26 Ostatnio edytowany przez eru (2007-10-29 01:09:56)

Właśnie wróciłem do domq, i zapuściłem Crownlanda.
No dla mnie BOMBA. Naprawdę, pełen szacunek dla pr0be. Doszedłem do 3go levelu i jestem na razie zachwycony.

Niestety, ponoć gra się pieprzy na atarce, a i na emulatorze są pewne niedociągnięcia. No ale jak dla mnie pr0be to wszystko poprawi, wiem, że wersja na ABBUCa była puszczana w dużym pośpiechu.

Moim zdaniem Crownland pod wieloma względami bije Yoomp!, zwłaszcza, że dla mnie granie w naszą gierkę po 1000 razy powoli przestaje sprawiać satysfakcję, a granie w Crownlanda to dużo fanu. No jest ciut trudne, ale co zrobić, trzeba trenować :)

Czemu Yoomp! wygrał? Nie wiem. Pewne argumenty przeciwko Crownlandowi, które mogły zadecydować, to: wcześniejsze demo, a w wyniku olbrzymie oczekiwania oraz pewien brak poczucia nowości, problemy techniczne, no i wymóg 128kb. Poza tym, mało widać szczerze mówiąc różnic między demem a pełną wersją... Ale szczerze uważam, że projekt jest ambitny, może ambitniejszy niż Yoomp!, i zasługuje na pełen szacunek.

Ogólnie, parę poprawek, i będzie bomba. Jeśli mogę coś nieśmiało zasugerować, to nie rozumiem czemu fonty na górze w grze są 4x8 a nie 8x8, przecież są w 1 kolorze, nie ma duszków itp.

Aha, co do mrugania - to czy to naprawdę kwestia przerwań? Czy też nie ma podwójnego buforowania?

nosty napisał/a:

- mozliwosc zaczecia od poziomu na ktorym sie skonczylo. Jako milosnik klasycznych gier uwazam ze to zbyt duze ulatwienie dla mamisynkow, skaracajace gre! big_smile Mowi Wam to czlowiek, ktory gral w Goonisow, Gauntleta i Henry's House na magnetofonie doladowujac w kolko kazda plansze osobno.

I weź dogódź wszystkim - innym się nie podoba fakt, że po przeładowaniu trzeba grać od lvl1. A że takich głosów było więcej, to pewnie dojdą jakieś kody w wersji 1.1. Ale highscore X-Raya nikt grając z kodami nie pobije :)

- nie wiem czy to brak mozliwosci technicznych, czy celowy zabieg, ale wolalbym widziec dalsza perspektywe tunelu. Wiele razy mialem wrazenie ze klocki "wyrastaja" z nicosci troche za pozno dla mnie.

Niestety, kwestia ograniczeń pamięciowych atarki. I tak cud, że to chodzi na 64k. Engine Yoomp! jest dość skomplikowany. Paradoksalnie, być może wersja na NTSC będzie miała "głębszy tunel", kosztem płynności animacji tunelu, ale jeszcze nie wiem.

- gwaltowny i brzydki Game Over,

Rzeczywiście, pewnie dałoby się wycisnąć paręset bajtów na coś ładniejszego, ale pod koniec naprawdę miałem dość...

: 404. Stopka not found

27 Ostatnio edytowany przez eru (2007-10-29 01:12:49)

Przelazłem Crownlanda na save/load, końcowy boss fajowy jest :)

EDIT: aha, jeszcze jedna sugestia do Crownlanda - zróbcie muzę w pseudo stereo. To znaczy, jeśli wykryjecie stereo, puśćcie 2 kanały na lewo od razu, na prawo z opóźnieniem 1 ramki, a 2 pozostałe odwrotnie. To w łatwy sposób zasadniczo poprawia jakość muzy na stereo :)

Aha, i dajcie więcej leveli :D

: 404. Stopka not found

28

xxl napisał/a:

taki 'duch' od dluzszego czasu na aa panuje, wielokrotnie prosilem o pomoc w kodowaniu i zawsze ja otrzymywalem.

nie jestem "zawodowym" koderem na atari ale jak chcialem małe co nie co zakodować pomoc otrzymałem. thx eru !

STYMulator JIL ST YM2149 mjuz:k @ gnu/linux
SIUP (SIo2Usb2Pc) - SIO2PC USB Edition
PIN ready logo
3M / InD: ... na kasetach były zabezpieczenia w postaci tzw. "mikropierdnięcie" ...

29

Są już wyniki więc parę ciepłych słów na temat 2 pierwszych miejsc :)

Yoomp podoba mi się bardziej jeśli idzie o 'grywalność' i 'wciągalność'. Po prostu pod tym względem ideał, no i nowatorstwo w prawie każdej dziedzinie ('3d', pomysł, efekty dźwiękowe (spatial stereo hehe)) Gdyby taka gra powstała 10-15 lat temu, moglibyście dzisiaj prawdopodobnie żyć z odsetek :)

Crownland natomiast, w stosunku do dema, bardzo zwiększył responsywność i ogólny feel grania (w moim odczuciu) dawno nie grałem w grę typu 'platformer' która byłaby tak szybka i 'zwinna' (przypomnijcie sobie te ślamazarne ruchy Hansa Klosa albo potworów w Upiorze :))

Ogólnie prawie nie znajduję słabych stron i obu gierkom dałbym po 10. Gratulacje i powodzenia w następnych produkcjach.

ps. niech o jakości prac świadczy fakt że na ogół nie gram zupełnie w gry, natomiast prace z abbuc compo zjadły mi już bardzo dużo wolnego (a czasem nie) czasu :) Jeszcze raz gratulacje!

30 Ostatnio edytowany przez Muffy (2007-10-30 03:58:46)

Yoomp! sprawił, że cała moja praca i zajęcia domowe siadły.
Crownland poszedł w odstawkę ale i na niego przyjdzie kolej :)
A o co chodzi w Eckn? nie odgadłem na trzeźwo... ;)

Mikey- za Hansa Klosa to Darek Żołna normalnie by się w grobie przewracał gdyby gdyby ;) a tak w ogóle IMHO Crownlandowi brakuje "trochę" do Giana Sisters ale i tak jest big postęp :)

"Witaj w Niebie - oto Twoja harfa.
Witaj w Piekle - oto Twój akordeon..."

31

W ECKN chodzi o to, by znajdować jak największe kwadraty o wierzchołkach w tym samym kolorze. To nic innego jak klon gry Znax (i nawet działa!). :)

Różnica w stasunku do oryginału jest taka, że na Atari zaznaczamy tylko dwa przeciwległe wierzchołki.

I Ty zostaniesz big endianem...

32

mikey - troche sie czepiam ale... w Yoomp! wszystko mozna chwalic (i ja takoz chwalilem) tylko nie nowatorstwo pomyslu. Gra w pileczke skaczaca po dziurawej wielopasmowej "drodze" to klasyka sprzed wielu lat. Tytulu nie pomne ale na 100% zagrywalem. Nowoscia jest dodanie efektu 3D w ksztalcie tunelu (imho pieknie inspirowane Tempestem 2000 z Jaga), ale to wydzieliles jako osobne nowatorstwo ;)

33

Być może jakbyś przeczytał p.s. to może byś sie nie czepiał. Ja naprawdę się nie znam na grach, a to co zobaczyłem jest dla mnie nowatorskie.

34

Nosty: To był "Jump!" jeśli chodzi o skaczącą piłeczkę?

"Witaj w Niebie - oto Twoja harfa.
Witaj w Piekle - oto Twój akordeon..."

35 Ostatnio edytowany przez Urborg (2007-10-31 15:46:37)

Była taka gierka jak trailblazer. Przypominało to nieco Yoompa! Tyle że tam kulka się toczyła, choć mogła też skakać, a w Yoomp! piłka skacze cały czas. Oczywiście podstawowa różnica jest taka że tam było płaska podłoga zamiast rury. Mimo to uważam że gra jest nowatorska. I to nawet bardzo. Nie ma podobnej gry na żaden z ośmiobitowców.

PS. W trailblazer można było grać w dwóch graczy na split screenie.

nosty napisał/a:

mikey - troche sie czepiam ale(...) wszystko mozna chwalic (i ja takoz chwalilem) tylko nie nowatorstwo pomyslu. (...)Nowoscia jest dodanie efektu 3D w ksztalcie tunelu (imho pieknie inspirowane  Tempestem 2000 z Jaga), ale to wydzieliles jako osobne nowatorstwo ;)

Zgodnie z definicjami, ktore wlasnie studiuje na mojej podyplomowce, gra jest nowatorska. Wykorzystuje bowiem, co prawda, znane elementy, ale uzywa ich do stworzenia czegos nowego, czego jeszcze nie bylo. To tyle od anglosasow.

Kaz/Rohar
Prowadzę stronę dla obłąkanych: http://atari.online.pl/

37

Hello Kaz,
can you contact me please ?!?  -Andreas Koch
(once Andreas Magenheimer, but now married!)

My e-mail:  andiko   at   web   point   de

38

No coz, napisze krotko, bo pora juz pozna

ZAJEBISTE SIETE OBYDWIE!!!

:D

ps: moj syn zdrowo walil w klawiature (5 miechow ma) jak gralem w Crownland'a - osobiscie wole adventure wiec jak dla mnie 9/10!

39

eru napisał/a:

A że takich głosów było więcej, to pewnie dojdą jakieś kody w wersji 1.1. Ale highscore X-Raya nikt grając z kodami nie pobije :)

Bardzo dobry pomysł, szczerze mówiąc chciałem też zasugerować, by każdy poziom miał przypisany kod, możliwy później do wpisania w menu głównym odblokowujący wszystkie levele niższe od tego ostratniego, łącznie z nim :)