Czesc.

Do kodowania na malym Atari (emulator) wracam po... chyba 15 latach (sic!). Na podstawie informacji z roznych zrodel (przecieki z raportu WSI, budzet na 2007, poradnik inzyniera budowlanca itp.) zbudowalem sobie srodowisko (uzywam Linuksa), w ktorego sklad wchodzi (g)vim, zooey, franny i roznie odpalane Atari800. Komfort uzywania jest jednak sredni. Szczegolnie chodzi o sam proces: edytowanie-odpalanie-poprawianie i ewentualnie debugowanie (monitor w Atari800) itd. Probowalem zabawy z QA pod emulatorem, ale juz samo pisanie mnie wkurzalo (juz nie te lata).
The question is: jak wyglada Wasze srodowisko do kodowania?  Jak zautomatyzowaliscie proces odpalania programow?

--
Dzieki,
dEnter

2

EditPlus 2, HardCore Assembler,
potem dwie drogi:
- Total Commander + ATR Plugin, APE, Atari+SDX
- Atari800win 4

W pierwszym przypadku skompilowanie i uruchomienie: Ctrl+1, Alt+Tab, F5, Enter; na Atari: nazwa, Return.
W drugim: Ctrl+1, Alt+Tab, Enter; chociaż można zrobić żeby było jednym klawiszem.

Hitler, Stalin, totalniak, SSman, NKWDzista, kaczor dyktator, za długo byłem w ChRL, wypowiadam się afektywnie.

3

Odpalam QASM-a... edytuję źródło, kompilacja -> generowanie pliku wykonywalnego atarki, sprzężone z uruchomieniem go na Atari 800Win... i mamy... prostota i wygoda ;)

4

Chopaki, przecież dEnter wyraźnie pisze, że pod Linuxa?

Ja mam maczka, ale to podobnie, więc polecam:
Edytor musi mieć podświetlanie + makra do kompilacji. Polecam: jEdit (w javie ale spoko) i Scite
Kompilator: Zooey jest be :) Polecam mads i x-asm, oba da się skompilować już na unixo-podobnych systemach
Emulator: no tu wybór tylko jeden, atari800

Powodzenia,
eru

: 404. Stopka not found

5

eru: co do linuxa, to poinformował o jego użyciu, ale zauważ, że zapytał o nasze "warsztaty" jednak nie zaznaczał, że interesują go tylko rozwiązania pingiwnowate.

6

Dzieki za dotychczasowe posty.
Uzywam (g)vima, ktory takze ma kolorowanie dla asm 6502 . Bezposrednio z niego kompiluje (zooey) i odpalam atari800. Niby zautomatyzowane, ale...
Marzy mi sie IDE  z zabudowanym atari800, czyli np. Eclipse z emulatorem podlaczonym przez plugin albo dobijanie sie do atari800 np. poprzez Pythona, o ale jak na razie czasu na przysiadniecie tematu i tak nie mam. Osiagnieciem juz jest samo siedzienie nas atarakiem, emu bo emu ale jednak;-)

--
Dzieki,
dEnter

7

dEnter: no trzeba cos takiego zglosic na liste mailingowa atari800-devel - coby ktos pomyslal o:
a) spieciu obecnego debugera z jakims eclipse (wykonalne, choc bolesne - przez potoki...)
b) opracowaniu odpowiedniego api do debugowania, po czym po uruchomieniu emulca z odpowiednim przelacznikiem - sterowany bylby (udostepniajac odpowiedni interfejs) przez zewn. aplikacje (eclipse, gvim, somfinkels)

tak czy siak polecam dopisanie sie do wspomnianej listy mailingowej (namiary znajdziesz na http://atari800.sf.net ) i nawet jesli tego nie zglosisz - byc moze w przyszlosci znajdziesz chwilke i przyjrzysz sie zagadnieniu na wlasna reke ;)

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

8

Pijak mówi, że na #atari8 za najlepszy emulator Atari na systemy unixowe uchodzi wine Atari800Win.exe

Hitler, Stalin, totalniak, SSman, NKWDzista, kaczor dyktator, za długo byłem w ChRL, wypowiadam się afektywnie.

9

najwygodniejszy - zdecydowanie
najlepszy - raczej atari800 wersja z cvsa na sf.net

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

10 Ostatnio edytowany przez immolator (2007-02-06 09:38:09)

Uruchomilem te (swietne) windowsowe toole pod winem marki wine i dzialaja. Dzieki za sugestie!
Teraz nic tylko sie douczyc i wreszcie klepnac to demo ;-)

Jeszcze jedno pytanie - jakiego monitora/debugera uzywacie? Warto sie przekonac do tego w emulatorze czy szkoda na niego czasu i nerwow?

11

musisz uzbroic sie w anielska cierpliwosc, bo chyba obecnie nie ma nic wygodniejszego (chyba ze jakis bughunter, tudziez bug/65 jak ktos lubi)

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

12

W skrajnych przypadkach radziłem sobie przy pomocy monitora w QMEG-u albo w emulatorze, ale z reguły nie używam debuggera, bo emulator nie robi ani IDE ani Covoxa, a w obecnie używanej Atarce nie mam QMEG-a.

Hitler, Stalin, totalniak, SSman, NKWDzista, kaczor dyktator, za długo byłem w ChRL, wypowiadam się afektywnie.

13

dEnter napisał/a:

Teraz nic tylko sie douczyc i wreszcie klepnac to demo ;-)

Czekamy :)
Przy okazji, czy kolega działał kiedyś na scenie, bo ksywka nic mi nie mówi (ale ja mam kiepską pamięć) ?

: 404. Stopka not found

14

Ksywka nie moze nic mowic, bo bylem po prostu jednym z setek biernych aktywistow:-) Bylem na kilku party, glownie laczonych z amigowskimi, czytalem TA, troche kodowalem w QA... Po prostu typowy atarowiec z niezapomnianych lat 90-tych. Po Atari nastapila (z kilkumiesiecznym etapem przy Atari 520ST) Amiga i jesli juz, to ktos te ksywe moze kojarzyc z tamta scena. Nic znaczacego, ale cos sie tam splodzilo.
No. Tyle o mnie.

Co do dema, to mam kilika pomyslow chowanych w glowie od lat. Moze tym razem uda sie je przelac w postac binarna...