1

Yo! Panowie Elektronicy. Nie wiem na ile to jest realne i jak wielu osobom przydatne a mianowicie: czy dałoby radę zrobić coś na wzór amigowskiego Flicker Fixera :?:  :idea:  Nie wiem jak innym ale mi np. podczas rysowania w interlejsie oczy wypadają. A tak serio to może nie robię tego dużo, ale na przestrzeni tego czasu odczułem wyraźny deficyt na łoczkach w wyniku (tak mi się wydaje) godzinek spędzonych nad InterPainterkiem. Nawet jeśli niewielu grafików (a jest ich raczej niewielu) korzystałoby z tego sprzętu, to myslę, iż powstałe dotychczas obrazki mogłyby się jakoś ładniej prezentować. Osobiście próbowałem podziabac coś na XLP nowym ale tak po dłuższym czasie wpatrywania się w garstkę pixelków na monicie oczy mi łzawiły i wymiekałem :cry: . Obecnie siedzę nad CIN'em i też jest różnie. Co Wy na to :!: :?:

2

CIN? uau.
miłe, ktoś tego jeszcze używa?

: 404. Stopka not found

3

ANJ a okularki masz z filtrem do komputera ?

filtr = antyreflex, AR2 na szklo, albo AR3, 4 na CR (plastik)

ja mam bez mocy, z AR do komputera i nie placze :)

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

4

CIN? uau.
miłe, ktoś tego jeszcze używa?

Jak tak możesz pytać?!?  :P   Przecież na LECIE LUDZIQFF 2K2 ktoś to użył na bigscreenie (tytuł pracki to "KILLER") i się wszystkim (?!) podobało.
A TeBe nawet później stwierdził, że dzięki temu obrazkowi można było lepiej zobaczyć zalety CIN'a. :)

ANJ - ja wiem co to znaczy interlace...  Najgorzej było robić gfx-a w hiresie do NUMENA (czyli diablik i ta fantasy laska), bo tam to dopiero błyskało... :(

Z tego co się tutaj orientuję, dysponujesz już PC-tem, więc rysuj na nim i przenoś na ten interlejs - będzie może bezpieczniej dla oczuff....   8)

5

Yo, TeBe!
Te glasy z filtrem to jakby nie było też jakiś hrdware  ;)
Już od dłuższego czasu zastanawiałem się czy nie sprawić sobie czegoś w tym rodzaju. Powiedz mi tylko, które są bardziej skuteczne, bo zamieżam pójść całkiem w interlejs. Hehehe!!! - (szaleńczy śmiech). Dzięki.

Helo, Eru!
Hehe! Pewnie, że się CIN'a używa, bo to całkiem zajebisty prog. I szczerze mówiąc przekonałem się do niego ostatecznie, w momencie gdy zobaczyłem KILLERA Dracon'a!!! Pistolety rox! Ten obrazek nakręcił mnie, by poszarpać coś na CIN'ku.

Cześć, Dracon!
Fakt, co do KILLER'a, to istotnie jest to obrazek, na którym widać możliwości CIN'a i jak już wyżej wspomniałem, to właśnie ten pic przekonał mnie, by się pobawić nieco tym progiem. Także, dzięki za inspirę i żałuję, że nie mogłem wtedy nic wystawić.
Co do interlejsowych obrazków w NUMENIE, to szczere wyrazy szacunku. Ja bym nie dał za chu.. to jest za Chiny rady. Respekt. A Misio z początku jest zajebisty, laska już mniej mi się podoba, choć zoofilem nie jestem  ;)
A przenoszenie na interlejs z peceta, nie wiem dokładnie jak to zrobić...lecz jakoś mimo wszystko wolę dziabać na ATARCE i monicie od KOMODY  ;)
Dzięki za odpowiedzi i do zobaczenia w Koceranach, mam nadzieję  :)

6

Interlace niszczy wzrok!   :?
Pamiętam, jak kiedyś pixelkowałem jakiegoś logosa dla McMastera przez kilka godzin. Gdy potem wyszedłem na piwerko widziałem na chodniku zajebisty interlace (jeszcze przed wypiciem czegokolwiek).

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...

7

Axe: Long time ago....
hihihi, wtedy to ja jeszcze piwa nie piłem -
A robiąc panelek przeszedłeś sam siebie - mogliśmy jeszcze wiele zrobić, ale kupiłeś klamota.

8

Axe: Long time ago....
hihihi, wtedy to ja jeszcze piwa nie piłem -
A robiąc panelek przeszedłeś sam siebie - mogliśmy jeszcze wiele zrobić, ale kupiłeś klamota.

Szkoda gadać. Tysiące razy powtarzałem, że przyczyną zaprzestania mojej działalności była awaria stacji dysków. Klamota kupiłem kilka miechów później, ale zdaje się nie wszystkich to przekonało.
Trudno...  :?

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...

9

Szkoda gadać. Tysiące razy powtarzałem, że przyczyną zaprzestania mojej działalności była awaria stacji dysków. Klamota kupiłem kilka miechów później, ale zdaje się nie wszystkich to przekonało.
Trudno...  :?

Dobra, dobra... A co robisz na tym PyCy ???
Mam nadzieję, że nie tylko grasz i serfujesz po sieci...  ;-)
Kupno PC to nie wymówka, przecież dalej możesz rysować z myślą o użyciu gfx na atari, a przeniesienie Twojego (ewentualnego) dzieła do któregoś z trybów gfx atari (nawet z interlejsem) nie stanowi dzisiaj duzego problemu (zapytaj TeBe!). :>

10

Dobra, dobra... A co robisz na tym PyCy ???

Axe robi na PC to samo co na Atari... gra!  8)

Ups, i chyba lipa z namawiania Axa, aby pojechal ze mna na Atariade... :cry:

11

he, klamota kupiłem, bo był mi potrzebny do pracy. Pracowałem wtedy bezpośrednio pod dyrektorem ekonomicznym w dużej firmie i robiłem wtedy dla niego i dla zarządu tysiące rozmaitych analiz, więc nierzadko musiałem zabierać robotę do domu. Grać zacząłem później, bo skoro i tak wszyscy dookoła mówili, że axe olał scenę i gra na grzybie to co miałem do stracenia. Muszę przyznać, że mi się spodobało i gram sobie do teraz.  8) Zauważcie, że nikt z was nie wspomniał słowem o awarii stacji dysków (która leży teraz gdzieś w Krakowie pomiędzy Nietoperkiem i Pinokiem i czeka na naprawę od 4 lat), a przecież właśnie ta awaria była przyczyną zaprzestania swapu. Grafiką zająłem się na wyraźną prośbę (..bo jaja pourywam..) McMastera i to wszystko.

Widać główny text Vasca (bo jaja...) zachęcający innych do roboty stosowali również inni...  :lol:

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...

12

Pracowałem wtedy bezpośrednio pod dyrektorem ekonomicznym

A fe...

13

Axuś, ależ TY jesteś wrażliwy, o nic nie mam żalu - pamietam, że padła Ci stacja - zresztą miałeś przecież wysłać mi senda na kasecie 8) 
Ja tylko wspominam miło tamte czasy - chyba już nigdy potem nie miałem tyle chęci i zapału co wtedy - widzisz, byłeś moim natchnieniem :D 
zresztą przypomnij sobie te wszystkie sendy - albo to jak spędziłem sylwestra 97/98 :oops:   

przyjedż na Kocerany, Grubshy też się wybiera to wypijemy piwko i pogadamy.

14

Dzięki za odpowiedzi i do zobaczenia w Koceranach, mam nadzieję  :)

No niestety, tam się nie pojawię (to jest przed latem jakoś, tak???),
bo zajęty jestem kończeniem nauki na uniwerku - pisanie i obrona pracy magisterskiej.... (nie wiem ile mi to zajmie)  :oops:

Za to nastawiam się na party w Ornecie 2003.  8)  Van_Eijk na pewno dotrzyma swego cennego, atarowskiego słowa i być może będzie to
najlepszy QuaST do tej pory??????   :P
Dzięki za pochwały, mi też się podobają Twoje grafiki (yeah, pistolety rulz - oglądnąłem sobie stuff z FOREVERA ; a propos czy w tym CIN-ie zmienialeś też w iluś liniach jasności któregoś koloru?).

Dołączam się do narzekań, że tak mało jest grafik wystawianych i w ogóle... że graficy atarowscy są prawie na wymarciu.....    8O

15

"a propos czy w tym CIN-ie zmienialeś też w iluś liniach jasności któregoś koloru?" - Dracon.

Nie, nic nie zmieniałem - poleciałem czysty obraz z KLEKSA (hehe gut programm) na CIN'a a tam podkolorowałem nieco. Obrazek jest na maksa różnobarwny, bo tak mi się to spodobało, że nie mogłem już nad sobą zapanować  :lol:
Kiedyś zanim poznałem obsługę CIN'a strasznie niechętnie do niego podchodziłem, bo wydawało mi się, że musi to być na maxa skomplikowana rzecz, ale teraz stwierdzam, iż jest to banalnie prosty prog.
Co do przestawiania kolorów w poszczególnych liniach, podchodzę do tego raczej sceptycznie, bo uzależnione jest to chyba w największym stopniu od rodzaju obrazka. Większość z tego co rysuję ma "orientację" pionową, a zmiany kolów na liniach dobrze wypadają w tzw. poziomach (morskie landskejpy - vide pracka Rastra z 4everkaQ). Oj, trochę się rozpisałem  ;)

Również przłączam się do apelu o więcej prac graficznych na parties i samych gfx-compo na imprezach (w Koceranach nie ma :!:  :?: ).

16

Pracowałem wtedy bezpośrednio pod dyrektorem ekonomicznym

A fe...

I kto tu jest zbo....
Za to miałem w pokoju same panie  :P

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...

17

Pracowałem wtedy bezpośrednio pod dyrektorem ekonomicznym

Za to miałem w pokoju same panie  :P

Wiesz co, gubie sie. Napisz kto i w jakiej kolejnosci byl pod czy tez nad kims... Mam nadzieje, ze starczy wyobrazni... 8)

18

Kto, z kim i w jakiej pozycji pozostanie na zawsze moją słodką tajemnicą...  8)

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...

19

AXE !!!!   Nic Cię nie tłumaczy !  Ruszaj do boju - skoro jesteś tak zagorzałym atarowym pecetowcem, nic nie stoi na przeszkodzie abyś nań:
- pisał teksty do Syzygy (jest konwerter TXT2GHE),
- rysowal (jest konwerter BMP2XLP) albo, jak wolisz,
- tworzył muzykę (w Raster Music Composer na PC), tudziez
- kodowal (w X-ASM).... 

Po prostu zwyciezyj lenia i ATAKUJ!!!!!!! Na pewno w ktorys z powyzszych "klockow" jestes dobry....   8)  :)

20

... SKUTKI REDUKOWANIA INTERLACE'U możecie na moim przykładzie zobaczyć na filmie z Lasta, zaręczam bardzo skuteczny, lecz o skuteczności owej przekonałem się dopiero po obejżeniu filmu, bo ... nic nie pamiętam ... hehe; pamiętam, iż w kuchni tłumaczyłem coś dziadkowi (VSX), chodziło o ... no nie ważne, zainteresowani wiedzą o czzzzo chodzi .... hihihi, wkażdym razie chodziło o urządzenie na którym Dely przyrządzał jakże wspaniałe kiełbaski, a urządzenie to nie miało wyraźnych związków z osobą Vaska. ... o Q ... hehehe;-)

Kontakt: pin@usdk.pl

21

konwerter TXT2GHE - podsyłajcie!
konwerter BMP2XLP - hmm... McMaster nie chcesz jakiegoś logosa?
RMT - Tkacz chyba by mnie zabił, gdybym jeszcze napisał jakąś muzykę...
X-ASM - a nie ma czasem X-TBXL?

Lenistwo to moja wrodzona cecha  8) Już współredaktorzy z SZG wiedzą o czym mówię.

Dracon - Dzieki za motywację!  ;)

don't come after... please don't follow me along. when you read this, i'll be gone...