6r7gytv na nowo odkrywasz Ameryke

Komunikatywnosc developerow jest odwrotnie proporcjonalna do popularnosci projektu wsrod uzerii. Taka regula.
Gdyby nie te 'klapki' i 'manie gleboko' marudzen kazdego nawiedzonego uzytkownika nie mialbys tak dobrej jakosci emulacji jaka jest obecnie w atari800, a zamiast tego milion nieprzydatnych ficzerow. Fox robi kawal dobrej roboty, a ztcw ignoruje ficzer-rikłesty do czasu poprawienia wszystkich TODO-bugów w obecnych wersjach rozwojowych. Poza tym zdziwilbys sie jak wielu uzytkownikow nie potrafi zwerbalizowac tak naprwde czego oczekuja, vide atari age, wątek o 'emulator extensions' :)

ps.  A ten atari++ to gniot, wg mnie. Nie udalo mi sie odpalic dzwieku innego niz pierdzenie.

ZTCP to atari++ to kradziony fork atari800, a kradziony - bo ze zmienionymi plikami w ten sposob, by usunac informacje o pierwotnych autorach...
gosciu w manualu pisze:

co ZTCP jest oczywista nieprawda, bo pierwotne wersje "jego" emulca zawieraly zywcem przeniesione pliki, ze zmienionym naglowkiem i pozmienianymi rozszerzeniami...

jego jedyna zaleta ktora mi sie przypomina - to OS ktory ponoc calkiem dobrze zostal napisany (ale cos czuje ze tez w duzej mierze byl kradziony, patrzac na inne "dokonania" autora)

co do komunikatywnosci autorow atari800 - do kogo sie odzywales? jakos nie przypominam sobie twoich postow na grupie atari800-users@lists.sourceforge.net, a to jest wlasciwe miejsce do komunikacji z autorami tegoz projektu...

i co takiego odpisal ci Thomas Richter ze osmieliles sie tu na forum reklamowac jego projekt, piejac jednoczesnie na konkurencje? hint: reklamowanie tu bywa bardzo niemile widziane...

mazi: ale czy znalazl cos nowego?
czym sie dzielil?

bo ja frustracjami :P

ps. nie uwazam ze wszystko inne od a800win to szit - co wiecej, a800win nie uzywam ;)
ps2. zle slowo mozna powiedziec, ale niech czyms je poprze, tzn. w czym a800 ssie? dlaczego to developerzy maja klapki na oczach, tudziez wszystko gleboko "w powazaniu"?

a dlaczego uwazam ze reklamowanie moze byc tu niemilo widziane - w takiej formie jaka zaprezentowal kolo, przypomina mi nieco "reklamy" lodarka, ktore to nie baudzo byly tu przyjemne...

Ja używam wszystkich trzech (a800, a800+ i a++) :) Choć a++ jest najbardziej toporny w konfiguracji.
Cieszy mnie, że po tylu latach w końcu emulatory działają w miarę porządnie.
Zastanawiam się tylko czemu mimo tego, że nad ich rozwojem pracują same tęgie głowy przez prawie dekadę, to nadal jest tyle niedoróbek?

To proste: bo "Emulator to hój!"

dwa A800....:) ale faktycznie,zabawialem sie tym emulatorem przed chwilą i pare tytułow mi nie poszło,ze dwa sie zbiesiły a jeden to wyglądał na tym emulcu dosyć komicznie (bynajmniej u mnie - Henry's House)

W A++ można sobie wybrać rodzaj emulowanego procesora i w ogóle masa jest róznych timingów i ustawień ;) To cieszy :)
Jakkolwiek mógłby ktoś z developerów w końcu przysiąść i zrobić 100% emulacji wszystkich układów raz na zawsze.
"A800 - prawie jak Atari. Prawie robi wielką różnicę ;)"
Czas to zmienić :D

ta, i helmuta, któremu nic nie działa (vide kompot z BUCa)... :P

cos mi ten watek wyglada poprostu na czysta prowokacje...

gosciu pojawil sie na forum zdaje sie raz, walnou 3 posty, z czego jeden usunou

problemy z dźwiękiem
Alsa posiada emulację OSS. Niestety dla niektórych kart muzycznych jest ona 'popsuta'. Dźwięk charczy.
Jako że OSS jest obsolete, to jedyne co pozostaje to skompilowanie z obsługą Alsy.
Ewentualnie można dodać "--enable-OSS=no" do ./configure.
Dla SDL trzeba ustawić zmienną środowiskową SDL_AUDIODRIVER=alsa.

uruchomienie emulatora
./configure --prefix=.......... --enable-OSS=no ; make ; make install
Potrzebny też będzie plik ATARIXL.ROM i jak ktoś używa ATARIBAS.ROM.
Po uruchomieniu emulatora naciskamy F1.
W ?Machine? ustawiamy: Machine/XE, Sound/Alsa.
W ?OsROM?: OsXLPath na plik ATARIXL.ROM, OsType/OsXL oraz H1Dir wedle potrzeb.
W ?MMU?: XEBankBits na 4 - więcej dem ruszy.
Jeżeli ktoś potrzebuje to w zakładce ?Basic ROM? wskazujemy na plik ATARIXL.ROM i zaznaczamy ?UseBasic? - uwaga, w ?Keyboard? klawisz Option jest na stałe wciśnięty.
Pozostaje wrzucenie pliku atr do stacji D1 - zakładka ?DiskDrive?.
Teraz można wrócić do ?Prefs?, zapisać konfig, wybrać ?Cold Start....? i ?Exit Menu and Continue?.

uruchamianie plików obx/xex
Wrzucamy je do stacji dyskietek.

przydatne klawisze to:
F1 - konfiguracja
F6 - warm restart
F7 - cold restart
F11 - pauza
F12 - monitor
więcej informacji w pliku ?atari++.man?

gdy nie działa jakaś gra
proszę o podanie linka do niej (najlepiej z serwisu http://atari.online.pl) oraz opis problemu

problemy z grafiką
jak wyżej, zrzut ekranu mile widziany (http://www.imageshack.us/)

ps.
poziom słomy w butach należy ciągle monitorować, tak aby nie wystawała za bardzo

Odgrzebuje, bo ostatnio zerknąłem do niego i muszę powiedzieć, że jestem pozytywnie zaskoczony.
Jakie są dowody, że kod atari++ jest zżynany z atar800? Z tych fragmentów kodu które czytałem, to jest on zupełnie inny. Nie wykluczam, że mogła zostać wyrżnięta jakaś trudniejsza procedurka, no ale bez przesady, w "zywcem przeniesione pliki, ze zmienionym naglowkiem" trudno mi uwierzyć: atari800 to czyste C napisany w sposób przypominający wynik działania obfuscatorów (IMHO ma szanse na wysokie miejsce w IOCCC ;) ), a atari++ napisany jest bardzo czysto obiektowo i widać, że na początku był projekt, a nie radosne programowanie, dzięki czemu rozszerzanie go o cokolwiek nie sprawia żadnych trudności. Najnowsze dema chodzą i jedyne co zauważyłem, to że dźwięk faktycznie trochę pierdzi (co dowodzi, że przynajmniej POKEY nie był wyrżnięty ;P). A jakie są inne ciężkie winy, że tak jest jechany i skazany na banicję?