Wiem że część z Was woli XEGS-y bo w środku jest więcej miejsca na dodatkowe graty, no i klawiaturę można wziąć na kolana. Ale czy nie boli Was gorsza jakość obrazu z XEGS niż obraz z XL/XE?
Nie wiem czy to nie wina tego że moje XEGS jest NTSC, ale obraz przez to jego wyjście z 'czinczem' jest sporo gorszy niż z wyjścia monitorowego XE na s-video na takim kablu. Telewizor raczej porządny, multisystemowy, jakość przewodów podobna.
Fotki dla orientacji o czym marudzę (ok 2MB jedno):
XEGS1 vs XE1
XEGS2 vs XE2
Zdjęcia są zrobione ze statywu, wszystkie z dokładnie tej samej pozycji aparatu.
Oczywiście wybrałem zdjęcia, gdzie różnica jest najwyraźniej widoczna. Na grubszej czcionce krawędzie tak się nie zlewają, ale różnicę widać zawsze.
Jak dla mnie to poważna wada. Oczywiście z grubsza wiem, skąd bierze się ta różnica, przy s-video rozdzielone są dwa sygnały (chyba luminancja i chrominancja, tak?). Pytam jednak czy po tym 'czinczu' z XEGS można wycisnąć lepszą jakość? Czy na wersji PAL też jest tak kiepsko? Fotki z tego samego SI2.COM mile widziane.
Testy zrobione na dwóch telewizorach: CRT 100Hz i LCD i różnica jest na obydwu. Zdjęcia są z CRT.
--== Kup Pan/i dyskietkę http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887 ==--