Nie słyszałem o piórze świetlnym do ST (co nie znaczy że takowego nie ma). Raczej nie będzie działać jak myszka, raczej będzie działać z tylko z dedykowanym oprogramowaniem. Inne pióra (od ośmiobitowców) na pewno nie zadziałają bez odpowiedniego oprogramowania, które raczej nie istnieje.

Mylę że lepszym pomysłem będzie poszukanie trackbala do ST. Niełatwe dzisiaj do dostania, ale przynajmniej na 100% wiem że były produkowane. Jakby co można przerobić trackball od Amigi.

W STE, i dotyczy portow Extended. W zasadzie raczej jezeli bylo jakies pioro dedykowane ST (raczej na pewno) to niestety ale pod porty EXTENDED raczej nie. Rozwiazaniem moze byc zrobienie wlasnego piora, sama zasada jest prosciutka i napisanie do tego softu.

W zasadzie nawet jest program ktory emuluje myszke na Extended jakby co. Ale do JOY PADa. Mozna by z tego skorzystac ale z tego co pamietam to jest to pod FALCONA, z tym ze pod STE tez powinno zadzialac :) Chociaz skoro w TOSie to jest to wogole nic nie trzeba robic tylko odpowiednie urzadzonko skonstruowac wg. specyfikacji :)

Albo wreszcie podlaczajac pioro swietlne w port Myszki powinno to dzialac, tak mi sie wydaje... a co lewego i prawego myszki to zwyczajnie umieszczasz przyciski w obudowie piora i sprawa zalatwiona, chyba ze chcialbys aby przyciski byle emulowane np. podwojnym puknieciem piorem w kineskop. Tutaj to szczerze powiedziawszy nie wiem, ale zakladam ze jezeli pioro jest w stanie smarowac po ekranie to przyciski tez mozna tak emulowac.

No ale jest wyraznie napisane lightpen .. a stylus mial rysik .A w stylusie pioro swietlne raczej nie podzialalo by z lcd zabardzo ..

Pozatym tak teraz sobie sprawe przemyslalem .. to  nie jest chyba jednak takie proste .. bo w momencie wciskania  przycisku (albo dotykania ekranu) ekran musial by sie robic na jedna klatke caly bialy, a do przeciagania czegos musiala by sie w miejscu gdzie jest pioro,  pojawiac biala plamka (powiedzmy srednicy 10 pixeli)  i musiala by jakos podazac za piorem (w sumie mozna by wykozystac do tego kursor myszki bo on nie zabieral by dodatkowo czasu procesora itp) .Wszystko po to zeby jak dotknie sie piorem w czarnym miejscu ekrau komputer wiedzial gdzie. Bo fajnie jak to czego sie dotyka jest biale ale na czarnym raczej lipa.
Mozna by w tym celu poprostu zrobic na moment invers obrazu, bo to chyba tez nie zabiera czasu procesora zabardzo. Reasumujac w momencie dotkniecia obrazu  zalacza sie styk > jezeli odrazu jest informacja wtedy przekazuje informacje o polozeniu gdzies tam >jezeli nie to w nastepnej klatce robi invers i wysyla informacje o polozeniu gdziestam (najlepiej zeby poprostu ustawial kursor myszki w to miejsce) .

Moze znajda sie zainteresowani zeby zglebic temat ;) bo wydaje mi sie ze jezeli takie pioro dzialalo by dosc precyzyjnie to bylo by bardzo wygodne do niektorych zadan ,jak np cubase .

Niestety, ja to moge conajwyzej napisac cos w gfa a to sie chyba nie nadaje do pisania sterownikow tego typu .

A.. no i wykonanie takie go piora to kwestia godziny .. a pewnie mozna by zaadaptowac od jakiegos 8 bitowego ,moze nawet bez przerobek.

Chyba cos znalazlem :)

http://www.compsoc.man.ac.uk/~xav/ejp_faq.090

Z tego wynika ze jest to wykonalne ..

Trackball odpada ... z mojego punktu widzenia niczym sie nie rozni od myszki , powiedzial bym nawet ze jest ciezszy w obsludze .. kwestia jest taka ze ja musze grac i jednoczesnie zmienic np jakis parametr suwakiem na monitorze w IMS .. To jest bardzo hmm ... ryzykowne bo musze sie skupic na tym zeby trackballem albo myszka najechac na suwak podczas gdy druga reka na czyms gram. Wiec pioro swietlne albo nic ... A tam jest tyle na temat ze , jest jasno napisane ze jest mozliwosc podlaczenia piora swietlnego i sprzetowego odzczytu jego  polozenia (nawet jezeli poziomo ma dokladnosc tylko 16 pikseli i tak mnie to urzadza bardziej niz trackball i takie tam ) , i nie chodzi o ekran dotykowy w stylusie. Moze ktos juz probowal zrobic cos takiego do atari st albo ste ..

Ja rozumiem ale mozna napisac jakis prosciutki program ktory podmienia wartosci odczytane z myszki na te z piora znaczy poprostu zmienia polozenie kursora myszki wedlug tego co podalo pioro . No bo np roznego rodzaju przyspieszacze myszki robia cos w tych okolicach.

(a programy z nimi dzialaja)

Nie chce wyjsc na upierdliwego ... (pewnie i tak za pozno) ale skoro on sprzetowo odczytuje polozenie piora i wartosci sa pod odpowiednimi adresami .. to ...  dlaczego mial by to byc problem ? .. Nie wiem jak cubase bo raczej nie kozystam .. ale IMS dziala z przyspieszaczem myszki (a tez chyba kozysta z mros'a) wiec dlaczego byl by problem ? Przeciez przyspieszacz musi jakos ingerowac w polozenie myszki. Ja niekoniecznie prosze zeby ktos to dla mnie napisal ... Jezeli ktos ma jakies propozycje, pomysly , wskazowki , to niech do mnie napisze na luh@tlen.pl , albo tu (tylko chyba wtedy trzeba by sie bylo przeniesc na dzial software) to moze cos razem wymyslimy . Moze niekoniecznie pioro  moze jakis ekran dotykowy czy cos takiego , bo naprawde mi zalezy na tym zebym mogl w ten sposob pracowac i zalezy mi zeby to bylo pod Atari st .

wg mnie to sie da zrobic, zasada tak jak wspominal Luh-2112. Obsługa analogów jest w TOSie i LIGHTGUNa takze pozostaje kwestia napisania sterownika ktory bedzie emulowal myszke. Zostaje kwestia prawego przycisku myszy.

Po glebszym wniknieciu w temat , stwierdzam ze moge sam napisac sterownik , tylko mam mala niejasnosc co do budowy ukladu i samego piora .. czy np. pioro od 800xl bedzie dzialac ? (po przeszczepie wtyczki)
Teraz wlasnie pisze sequencer (taki bardziej skomplikowany z czyms na ksztalt multitaskingu)  pod pioro swietlne wlasnie.

Tak przy okazji da sie w prosty soposob program zapisac w epromie , tak zeby dzialal jako cardridge ?

Luh-2112 napisał Tak przy okazji da sie w prosty soposob program zapisac w epromie , tak zeby dzialal jako cardridge ?

Tak, da się w prosty sposób program zapisać w EPROMie,  w SERIOUSie opisywałem taki kart BEATKA zamiast EPROM ma EEPROM 8kB wystarczająco dużo. Mając go, sam możesz go sobie programować...  Operacja trwa nie dłużej jak minutę

:) ranna pora, jeszcze śpię.....