Dracon - dzieki, ale chyba mnie zle zrozumiales. Ja nie mam softu na dysku tylko na polkach :)

Potrzebna mi jakas prosta baza danych najlepiej zbudowana specjalnie dla kolekcjonerow gier video, z mozliwoscia dodania do kazdego rekordu zdjec.

mikey - dzieki za wklad
Glosowales za powstaniem tego dzialu to se w koncu mozesz popisac, nie? ;)

Nawet myslalem zeby dopisac na koncu mojej prosby "tylko prosze nie pisac 'napisz se' ", ale wyszlo mi ze na tym forum to i tak nie podziala. :D

Przyjmijmy, ze opcje "napisz se" rozwazylem przed rozpoczeciem tego watku. Nie lubie wywazac otwartych drzwi - a jestem prawie pewien, ze jakis inny kolekcjoner gier wideo stanal juz przed takim problemem.

Witam,

Sprawa programów do zarządzania kolekcją była poruszana w tym wątku http://www.atariarea.krap.pl/forum/view … hp?id=4929

Jakkolwiek złoścliwie może zabrzmieć "napisze se", to przy takim prostym zastosowaniu i wprawie w używaniu jakiegokolwiek narzędzia ( MS Access, Delphi, PHP+browser+serwer www+db) po 2-3 godzinach "programik" powinien być gotowy. Tylko, że sama znajomość "baz danych" (z resztą na poziomie minimum w takim zastosowaniu) nie wystarcza. Nie każdy spec od baz danych musi mieć w małym palcu robienie frotu aplikacji, nawet mikroskopinej.

Grzeniu - Twoj komentarz do wypowiedzi mikeya swiadczy tylko o wysokim poziomie tego forum.
No naprawde "niezle pojechal"... :)
Nie chodz Grzeniu na inne fora bo mozesz doznac szoku kuturowego ;)

Mikey - dzieki za wyjasnienie. Faktycznie Twoja lapidarna wypowiedz przyjalem w pierwszej chwili jako uszcyzpliwa. Jest ok.

Niesamowite jest to, ze jak czlowiek NIE szuka, to wpada mu w oczy 1000 aplikacji do organizacji zbiorow kart, butelek albo mysich bobkow. A porzadnego freewarowego (albo taniego) softu dla kolekcjonerow gier naprawde chyba nie ma...
Umiem (umialem pare lat temu) robic aplikacje w Delphi i choc dobry program to raczej 2-3 tygodnie niz 2-3 godziny pracy, to faktycznie umialbym go napisac. Ale naprawde chcialem zaoszczedzic czas, ktorego mi wiecznie brakuje, no i nie mam juz Delphi, a nie chce uzywac lewych kopii, szczegolnie gdybym chcial sie podzielic tym softem z innymi.

Sprawdze jeszcze rozne uniwersalne bazki dla kolekcjonerow. W koncu opcje automatycznego sciagania info o grach z sieci albo skanowania kodow kreskowych z pudelek nie sa mi potrzebne ;)

Dzieki za pomoc. Jak cos znajde to sie podziele informacja.

Borland zawsze (czy prawie zawsze) udostępniał darmowe wersje Personal (teraz chyba Explorer) swoich produktów. A tak uściślając, to z Borlanda wydzieliła się firma o nazwie CodeGear, która przejeła środowiska programistyczne .

Zależy co chesz mieć. Teoretycznie jedna tabelka z danymi. Jak się tak chwilę zastanowiłem nad samym schematem bazy danych, to wyszło mi, że autorów wypadałoby trzymać oddzielnie, typy gier oddzielnie...a zatem powstają dodatkowe formularze do dodawania tego wszystkiego. 3 godziny to za mało, ale 10-12 powinno być już ok pod warunkiem, że ma sie jako taką biegłość*.

Z cyklu "Walduś mam pomysła". Kolejne dziecko web2.0: Portal społecznościowy do opisywnaia kolekcji. Na 10 godzinach to sie juz na pewno nie skonczy ;).

EDIT: ale jelsi ma byc piknie, automatyczny backup itp...tak...3 tygodnie jak nic :D

Dzieki za pomoc.
Produkty z Collectorz.com sa w porzadku za wyjatkiem ceny (40Euro) :/ Inne to bida. No ale albo rybka albo akwarium... Rozgladam sie dalej, katalogujac w dalszym ciagu w excelu.

O! Ten GCstar wyglada na oko idelanie! Dzieki.
Zaczynam testy