Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
atari.area forum » Bałagan » Odszedł kolega....
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Odszedł kolega.... Stryker. Właściwie odchodzi.
Do woja 5 grudnia na 9 miesięcy. Uczcijmy to minutą ciszy...
----- minuta ------- [ teraz cicho]
do Centrum Kształcenia Marynarki Wojennej Ustka.
Ciekawe po co ?? Czy będzie uczyć się na krawca - garnitury, marynarki - o co chodzi ??
Swoją drogą gratulacje za ukończoną budę/studia*
Życzę Ci poligonu na twarzy (po rozkazie "padnij") i humoru na codzień.
Czekamy na COME BACK.
* niepotrzebne skreślić.
[*]
Heh, to we "flocie" ;) służy się tylko 9 miesięcy? Wakacje :)
Panikosiejca.
Pajero: omłot ci się należy za taki tytuł posta.
Powodzenia :D
Pomimo "zaszłości" życze Ci powodzenia, wracaj cały i zdrowy.
RYSIEK_M
[']
Pajero: nie strasz ludzi. Aż się bałem kliknąć na treć posta. A swoją drogą to nie lepiej sobie zwolnienie załatwić niż mieć prawie rok z życiorysu?
wrrrr... niewłaściwy post :]
Wojsko nie takie straszne jak je malują :) Ja swoje odbębniłem w artylerii.
Ogólnie było wesoło :)
Na ochotnika poszedł? Bo ja też jestem na (12mc) okresie poborowym do końca lutego i mi powiedziano, że poboru niebudziet.
niesmaczny tytuł posta (...
Wojsko nie takie straszne jak je malują :) Ja swoje odbębniłem w artylerii.
Ogólnie było wesoło :)
A dowcipy sobie opowiadaliście na migi ? :D
i mi powiedziano, że poboru niebudziet.
Bo nie do tej armi się zgłosiłeś :)
Oraz dołączam się do krytycznych uwag co do posta (nawet pomimo tego że uwielbiam czarny hunor).
wojsko, a co to ? bo ja po pokazaniu dyplomu zostałem starszym szeregowym i do rezerwy marsz :) pół roku do przodu :D
Ja byłem dwa dni. Styknie ;)
Popieram - normalnie się przestraszyłem jak to przeczytałem. Trochę przesadziłeś z tytułem posta :/ Generalnie nie jestem fanem służby wojskowej - jak narazie mnie ta przyjemność ominęła ^^ Nie będę jednak składał kondolencji bo to jeszcze nie koniec świata IMHO... no "może co najwyżej tylko trochę" :D
eee tam. pajero podszedl do tego "zartobliwie, ironicznie, ze stosunkiem jakims takim zartobliwym do tematu i do samego siebie..."
zdrowie stryjka!
nadal yeb.. w armii czy teraz jest juz jak na wakacjach ?
Stryjek - NIE SCHYLAJ SIĘ !!!! :):):) -
ja tam swoje odbębniłem :) - zrobiłem dziecko i się ożeniłem. No i przenieśli do rezerwy :) - teraz jeszcze rozwód - i wszystko powróci do normy :) - hahaha
Wszystko zależy od współtowarzyszy. Ja jednak nie mam najlepszego zdania o tym co się w armii dzieje, dlatego współczuję, choć wcale nie musi być aż tak źle ;)
Alex: a ja nawet znam fakty z tym związane. Jakby były Tobie potrzebne to jesteśmy w kontakcie :)
Dajcie spokoj z takim tytulem posta, prawie zawalu dostalem :)
Czuje, że dostane bana od admina :(
Sorry.
Pamiętajcie o wysyłanie PACZEK żywnościowych do Ustki.
Oki-Doki.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Bałagan » Odszedł kolega....
Wygenerowano w 0.028 sekund, wykonano 63 zapytań
