Czytając sobie o Vickym w Atariki natrafiłem na takie stwierdzenie:
"Uwaga: niestety z powodu pewnych błędów w programie, gry nie da się ukończyć."
Hm.. ale ja skończyłem Vickiego 2 razy - raz na oryginalnym Atari i raz na emulatorze (co mogę udowodnić save'ami i zrzutem ekranu), więc co to za błąd?
Inna sprawa, że na emulatorze Vicky się kaszani - jeśli po teleportacji spróbujemy przejść do komnaty znajdującej się na górze, to nasz wiking się zaklinuje w przestrzeni "czarnego ekranu" zamiast dostać się do następnej lokacji. Ale i tak grę daje się skończyć.