy od formatu (zrobie chyba dos navigatorem) poprzez konwersje MSA i ST na prawidłowe dane aż do nagrania na dyskietce.
Na ST chciałbym to tylko odpalić
Łączenie PC z ST odpada.
Czytałem troche forum ale nadal jestem pogubiony (potrzebna mi wiedza dla opornych czyli dokładny opis krok po kroku).
POZDRAWIAM !

Zrób tak: ściągnij sobie kopier np KOBOLD, lub E-copy i zainstaluj na STe. Mają one możliwość formatowania w różnych gęstościach np 10 x 82 = 820 kb. Uruchom na PC MSAconwerter i "rozpakuj" obraz dysku,który następnie zapisz na przygotowanej dyskietce.
Inny sposób to WFDcopy który uruchamiasz na PC i przy jego pomocy zapisujesz obraz dysku /ST/ na dyskietce w formacie "zjadliwym" dla STe. Obraz MSA możesz przekształcić programem MSAtoST lub wspomnianym wyżej MSAconwerter.

Wiedza na temat tego co było jest niezbędna w celu właściwej oceny tego co jest obecnie ,oraz kształtowania tego co będzie póżniej.

10 Ostatnio edytowany przez Piguła/Shpoon (2008-01-30 10:53:34)

atarowiecx napisał/a:

Witam , dziękuje za szybkie i ciekawe odpowiedzi ale tak jak sie obawiałem jest to trudne.
Na wstępie odpowiem na pytanie , STE które posiadam nigdy nie było rozkręcane więc chyba posiada nominalną ilość pamięci , jak dobrze pamiętam to chyba 1MB.
Odnośnie przenoszenia danych z PC na ST to Pan Piguła dobrze stwierdził że to nie jest prosta sprawa.
Pliki które posiadam (MSA, ST) są przeważnie większe niż 720kb (najczęściej 820kb)
Posiadam DOS-a i Dos Navigatora , jednak program ST2DISK jest tylko na ST.

Manual o przewalaniu danych z PC na ST cały czas chodzi mi po głowie... tylko czas..... doba jest za krótka...

Program o którym pisałem jest tutaj

http://www.atariarea.krap.pl/pliki.php? … amp;id=585

Tylko tak jak pisałem musisz
a) dyskietke HD (zakleić taśmą lewy otwótr aby zrobić z niej DD
b) sformatować pod Dos navigatorem dla przykładu 800KB
c) Rozpakowanie obrazu na dyskietke za pomocą dosowej aplikacji ST2disk dane:

przykład składni dla napędu dyskietek a: oraz obrazu obraz.st 800KB

a) st2disk.exe a: obraz.st h:2 t:80 s:10 w

Poniewaz czasami mimo to miałem problemy z uruchomieniem przewalonych danych
robie zawsze ponowne rozpakowanie danych (tym razem z opcją formatowania i weryfikacji)

b) st2disk.exe a: obraz.st h:2 t:80 s:10 v

Jeżeli tutaj nie wyskoczy Ci żaden błąd to 99.9% szans że program/gra się uruchomi

ps. z doświadczenia wiem, że niestety trzeba zawsze najpierw sformatować dyskietkę na określoną pojemność (ja używam Dos Navigatora).

Program st2disk obsługuje również pliki MSA

Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające. J. Tuwim

11

Ogromne dzięki zabieram sie do pracy, o efektach napewno napisze.  Sposób Pana Piguły przemawia do mnie najbardziej i jest najbardziej czytelny ale jeszcze raz dziękuje WSZYSTKIM ! I oby ATARI małe i duże było wiecznie żywe !! POZDRO !!

12

Właśnie testowałem, nie wiem czy nie było już poruszne ale na PC trzeba zainstalować sterownik i program:

http://tiny.pl/lmwq

Don't take it too seriously my love.

/// more for your atari ///

13

Fajny soft, sprawdzalem kilka obrazow i dziala, mozna nawet dorzucac pojedyncze pliki.

Don't take it too seriously my love.

/// more for your atari ///

14

Vulgar chyba masz u mnie browara za link do tego softu...

Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające. J. Tuwim

15

No właśnie się dziwie, bo ja sam od PCtow stronie raczej wiec nie orientuje, ale patrze czytam a tu nic, no to sprawdzilem w praktyce te programy. Troche obsluga nie tego, ale i tak autorowi nalezy sie caly woz piwa od wszystkich atarowcow :)

Jakby co to tam jest jeszcze gdzes loader HDD do obrazow, czyli jak mam wiecej niz 1MB i dysk twardy to mozemy juz nie wachlowac dyskietkami tylko odpalac z HD.

Don't take it too seriously my love.

/// more for your atari ///

Kochani, z całym szacunkiem dla Was ale proponowanie stosowania ST2disk to jakby "powrót do przeszłości" .Wklepywanie ścieżek w dosie gdzie brak przecinka to tragedia jest moim zdaniem błędem.Poza tym uważam że najlepiej formatować dyskietki na sprzęcie który będzie je czytał.Ponadto nie ma 99,9% szans na to że program się uruchomi ,ponieważ to jeszcze zależy pod jakiego TOS_a był napisany jako że ww był systemem rozwojowym.

Wiedza na temat tego co było jest niezbędna w celu właściwej oceny tego co jest obecnie ,oraz kształtowania tego co będzie póżniej.

17

Witam kolegów , obiecałem że podziele sie efektami więc jestem.
Zaczne od tego że sposób Pana Piguły jednak nie zadziałał. Gdyż tak nagrana dyskietka w moim ST była widziana jako pusta.
Próbowałem  wielu sposobów , niestety bez efektu ,  swoją drogą nie wykluczam że coś źle robiłem, ale wkońcu znalazłem sposób.
Więc tak wystarczy faktycznie sformatować dyskietke pod dos navigatorem np. na pojemność 830kb a potem uruchamiamy program makedisk.exe (dokładnie tak: makedisk.exe /write nazwa.msa /auto /drive a) i wszystko działa !
Informacje o makedisku znalazłem na forum , lecz była ona nie pełna gdyż najpierw trzeba sformatować dyskietke pod dos navigatorem a potem dopiero użyć makediska.
Pozdrawiam.

18

Ja tam zawsze formatowalem na real atari i dopiero nagrywalem makediskiem...

19

Witam ponownie , mam jeszcze jeden problem , wszystko jest ok jeśli obraz ma do 830 kb , tymczasem ja mam kilka obrazów o pojemnościach 840-860kb. Czym sformatować dyskietke na taką pojemność ??
Dos Navigator może na max 830 kb.

20

Kuchnia, co to za obrazy? Chyba malo ktora stacja obsluzy Ci 860kB! Ze juz o trwalosci tak sformatownych danych nie wspomne.

21

przepraszam ze bede kwadratowy, ale przeciez podalem linke. W czym rzecz, z tego co zdazylem przetestowc to nie ma zadnych problemow z formatowaniem, bierzesz obraz dyskietki (jakikolwiek) i wrzucasz dyskietke do stacji PC. klikasz na formatowanie i nagrywasz obraz. I to wszytko. Masz gotowa dyskietke.

Don't take it too seriously my love.

/// more for your atari ///

22

Opd. Panie nosty , prosze czytać od początku będzie Pan wtedy wiedział , że chodzi o obrazy .st i .msa , których spora większość ma ponad 800kb. Co do stacji to zdecydowana większość  (jak nie wszystkie) obsługuje znacznie większe formaty niż 860 kb zwłaszcza na dyskietkach HD z zaklejonym otworem (takich używam).
Trwałość tak zapisanych danych jest niewiele mniejsza (jeśli woogule) niż zapisanych standardowo, wiem bo miałem  kiedyś dyskietki na PC tak formatowane i działały lata.
Do Pana vulgar-a , czy jest Pan pewien że ten program do którego dał Pan link poradzi sobie z obrazami większymi niż powiedzmy 840 kb ? Bo ja wątpie (w opisie jest napisane że radzi sobie z 800kb).
Ja osobiście znalazłem program na PC pod którym dyskietke dd można sformatować na 945 kb, natomiast programem dos navigator udało mi sie uzyskać 914kb (opcja advanced), problem jednak tkwi w tym że makedisk nie chce tego przełknąć :(

23

Wiem z doswiadczenia, ze wiekszosc tych obrazow to pirackie kompilacje. Nie zeby bylo w tym cos zlego ale te same tytuly mozna znalezc w innych archiwach wydane pojedynczo na standardowych obrazach.

Swego czasu sciagalem GB tych pirackich archiwow. Zdecydowana wiekszosc to obrazy <860kB.
Prosze pamietac ze standardowa dyskietka DD na Atari ST ma 720kB! Formatujac ja na 900kB wykorzystujemy obszary i gestosci, wbrew zaleceniom i przewidywaniom producentow nosnika i stacji.

Pisalem po prostu ze kombinowanie jak kon pod gore dla tych kilku nielicznych obrazow 900kB, ktore i tak pewnie ST nie bedzie chcialo odczytac nie ma sensu. Szybciej bedzie znalezc te gry na innych mniejszych obrazach.

24

Wszystko sie zgadza , ma Pan racje, właśnie ściągam inne obrazy. Jest tylko jedna nie ścisłość  Atari ST bez problemu czyta dyskietki sformatowane na większą pojemność niż 720kb.

Nie wspominałem wcześniej , jestem informatykiem z zawodu i zamiłowania, Atari ST mnie na tyle zainteresowało że mam zamiar rozbudować pamięć Ram , kupić twardziela i zająć sie troche na poważnie ST-ekiem

Pozdrawiam wszystkich Atarowców i jeszcze raz dziękuje za pomoc, dobrze że są jeszcze ludzie zajmujący sie Atari dużym i małym.

25

Nosty, 900k to są te same "obszary i gęstości" co przy 720k. Gęstość na dyskietce DD jest stała i wynosi 250000 bitów na sekundę, czyli 6250 bajtów na jedną ścieżkę. Zwiększenie liczby sektorów na ścieżkę nie powoduje zagęszczenia tego, jeno nagłówki sektorów i samej ścieżki robią się krótsze, dzięki czemu kontroler ma mniej czasu na (nazwijmy to tak, żeby się nie rozdrabniać) synchronizację, co zmniejsza pewność odczytu.

Nowe obszary wykorzystuje się tylko przy formatowaniu na większą liczbę ścieżek, ale tam nośnik powinien być taki sam, jak na reszcie dyskietki, bo niby dlaczego miałby być inny. Tylko od napędu zależy, czy w ogóle te ścieżki dadzą się sformatować.

KMK
? HEX$(6670358)