...albo do Amigi (podobno wystarczy jeden pin zamienic). Jakims cudem zostalem z niczym.
Absolutnie nie musi byc oryginalna (nawet wole, bo oryginalna chodzi ciezko i jest dla ludzi z kwadratowymi dlonmi) byle byla naprawde sprawna.
Najchetniej bym sie na cos wymienil na Grzybsoniadzie, albo poczta.
Moge oddac jakis cart, albo dwa do malego Atari albo cos na Lynxa, albo na Jaga, albo sporo dyskietek (nieoryginalnych) DD z grami na Amige, albo... no cos sie znajdzie ;)