Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » Xc 11
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Zanabylem XC11, w ktorym cos "latalo" w srodku. Otworzylem i mam dwa pytania:
1) czy ten kabelek co widac na zdjeciu swiadczy o jakim systemie turbo? I jesli tak, to czy mozna zidentyfikowac jakie to turbo?
2) w magnetofonie luzem lezaly dwa drobiazgi - sprezynka i podkladka/nakladka. Gdzie jest ich miejsce?
Zdjecia magnetofonu:
ad 1. W tym magnetofonie nie ma żadnego systemu turbo. Są dwie opcje, pierwsza: prawdopodobnie któraś z żył została uszkodzona i stąd dodatkowy kabelek, druga opcja: kiedyś było sobie turbo ... .
Dzieki Grzeniu za odpowiedz. Szkoda, bo liczylem na jakies turbo. W zestawie, ktory nabylem z magnetofonem jest bowiem cartridge AtraX-u o nazwie "Turbo 2000 F" ("F" wygląda na dorysowane ręcznie, więc nie wiem jak to traktować). Mialem nadzieje, ze to cartridge narzedziowy do turbo.
Jesli chodzi o kabelek, to w gre wchodzi tu tylko opcja pierwsza (uszkodzony kabelek naprawiony "na zewnatrz").
Ten typ magnetofonu jest przelotowy w zwiazku z tym producent nie oszczedzal na zylach w kablu i dal wszystkie, jakby ktos montowal tam turbo, nie byloby sensu puszczac dodatkowego kabelka, zkoro ten juz jest i to w standardzie.
Hej!
W zestawie, ktory nabylem z magnetofonem jest bowiem cartridge AtraX-u o nazwie "Turbo 2000 F" ("F" wygląda na dorysowane ręcznie, więc nie wiem jak to traktować). Mialem nadzieje, ze to cartridge narzedziowy do turbo.
Turbo2000F nie wymagało żadnych dodatkowych kabli nawet w XC12, wymagało jedynie przełącznika turbo/normal.
W skanach wykonanych przez Lt_Bri była wersja Turbo 2000F przełączana programowo. (sygnałem audio z lewego kanału)
Ale jak pisali przedmówcy XC11 ma wszystkie żyły wewnątrz swojego kabla wiec dodatkowy kabel jest prawdopodobnie naprawą której wewnętrznej pękniętej żyły :)
Czy od spodu płytki z elektroniką masz dołożone jakieś elementy? Pytam bo turbo2000F to wymiana jednego rezystora i dołożenie równolegle połączonych kondensatora i rezystora :) (jednak jak pisałem wyżej brak wyłącznika sugeruje iż Turbo2000F brak)
pozdrawiam
Seban
Dzieki chlopaki za wyjasnienia, spod magnetofonu obejrze jutro w swietle dziennym.
Nasuwaja mi sie jednak kolejne pytania:
a) skoro wszystkie zyly sa wyprowadzone, a nie wszystkie uzywane, to czy mozna ktoras nieuzywana wykorzystac zastepczo i usunac ten nieestetyczny kabelek?
b) a macie pomysly co z ta nieszczesna sprezynka? Ma ktos XC11 i moglby mi podpowiedziec, gdzie to powinno sie znalezc?
c) skoro przerobka na Turbo 2000F jest taka prosta, to czy moglby mi ktos ja zrobic? Za ile i gdzie slac magnet? :)
Kabel sygnałowy jest ekranowany (owinięty w folię aluminiową) i równolegle pod nim puszczony jest goły przewód, który wchodzi na pin 6 łączówki, a u Ciebie na śrubkę zdaje się. Wiem bo mi sie to spieprzyło i tak już leży od 20 lat. :) Z tego co pamiętam, jak to nie było podłączone to magnetofon strasznie "brumiał". Jeżeli nikt mnie nie uprzedzi to wieczorem zrobię jakieś zdjęcia ustrojstwa.
Ten goły przewód często ulegał uszkodzeniu - przełamywał się szybko. Nie świeciła wtedy (lub migała) dioda i zatrzymywał się silnik. Naprawa polegała na zwarciu pinów 6 i 4 na płytce.
Co do sprężynki i talerzyka, to trzeba zajrzeć na drugą stronę mechaniki (niewidoczną na zdjęciach). To jakieś sprzęgiełko od przewijania (chyba).
Talerzyk (najprawdopodobniej) powinien utrzymywać sprężynkę, docisniętą do mniejszego, czarnego koła pasowego, widocznego na pierwszym zdjęciu. Talerzyk jest nasuwany na ośkę - jednak skoro się zsunął, być może będzie potrzebna odrobina kleju, aby go skutecznie zamocować. Tak, jak wspomniał jer - sprężynka jest częścią sprzęgiełka, które bez niej nie funkcjonuje jak należy, co objawia się problemami z przewijaniem taśmy.
Gwoli scisłości: w celu zmniejszenia zakłóceń silnik i logika miały osobne masy. Masa silnika szła tym łamiącym się gołym przewodem do styku nr 6, a logiki przewodem czarnym do styku nr 4. Zwarcie tych punktów od strony lutowania złącza SIO lub złącza pomarańczowego usuwa usterkę, pogarsza jednak działanie magnetofonu. Japończyk wiedział co robi rozdzielając masy.
Na moim schemacie XC11 jest błąd, a nawet kilka. Są tam dwa złacza SIO (a XC11 ma jedno), a pin 6 nie jest nigdzie podłączony (masy są zwarte). Już poprawiam....
Hej!
Jeżeli już rozmawiamy o magnetofonach :) To ja pozwolę sobie zadać pytanie dotyczące zapisu danych. Jak wiadomo magnetofony Atari są stereofoniczne. Dane są zapisywane na kanale prawym a na kanał lewy pozostaje nagrana cisza. Sprawdziłem to organoleptyczne wkładając taśmę zapisaną przez XC11 do mojego decka. Z tego co widzę na schematach magnetofonów udostępnionych przez Jer-a mamy dwie głowice: kasującą i uniwersalną stereo (zapis/odczyt). Jeden z kanałów uniwersalnej (H1L) jest przełączany (zapis/odczyt) drugi (H1R) na stałe jest podpięty do wzmacniacza odczytu i potem sygnał idzie sobie do pinu Auido-IN w gnieździe SIO. Tu pojawia się moja wątpliwość co do słuszności oznaczeń, bo w/g mojego decka dane są zapisywane na kanale prawym (H1R) a kanał lewy (H1L pozostaje do dyspozycji własnej). Czy to błąd na schemacie u Ciebie Jer?
Następne pytanie dotyczące zapisu na taśmie. O ile dobrze rozumiem w przypadku magnetofonów ATARI taśma jest kasowana przez głowicą kasującą zasilaną po prostu napięciem stałym? Kolejne moje pytanie dotyczy prądu podkładu przy zapisie ... z analizy schematów wynika iż magnetofony ATARI nie generują prądu podkładu zapisując sygnał na taśmie po prostu bez jego użycia, i zapewne wystarcza to do przeniesienia pasma jakie jest wymagane przez standardowe 600bodów?
pozdrawiam
Seban
Dane zapisywane są na ścieżce wewnętrznej (górnej), komentarze, muzyka itp. na ścieżce zewnętrznej (dolnej). Przy rysowaniu schematu posiłkowałem się oryginalnym schematem 1010 i 1010S. Który to kanał stereo - nie zastanawiałem się.
W sprzęcie japońskim kasowanie odbywa się za pomocą magnesu stałego (1010S, XC11), w pozostałym prądem stałym.
Najwyższa częstotliwość zapisywana na kanale danych to ponad 5 kHz, bez prądu podkładu, bo zapis nie wymaga dużej dynamiki jak np. Bolero Maurycego Ravela, jednak swego czasu odsłuch sygnału z magnetofonu Atari odbywał się z większym nabożeństwem, niż odsłuch tego utworu ;)
rozebrałem... zobaczyłem... wnioski tutaj:
Pozdrawiam
Scalak
Super! Jeszcze raz _wszystkim_ dziekuje za pomoc!
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » Xc 11
Wygenerowano w 0.017 sekund, wykonano 61 zapytań