A oprogramujesz go? Bo ja mam już układ próbny z dyskiem 2,5" 240MB, ale trzeba uruchomić to programowo, jak pisałem wyżej.

Czoł(gi)em

Interfejs jest raczej oprogramowany ? te ?warstwy? to po prostu kolejne poziomy skomplikowania bibliotek ? najistotniejszy jest kawałek http://s.guillard.free.fr/Apple2IDE/lwlv-src.txt - to są procedurki czytające / zapisujące na dysk ? cała reszta to obsługa partycji FAT16 na dysku ? sam interfejs to po prostu ?prawidłowo? działająca ?wersja? myide z malucha. ? po wstawieniu do atarki (dopasowanie do szyny +  dekoder adresów) chodziłaby bez problemu.

Nazwy procedur przypominają linuxowe nazwy syscalli obsługi plików.

Ciekawe ile kosztowałby taki interfejs w wersji z galem i bez złącza do gniazda Apple

To wiadomo, ale gdzie fizycznie mają być - część w ROMie chyba karty w slocie 7, obsługa partycji na dysku twardym czy na FDD ładowane z batch file, czy "same" się załadują. Nie znam architektury A2GS na tyle, by to oprogramować właściwie, dlatego szukam kogoś, kto to zrobi. Hardware to pestka.

Koszty pomijalnie małe, trzy scalaki i kawałek płytki uniwersalnej to ok 10zł razem z kawałkiem kabla IDE.

W jego wersji soft jest ładowany najwyraźniej z ProDosa - ani na prototypie karty ani na schematach nie ma romu ? wygląda na to że ładowane są z FDD i dają dostęp do interaktywnego menu w stylu MyDosa albo Dosa2.5 z malucha ? co słusznie zauważył ilr
A czy z batcha czy z ręki to już twój wybór :)

Sprecyzuj jakich funkcjonalności życzyłbyś sobie w sofcie którego chcesz używać
Można teoretycznie napisać prosty loader pod ProDosa ew. nawet w Basicu główny soft wsadzić w stałe miejsce na dysku i ładować to co akurat jest potrzebne ? nie trzeba dodawać Romów / zajmować wolnych slotów

Do testowania softu powinien wystarczyć KEGS. Procedury odczytania statusu dysku, odczytania/zapisu sektora i oczekiwania na zakończenie operacji powinny być skompilowane pod jakiś jeden sensowny adres i sprawdzone na prawdziwym sprzęcie.

No tak jak myślałem takie zwykłe minimum wymagań? teraz na ziemię:
A-    nie da się odpalać gier i programów całodyskowych z takiego (prostego)  interfejsu
B-    nie da się zabootować z takiego (jw.) interfejsu
C-    raczej nie da się załadować części systemu z dyskietki reszty z IDE/ATA

? nie wiem jak zachowuje się przy starcie GS/OS 6.x.x ?  piątka ładuje najpierw ProDos8 potem ładuje ?właściwy? GS/OS ze sztywnego katalogu SYSTEM: z dysku z którego zabootował; blok inicjalizacyjny GS/OS ładuje ?wysokopoziomowe? drivery urządzeń. Więc zmuszenie jabola do  ?bootowania? bezpośrednio z twardziela/CFki  jest upierdliwe (czytaj ? nie da się zrobić bez napisania ?biosu? dla karty ? a to potrafią tylko najstarsi górale)

Taki ?wysokopoziomowy? driver jest i działa ? co prawda z innym rodzajem karty IDE ale to raczej nie problem ? wystarczy dopasować procedury (w sumie adresy portów i kolejność odczytu LO_Byte HI_Byte i inicjalizację ? źródło ma jakieś 64 Kb ale jest raczej dobrze opisane)

http://www.lyons42.com/CFFA/GSDriver/So … sh.aii.txt

I generalnie masz racje

Wniosek: nie ma co wyważać otwartych drzwi, tylko kupić sobie CFFA lub coś podobnego za 100$

Odgrzewając temat... Wersji rev 2.0 kupic już nie można bo autor nie produkuje. Pracuje teraz nad nową CFFA3000 i planuje wysyłać we wrześniu. Jednak czy przypadkiem tutaj nie ma pełnej dokumentacji do produkcji rev 2.0? Byłbym zainteresowany zakupem gdyby ktoś miał ochotę wyprodukować w rozsądnej cenie.

ja w międzyczasie skontaktowałem się z Rich'em (autorem). Rev 2.0 definitywnie już nie ma, a cenę CFFA3000 wstępnie szacuje na ok $130. Zapisałem się do wstępnie zainteresowanych, co nie znaczy że gdyby Twoja Jurku wersja była gotowa szybciej to bym nie wziął. Interesuje mnie gotowa karta.
Podejrzewam że gdy już wyjdzie CFFA3000 i ludzie zaczną ją ludzie zaczną kupować to na ebay'u pojawi się trochę rev 2.0. Ciekawe w jakich cenach.

Jer, jeśli będzie działająca i sprawdzona to ja chętnie wezmę. BTW czy Twój mail d....@op.pl jest aktualny?

Jedna karta zmontowana, oczywiście walnąłem sie w projekcie i CPLD jest teraz na odrutowany, bo projekt był na TQFP, a w płytkę dałem PLCC (niezgodność wyprowadzeń). Podłączyłem kartę do GSa, a po wyjściu z panelu nastąpił zwis z kaszaną na ekranie. Komp próbował bootować z pustej karty CF. Czyli już coś działa ;) Teraz muszę zrobić dyskietki systemowe, Binscii, Shrinkit itp, czyli wieczór z głowy.

Widać trzymanie kciuków przyniosło efekt. Pierwsza partia płytek prototypowych poszła do śmietnika, druga ruszyła. Partia prototypowa to 2szt.