Czy nasi tez maja takie ladne poddasza?
http://www.particles.org/room/room.php
Prowadzę stronę dla obłąkanych: http://atari.online.pl/
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
atari.area forum » Kolekcjonowanie » Niezly pokoik zabaw
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czy nasi tez maja takie ladne poddasza?
http://www.particles.org/room/room.php
http://www.nescapades.com/gameroom.htm
http://videogamecollectors.com/gallery/ … dup?page=2
http://youtube.com/watch?v=WqzoYXD6Exg - koles tez ma sporo tego
http://youtube.com/watch?v=IP_NkxlVvaA - a tu chyba najwieksza kolekcja jesli chodzi o Street Fighter'a...
ogolnie na stronie "The Room of Doom!" http://www.videogamecollectors.com/gallery/ jest cala masa takich pokoi ;)
Tak, wiem. Dlatego zapytalem o naszych :) Znaczy sie, czy w Polsce sa tacy maniacy, ktorzy maja takie osobne pomieszczenia, swiatynie gier?
Byliście w pomieszczeniu Pinokia? Stężenie, może niekoniecznie gier, ale na pewno sprzętu vintage wielokrotnie przekracza normy. :)
kiedys w CD-Action byla taka rubryka, w ktorej byly zdjecia z game-room'ow naszych rodakow, ale one raczej biednie wygladaly w porownaniu z zachodnimi...
z wlasnego doswiadczenia wiem ,ze u nas ciezko dostac co kolwiek w jakims sensownym stanie jesli chodzi o stare gry na konsole/komputery (mowie tutaj o wersji Boxed gier) i trzeba sprowadzac z UK lub innych krajow... z nowszymi grami np. na PS2/GameCube/GBA wcale nie jest lepiej, nasz rynek jest caly zalany podrobami, nie mowiac ,ze sklepy internetowe tna w "h**ja", ostatnio zamowilem gry na GameCube z renomowanych sklepow internetowych a konkretniej z menago i gekona, od obu dostalem UZYWANE gry, za ktore zaplacilem jak za nowe, menago bylo na tyle sprytne, ze staralo sie ukryc ten fakt robiac refoil gry(z marnym skutkiem)... od tego czasu juz nie kupuje u nas gier...
a mi to przypomina pokoje pełne piramid z puszek po napojach, które to sie namiętnie kolekcjonowało w latach 80-90.
co ciekawe są ludzie, ktorzy do dzisiaj to to zbierają. http://krzysztofohla.republika.pl/klub/czlonkowie.html
... a wszystko po to, zeby se na stare lata zrobić fotke na tle góry śmieci...
ja tam mam wielka kolekcje książek, zbieram sobie wszystko co wyszło na temat Zakonu Krzyzackiego w Polsce i na swiecie itp.:) niestety nie zapodam fotek:P
Nie wiem czy aż tyle sztuk/rodzajów, ale Jer i Gzynio na pewno mają się czym pochwalić. No i Pinek też! :D
Miker trochę chyba przesadzasz bo poza pokojem tylko i wyłącznie na moje komputery o pow. 14m2 to wcale nie mam za bardzo się czym pochwalić. W pokoju mam 6 regałów 80-tek o wysokości ponad 2 metrów i 2-ie 40 w których wszytko co dorwę to układam. W mojej kolekcji mam tylko 15 ATAREK 8 i 16 bit z różnymi akcesoriami, jakieś 10 konsol ATARI, kilka Commodorów 8 i 16 bit, konsole Sega, Pegasus i innych z lat 70-tych i 80-tych, sterta joyów i monitorów, dużą liczbę gazet wydawanych od lat 80-tych z czego większość egzemplarzy po kilka sztuk, trochę książek, sporej ilości sprzętu PC zwłaszcza klasy 286,386 i 486 i małej sterty gier w BOX-ie i OEM-ie. Wczoraj wyniosłem trochę różności do piwnicy i pokoju obok bo już się ruszyć nie mogłem i ciężko było przejść mi do kompa. Tak prawdę mówiąc to żadnych rarytasów i rewelacji nie posiadam jedynie co dorwę na allegro, giełdach i od nostiego.
No i po co się przyznajesz, ;)
ja nawet tyle nie mam.
No i po co się przyznajesz, ;)
Bo po tym co wcześniej napisałeś to niektórzy mogą sobie myśleć że mam nie wiadomo jakie skarby w mojej kolekcji i pokój jak te przedstawione na fotkach. A ja jestem taki sobie po prostu zbieracz fajnych staroci.
No dobra, nie będę już...
A, kongratz za wygraną aukcję. :)
A, kongratz za wygraną aukcję. :)
Dzięki tylko którą XEGS czy 1010?
o, no to obie :)
dobra, nie offtopikujmy!
"Podobny" temat: http://atariarea.krap.pl/forum/viewtopic.php?id=5044
Mozna popatrzec ;)
Fotki ze strony The Room of Doom! potrafia wpedzic w kompleksy.
Ja staram sie mozolnie budowac moj pokoj gier / pracownie. To taka sama frajda jak zdobywanie gier albo granie.
Kiedys bralem z roznych gield co popadlo i trzymalem wszedzie: w szafach, tapczanie, po katach.
Potem sprzedalem caly zlom i zostawilem to co kolekcjonuje (Atari 8-bit hard/soft) oraz to w co po prostu lubie czasem grac: ST, Jag, CD32, CPC, Sega, Saturn, i pare innych.
Teraz staram sie to wszystko jakos organizowac. Mam pomieszczenie 11m2. Kupilem biblioteczke na gry. Metalowy stolik pod PC (z wysuwanymi trzema pólkami) pomiescil monitor 1084 i az 6 roznych konsol i komputerow spietych ladnie kabelkami do przelacznika sygnalow audio/video.
Przed tym stoi stary wygodny fotel a obok miejsce do lutowania i napraw.
Staram sie tez o takie drobiazgi jak zegar Atari na sciane i obrotowe krzeselko z tapicerka w motywy Mario Bros. To swietnie buduje atmosfere. Kilkanascie plakatow z gier czeka, az kiedys bede mial dom i miejsce na scianach aby je powiesic w antyramach....
Niestety same joye zajmuja dwa pudla. Zasilacze - kolejne wielkie pudlo. Monitorow mam chyba 5. Caly sprzet rezerwowy, nieuzywany oraz ksiazki i czasopisma to kolejne wiele pudel. Pomieszczenie sluzy tez w polowie za skladzik na stare drobiazgi/ubrania, przez co duzo miejsca mi juz nie zostalo.
Cudem chyba tylko miesci sie tam jeszcze pelnowymiarowy automat arcade 27" i moj rower :D
A tak a propos: znam kilku powaznych kolekcjonerow, takich majacych po 100-400 komputerow/konsol + odpowiednia ilosc peryferiow i gier. I smutne jest to, ze wlasciwie wszyscy maja problem z organizacja swoich kolekcji. Trzymaja te wszystkie cuda w pudlach jedno na drugim. Dobrze jak maja schemat czy spis tych pudel i potrafia cos znalezc.
Czyli w naszych warunkach nawet wiekszym problemem niz zebranie zbiorow jest miejsce na nie.
A _najwiekszym_ problelem jest czas zeby to wszystko ukladac i cieszyc sie gra na nich. Albo pracujesz ciezko i masz kase na powiekszanie kolekcji ale nie masz czasu sie nia cieszyc, albo odwrotnie.
Dlatego marzy mi sie, ze kiedys jak juz bede mial wolny czas, skrzykne wszystkich i razem zorganizujemy w Lodzi pierwsze w Europie wschodniej wielkie interaktywne muzeum gier video i komputerow.
Takie, gdzie bedzie sala Atari i sala gier tekstowych i przygodowych i dluuugi korytarz z automatami arcade pod scianami.
A ja bede przychodzil w soboty i niedziele zeby dla czystej przyjemnosci oprowadzac dzieciaki i opowiadac im o historii gier. A w kazda beda mogly pograc!
Takie marzenia...
O, nosty, bardzo fajny pomysł. Póki co mogę udzielić wsparcia moralnego. :)
nosty: nawet byś biletów sprzedawać nie musiał, wszystko by się zwróciło z coin-upów ;)
to ja wprowadzę w takim razie bilety wstępu do mojego pokoju. Sprawa nie dotyczy VIP'ów. Invite only ;)
razem zorganizujemy w Lodzi pierwsze w Europie wschodniej wielkie interaktywne muzeum gier video i komputerow
Oooooo.... normalnie mnie wgniotłeś w fotel !! Nosty rules !:)
A Bill Gates ma się za wizjonera... :P ;)
Nasze myśli krążą wokół podobnych tematów. Gdy czytałem o tych dzieciach, które masz zamiar oprowadzać, to skojarzyła mi się moja prezentacja, w której poinstalowałem na kilku kompach emulatory i gawiedź mogła sobie grać do woli. Realia są jednak takie że dla młodych ludzi są to czasami nawet tematy ciekawe, czasami nawet mówią że chcieli by żyć w tamtych czasach, jednak największe zainteresowanie wzbudza ta tematyka w naszym pokoleniu, pewnego razu przypadkiem okazało się że na widowni znajduje się jakiś dawny właściciel Atari ST ? wchłaniał wszystko co pokazywałem wszystkimi komórkami ciała :P
Co do młodzieży to warte zaznaczenia jest to że czasami spotykam się z pewnym (sporo starszym ode mnie) sprzedawcą gier konsolowych (kiedyś na Allegro kupiłem carty do Jaga z jego nalepkami :):). Twierdzi on że dzisiejsze dzieciaki są mocno zagubione, że większą frajdę sprawiłby im: Boulder dash, Pac man, Pitfall czy green beret, ale nikt nie chce im tego zareklamować (i wcisnąć :P).
Od dwóch lat namawia mnie do skombinowania automatu ze starymi grami (zastanawiałem się nad jakimś automatem MAME), twierdzi On że gdyby taki ustawić u niego w sklepie ? to na pewno przynosiłby mu jakieś zyski, ale może nawet faktycznie zaczął by zarabiać ?
Nosty - muszę kiedyś zawitać w Łodzi :) A jak Twój muzealny pomysł się ziści to pewnie będę częstym bywalcem :):)
...obawiam się jedynie że do tego czasu (w naszych polskich warunkach) to sami staniemy się zabytkami, a bez strzelenia sobie dwóch Viagr to Decathlona nie przejdziemy :D
Gzynio: podoba Ci się pomysł Pina ?? :P :D
Zależy czy Pin ma to ładnie zorganizowane w gablotach, regalikach, na podestach i innych takich, bo jak nie to mi się to nie podoba.
U mnie jak na razie wejście jest za friko i chyba tak zostanie. Płatne wejście będzie wtedy kiedy będę się musiał przenieść ze wszystkim do moje garażu pod domem o pow. 36m2 bo wtedy to już będzie duża kolekcja =)
Place kazde pieniadze za widok Pina odkurzajacego swoj sprzet na podestach i w gablotkach! :D
Tdc - marzenia piekna rzecz, ale na rulesy zasluguja jedynie skonczone dziela. I nie sadze aby udalo sie to zrobic wczesniej niz za pare lat. Takie muzeum wymaga pelnego zaangazowania, a jak pisalem - wiekszosc kolekcjonerow na nadmiar czasu nie narzeka.
Co do zainteresowania dzieciakow starymi grami, to nie mam skrystalizowanej opinii. Proste gry z pomyslem: Pac-man, Frogger czy Tetris to rozrywka ponadczasowa. Tak samo jak wejscie na rynek gier video nie wymazalo warcab, piotrusia czy chinczyka z pokojow dzecinnych, tak klasyczne gry beda sie zawsze podobac. I nie jest prawda, ze sie tego nie reklamuje - popatrz na gry na komorki albo proste gry w sieci (we flashu). Sa tez wydawane kompilacje w stylu "40 zlotych gier Atari na Playstation 2".
Mysle, ze jesli ktos dal swojemu 5-letniemu dziecku do zabawy Atari albo NES'a to jest duza szansa, ze dzieciak bedzie mial do tych gier sentyment w przyszlosci i ze zawsze beda dla niego dobra rozrywka. A jesli ktos zaczynal swoja przygode z grami od pieca albo plejki 2, to chyba nigdy nie spodobaja mu sie state proste gry.
Ale na pocieszenie powiem, ze widzialem miesiac temu w wiadomosciach, ze w Moskwie ktos otworzyl w piwnicy mini-muzeum starych rosyjskich automatow do gier (nie tylko komputerowych). Maja chyba tylko ze 30 maszyn. Wygladalo to strasznie amatorsko ale i tak nie mogli sie obrobic tylu bylo gosci. I reklama na calym swiecie.
Tdc - mozesz opisac cos wiecej o tej imprezie na ktorej ustawiles emulatory?
I nie sadze aby udalo sie to zrobic wczesniej niz za pare lat. Takie muzeum wymaga pelnego zaangazowania(...)
Mówiąc realnie to pewnie nie będzie to za parę lat, choć bardzo Tobie i sobie tego życzę :)
Jedno jest pewne: ja i mój brat zawitamy u Ciebie ? a jak On zawita to drżyjcie rekordy bo On był w tamtych czasach mistrzem strzelanek !
I nie jest prawda, ze sie tego nie reklamuje (...)
Ja to wiem, ale On patrzy na to z perspektywy handlu, którym się zajmuje a nie z naszej (perspektywy). Po drugie miał na myśli że w w świadomości naszego społeczeństwa takie rzeczy prawie nie istnieją. A szczególnie chodziło mu o to że ludziska kiedyś kupowały PS2 a teraz kupują PS3 i nie bardzo wiedzą dlaczego, do czego i czy w ogóle im się przyda, a jak wiemy dla większości z nich wystarczył by zwykły np. Pegasus, no ale jak to ? Zarabiam i mam kupić starego Pegasusa ??? :P
A jesli ktos zaczynal swoja przygode z grami od pieca albo plejki 2, to chyba nigdy nie spodobaja mu sie state proste gry.
Być może ale podobno wyjątki potwierdzają regułę ;)
Wygladalo to strasznie amatorsko ale i tak nie mogli sie obrobic tylu bylo gosci.
he he, ciekawe. I świadczy o tym że to faktycznie może przynosić zyski i mój kolega się nie myli.
Tdc - mozesz opisac cos wiecej o tej imprezie na ktorej ustawiles emulatory?
Moje prezentacje ? Hmmm... no są duże... i mają wiele błędów ortograficznych :):) które wynajduje Vasco ;)
Ale tak bardziej poważnie: o moich prezentacjach informowałem na forum AA wiec właściwie każdy mógł przyjść :) I faktycznie pojawiali się ludzie, ale zwykle trafiali na inną tematykę.
Prezentowałem emulatory bo nikt taki jak Ty nie chciał przyjechać z całą kolekcją real Atari ;)
To co opracowałem o grach sięga dopiero do lat 1985 w porywach 1989 (historię opisuję trochę bardziej szczegółowo oraz aż do około 2000 roku). Był gostek który miał zrobić następne części tej tematyki opisujące gry z następnych lat, ale jak to zwykle bywa ? do dziś nic nie zrobił.
Z racji tego że to duży temat (i slajdów też nie brakuje) to powstawał on powoli etapami - cała prezentacja co roku jest coraz bardziej rozbudowana. Na początku była jedna część prezentacji, potem pojawiła się druga (od początku zaplanowana), gdy zakończyłem to co chciałem zamieścić w opisie pomyślałem że najwyższy czas pokazać ludziom te gry. Potem miałem do dyspozycji małą pracownię komputerową ? games room, więc miałem możliwość instalacji oprogramowania na wielu komputerach.
Prezentację przedstawiałem wiele razy w ostatnich latach, jednak tylko dwa razy pokazywałem gry (chyba bo już się sam powoli zaczynam w tym gubić :P). Z ostatniego mojego smęcenia mam nagrany film na DVD i właściwie mógłbym go Tobie wysłać pocztą (lub umieścić na YouTube :D) ale się wstydzę ;) dlatego powiem tak: wpadnij następnym razem jak będę się produkował ? gorąco zapraszam :)
Teraz będę się produkował na inne tematy na Polconie (też zapraszam !), jednak temat gier został chyba w tych dniach odrzucony ? jeszcze nie dostałem potwierdzenia. Problem polega na tym że konwent jest przygotowywany przez dwóch (po raz pierwszy) współpracujących ze sobą organizatorów a jak wiadomo tam gdzie jest kucharek sześć tam nie ma co jeść :-P ;) Ale bardziej poważnie to moi znajomi (spod znaku GW ? czyli Gazety Wyborczej jak się złośliwie śmieje Bzyk :) ) tym razem ustalili, że przy tak dużej publiczności będą prezentować jedynie dyskusje, wywiady itp. (czego nie pochwalam ? bo to może zmęczyć widzów) dlatego temat gier odpadł od razu ? choć potem powrócił, jednak teraz dostałem wiadomość że organizatorzy Polconu z jakiś powodów zaczęli okrajać program i znów temat gier ma odpaść (z ich woli), choć jeszcze tego pewien nie jestem.
Napisał bym Tobie więcej, ale nie mam czasu a i tak napisałem sporo - więcej innym razem, lub może znowu w realu :)
Gzynio: Nie zrozumiałeś mnie. Mi chodziło o to czy nie chcesz sprzedawać biletów do oglądania Twojej kolekcji !:):) W końcu masz szerszą tematykę (np. Czytelnia ) i więcej przez to możesz złapać klientów :):) A pisałem to bo miałem na myśli tych młokosów co mają do Ciebie przyjechać ? mógłbyś od razu sprawdzić ile są skłonni zapłacić !:D :D :D
Tdc - widzielm Twoje prezentacje (czesciwowo) w Glucholazach. Moje pytanie dotyczylo tego gdzie, na jakich imprezach, miejscach, masz okazje je pokazywac?
Wydawaloby sie ze takimi miejscami sa jedynie np zloty fanow Atari. Ale jak ktos byl na takim zlocie to wie, ze faktycznie "wydawaloby sie" :/
A wiec oprocz Polconu gdzie takie rzeczy przemycasz?
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Kolekcjonowanie » Niezly pokoik zabaw
Wygenerowano w 0.030 sekund, wykonano 71 zapytań