Witam,
Proszę o popozycje cenowe tego sprzętu oraz opinie w zakresie jakości tej stacji. Mam możliwość zakupu, za ok. 70 pln, rozważam tą propozycję, jednak wolałbym zasięgnąć Waszej opinii w tej sprawie.
Andy
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
TURGEN 9.3.0 Kolejna wersja multiplatformowego narzędzia do zarządzania obrazami taśm.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » SN 360 - ile jest warta?
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam,
Proszę o popozycje cenowe tego sprzętu oraz opinie w zakresie jakości tej stacji. Mam możliwość zakupu, za ok. 70 pln, rozważam tą propozycję, jednak wolałbym zasięgnąć Waszej opinii w tej sprawie.
ja proponowalbym dozbierac troche $ i zakupic sobie 1050 z happy worpem ;-) lub ca2001 z tygrysem ;-) to tyle... bo sn'ka nie ma turba....
a wogole to opcja szukaj:
http://atariarea.krap.pl/forum/viewtopic.php?id=568
http://atariarea.krap.pl/forum/viewtopic.php?id=3495
Dzięki za info. Przekopałem te wątki wczesniej, jednak chciałem temat odświeżyć, gdyż nie znalazłem w nich wyczerpujących informacji. Mam rozumieć, że ogólnie kiszka?
Mam CA-2001, jest uszkodzona, jednak chciałem mieć kolejną, zastanawiałem się, czy warto "pchać się" w ten sprzęt.
Przejrzyj Syzygy, w numerach 4 i 5 (jeśli dobrze pamiętam) były dokładne recenzje tej stacji. Główny minus to brak jakichkolwiek przeróbek. Główny plus to solidność, moja po 15 latach jest wciąż w stanie idealnym.
Jeśli potrzebujesz stacji od czasu do czasu, żeby coś przenieść, bo głównie używasz SIO2PC lub HDD to styknie. Jeśli będzie istotną pamięcią masową, to odradzam.
SN360 za 70PLN bierz w ciemno.
Co do wypowiedzi jurgiego, to imho zadna stacja dzisiaj nie jest 'istotna pamiecia masowa' wiec raczej nie ma sie co krygować :)
Dokładnie 70 zł za SN to taniocha. Bardzo dobrze zrobiona stacja i do tego czyta i formatuje dyskietki HD! :)
W świetle powyższego, widzę, że większość głosów jest na tak, więc będę finalizował transakcję. Serdeczne dzięki dla Wszystkich za pomoc!
jeszcze tu luknij: http://atariki.krap.pl/index.php/SN-360
SN-360 ciekawą stacją jest - olewa stan nośnika przy formatowaniu, formatuje (i zapisuje/odczytuje) dyskietki których PC nie chciał..
Nie wiem czy to norma czy tylko mój egzemplarz tak miał - dioda napędu zawsze się świeci - inaczej mówiąc sygnalizuje zasilanie a nie pracę.
E, nie. Moja nie swieci jak napęd jest idle.
Ale moja to rev 2.
Sprzęcik nabyłem, wrażenia ogólne pozytywne. Obudowa oczywiście przeraziła mnie wagą - jednym słowem pancerna! :) No coż, ale konstrukcja jest prawie sprzed 20 lat! :)
Przy okazji... Ma ktoś schemat lub koncepcję na zrobienie przelotowego SIO, tak aby można było przypiąć do tej stacji np. magnetofon?
e, chyba nie 20... ;)
Cos kolo 12. Pamietam, ze widzialem SNke w sklepie okolo 1993-94 roku.
Na płytce wewną?rz owinna być wytrawiona data. W mojej jest 1993.
Przelotowego sio w stacji nie umieścisz bo w sn'ce jest za mało miejsca.
- jeżeli masz jakieś porozwalane Atarki - to najlepiej zakupić w sklepie elektronicznym:
a) płytkę uniwersalną,
b) mała czarną obudowę,
c) kabel od stacji CA/LDW (pełne sio z obu stron)
z Atarek wylutować 3 gniazda SIO i zrobić sobie estetyczny rozgałęźnik.
Wystarczy zwykłe "rozgałęzienie"? Czy to jest aż tak proste??? :) Nie są potrzebne żadne dodatkowe elementy?
Tak. Wystarczy. Jest proste bo ktos kiedys dobrze przemyslał SIO.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Sprzęt - 8bit » SN 360 - ile jest warta?
Wygenerowano w 0.023 sekund, wykonano 67 zapytań