1

Od razu zaznaczę, że najwygodniej gra mi się na  gamepadzie - ponieważ jednak w starocie grywam już bardzo rzadko to wypadałoby każdą taką okazję uczcić grą na "prawdziwym" joysticku.
Sprowadziłem sobie swego czasu Competition Pro USB (obecnie do dostania za grosze w każdym markecie albo na Allegro) - nie przypadł mi do gustu z prostego powodu: zawsze używałem joyów z przyciskiem FIRE na drążku.
Idealnym rozwiązaniem byłby Stelladaptor (http://www.stelladaptor.com/), ale nikt tego cuda do Polski nie sprowadził, a cena razem z wysyłką (i kablem USB, którego nie ma w zestawie) jest jednak przesadzona (a jest to przejściówka dla jednego joya). Rozglądam się więc w innym kierunku - dzisiejsze joysticki są co prawda tworzone i sprzedawane z myślą o miłośnikach symulatorów ale pewnie znajdą się też i takie, które z powodzeniem dałoby się wykorzystać jako sprzęt do retrogamingu.

Może ktoś ma doświadczenie w tym temacie i byłby w stanie podać jakiś konkretny model, którym warto się zainteresować. Nie chodzi mi o informacje w rodzaju tych z testów z Bajtka, np. jak długo joy utrzyma się na szybie na przyssawkach ;) tylko o radę jaki model nadaje się do wspomnianego celu (podejrzewam że samo pomacanie sprzętu w hipermarkecie niewiele mi pomoże).

Przed chwilą przejrzałem Allegro i w sumie nic ciekawego nie widzę.

http://www.merlin.com.pl/frontend/brows … 19348.html - na oko wygląda w sam raz, chociaż minijoystick znajduje się w miejscu, w którym moim zdaniem powinien być FIRE ;)

http://www.nokaut.pl/akcesoria/joystick … th400.html - "cyfrowy joystick" brzmi zachęcająco ale ten model posiada przepustnicę, POV i waży 1kg więc podejrzewam że jest to klasyczny joy do symulatorów.

I jeszcze jedno - pewnie najlepsze, ale najbardziej czasochłonne rozwiązanie - wykonanie we własnym zakresie przejściówki ze szczątków pecetowego gamepada, tak jak to swego czasu zrobił z xboksowym ten jegomość - http://www.termestrup.dk/zipstick/ Ktoś używa?

Pozdrawiam.

2

u mnie w tej chwili kilka emulatorow jak np. atari800win, winkawaks, mame, neorage smiga na rumble pad 2 usb po analogowym pierwszym porcie, czy jak to nazwac.
nie chce przeklamac, ale wydaje mi sie, ze dawniej tak samo ladnie chodzily po cyfrowym, starutkim padzie a4tech na gameporcie (nie pamietam jak sie nazywal).
kluczem do poprawnej emulacji jest chyba tylko dzialajacy sterownik rozpoznawany przez emulator, przynajmiej tak mi sie wydaje.
po prostu nie przypominam sobie wiekszych problemow, poza niewygoda korzystania z innego ukladu przyciskow czy braku arkadowej "galki".

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...

3 Ostatnio edytowany przez Pecus (2007-08-21 01:22:08)

A nie prosciej sprawic sobie PPJoya z interface w standardzie Linux0802.
Ja mam taki interfejs od lat, zero elektroniki, potrzebne tylko wolne gniazdo Centronics i prosty kabelek zrobiony z wtyczki centronics i dwoch gniazd 9-pin.
Reszte zalatwia sterownik windowsowy.

Do dzis mam do tego podpiety joystick produkcji nieznanego polaka z gieldy komputerowej, ktorego manetka jest kulista temperowka, a caly jest na mikroprzelacznikach i jest super!!!

A do tego wszystkie gry pod Windows (ja i tak nie mam zadnej, ale...) to widza jako standardowy sterownik :)

Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.

4

Centronics niestety odpada :)
Wśród dostępnych w sprzedaży współczesnych joyów nie znalazłem nic ciekawego - będę musiał poświęcić jakiegoś starego pada USB i wykorzystać go do przygotowania przejściówki DB9>USB.

A przy okazji - natknąłem się na ciekawy wynalazek pod nazwą Catweasel MK4 - niestety w koszmarnej cenie 100 euro - kontroler amigowej stacji dyskietek, podstawka pod SIDa i dwa porty joysticków DB9: http://amigakit.leamancomputing.com/cat … cts_id=206

5 Ostatnio edytowany przez Henryk (2009-01-05 00:31:38)

No i co dalej z tematem zapoczątkowanym przez galu. Jestem również tym zainteresowany. Nie jestem maniakiem gier ale na Atari w super klasycznej grze River Raid wyciągałem w okolicy 70 000 pkt. W klawiaturowym emulatorze joysticka z trudem przechodzę 2 mosty.

6 Ostatnio edytowany przez galu (2009-01-06 20:59:11)

1. Prosty i uniwersalny sposób - odkupujesz starego pada Wingman Precision, zanabywasz złącze D-Sub męskie i kawałek skrętki i postępując zgodnie z instrukcją - http://www.vilminko.net/henri/projview. … mp;lang=en -
otrzymujesz przejściówkę joy Atari > USB. Można z jednego pada zrobić przejściówkę nawet na 2 joye (podpiąć" odpowiednie przyciski do wirtualnych kontrolerów w emulatorze, w sterowniku lub programikiem typu Xpadder).

2. Jeśli masz LPT w kompie to wykonanie przejściówki LPTJOY to koszst ~5zł.

3. Gotowy wynalazek - http://www.legacyengineer.com/store.html - przy zakupie 4 sztuk łącznie z kosztami wysyłki ze Stanów 1 sztuka kosztować powinna mniej niż 50zł. Jak by ktoś zamawiał to proszę dać znać, być może bym dołączył do zamówienia na 1 sztukę. Recenzja - http://www.retroblast.com/20081103717/H … roller.php

4. Ryzykowne - kupić/pożyczyć solidnego gamepada i przekonać się do tego najwygodniejszego przecież sposobu sterowania - nie plastikową chińsczyznę ale oryginalnego Dual Shocka lub Chillstreama.

PS. Ja też mam pytanie - może ktoś wie, czy LPTJOY ma szansę działać poprzez przejściówkę LPT<>USB? Pytam z ciekawości.

7

A po czym poznać oryginalnego Dual Shocka? Bo z tego, co widzę, to połowa padów na allegro to 'dualszoki'. Zresztą - co do wygody - czy to nie jest tak, że gry na Atari były pisane pod joystick i są najwygodniejsze na joysticku?

BTW, czy ktoś miał już bezpośredni kontakt z Tracerowym joyem arcade'owym do Tekkena na USB?

http://image.ceneo.pl/data/products/2044620/product.jpg

8

Można też tak:
http://atarionline.pl/v01/index.php?sub … ct=stragan

9

Jako, że Qba podał gotowe rozwiązanie, to ja się zapytam o wersję w drugą stronę.

Jak podłączyć (np. nw) pada do Atarki (bez przerabiania bakelków w bebechach i bez zmieniania kabla)?
Jest jakaś przejściówka USB2joy ?

http://www.omega.com.pl/images/S-PGP-0112-2f.jpg

10

A po co, przecież on jest zjarany ...

11

Wykonałem kiedyś przejściówkę joysticka na LPT, troszeczkę pograłem i LPT w moim kompie poszedł się kochać. wymyśliłem sobie że zdobędę jakąś wytartą klawiaturę na USB z roboty i przejściówka gotowa. Wystarczy na linii jednego rzędu klawiszy podłączyć do masy, a klawisze tego rzędu podpiąć pod lewo, prawo... To działa!!! musiałem tylko dokupić obudowę na układ z klawiatury.