witam

pytanie dot. starych praw jazdy - kto ma juz nowe, kto ma stare i co zamierza od jutra robic ??

slyszalem ze ubezpieczenie jest niewazne bez nowego prawa jazdy, po podobno przepisy w PZU dot. AC i OC mowia wyraznie o koniecznosci waznych dokumentow ?

nasz kraj jest dziwny. ciekawe kto na tym wszystkim zarobil ??

serdecznie proszę o maile na lotharek@lotharek.pl z tematem ATARIAREA - inne formy komunikacji zawodzą...
"The worth of all people is dependent on how they spend their life making contributions" - Kano Jigoro
FKMC /Fan Klub Malej Czarnej/   @Grey

2

Jak zwykle rząd: musisz zrobić zdjęcie, pójść (osobiście!!!) do urzędu, wydać 80zł, poczekać (w Warszawie, jak wymieniałem ok. 1,5 miecha temu -3 dni, teraz ponoć około 2 tygodni), przyjść odebrać (kolejna wizyta w urzędzie), przetną Ci stare i wydadzą nowe. O ile nie pierdykną się w danych, co się podobno nagminnie zdarza, więc sprawdż dokładnie to nowe gówno.
Aha, i pamiętajcie o nowych dowodach osobistych (2 zdjęcia). Te pier..ne papierki kosztują z kolei 30 dychy. Pier..ny rząd to i popierd..e przepisy. A dowód musisz wymieniać jak paszport - co 10 lat (za każdym razem płacąc)...

Sikor umarł...

3 Ostatnio edytowany przez Azbest (2006-06-30 07:17:01)

Ja zlozylem papiery o wymiane w zeszlym tygodniu. Poniewaz mam pecha to raczej do czasu odbioru nowego dokumentu bede uderzal do pracy z buta albo kominikacja miejska. Kase niezla sobie licza, nie ma co. Malo kto jednak dolicza do tego nasze (petentow) wydatki typu fotograf, koszty transportu/podrozy, telefony (czy juz jest dokument). Juz gdzies sie wypowiadalem, ze to nie wymiana tylko kupno. Wymiana powinna sie wiazac ze stosunkowo nieduza oplata - sama karta plastikowa kosztuje 2 zl, po doliczeniu do tego roboty pracownikow i faktu, ze karty drukuje jakis madafakerski jeden jedyny ultra swietny zaklad to calkowity koszt 20-30 zl wg mnie to maksimum by nazwac to 'wymiana'...
A na pytanie kto na tym zarabia -- rzad musi skads miec kase na becikowe...

4

A ja mam stare i nie mam czasu biegac po urzedach.
Moze w przyszlym tygodniu znajde chwile na wymiane.
I nie zamierzam przestac jezdzic samochodem! Kiedys - wydajac mi prawo jazdy panstwo polskie zapewnilo mnie (odpowiednia adnotacja jest na dokumencie) ze jest ono wazne BEZTERMINOWO.
Zamierzam te zapewnienia brac powaznie! Jak bedzie trzeba bede sie procesowal.

Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.

5

Tu masz sposób, którego nie popieram, ale jest to jakieś wyjście: http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? … caid=11e09

STYMulator JIL ST YM2149 mjuz:k @ gnu/linux
SIUP (SIo2Usb2Pc) - SIO2PC USB Edition
PIN ready logo
3M / InD: ... na kasetach były zabezpieczenia w postaci tzw. "mikropierdnięcie" ...

6

wp.pl napisał/a:

30 czerwca ważność stracą wszystkie dokumenty upoważniające do kierowania pojazdami, wydane przed 1999 rokiem.

To skoro ja mam wydane prawo jazdy w 1999 roku to nie musze wymieniac? Jak to jest?

7

Myslę, że czasu było dość, żęby sobie 2 razy wybmienić :)
W stolicy czeka się około miesiąca. Nowe prawko łatwiej mieści się w portfelu i to jest jego plus :)
Zgadzam się, że powinno być wymienione za darmo i popieram pomysł z wtórnikiem :)
Powinni z automatu wydawać wrórniki tym, którzy nie zdązyli wymienić.

8

Co z tego, ze byl czas? Ja zdalem egzaminy i otrzymalem dokument wydany przez panstwo polskie. Zostal on wydany jako wazny bezterminowo. Koniec i kropka.
Termin sie wiec nie skonczyl. Zmuszanie mnie do wymiany tego dokumentu (pomijam juz koszt bo mi on wisi), zwalniania sie z pracy i uzerania z urzedasami nijak sie ma do obiecanej bezterminowej waznosci.
Ja sie z zasad kierowania pojazdem wywiazuje, za to ktos tutaj nie wywiazuje sie ze zobowiazan, ktore podjal wobec mnie - obywatela.
Jesli ktos stwierdzil ze wazny bezterminowo dokument traci nagle waznosc (z dziwnych powodow, bo w kilku krajach UE stare dokumenty sa traktowane na rowni z nowymi), to niech nie obciaza mnie wykonaniem tej operacji, bo to nie moj problem powinien byc.
Ja powinienem nowy dokument otrzymac gratis poczta.
W przypadku zatrzymania mnie przez policje, mam dokument potwierdzony przez przedstawiciela panstwa polskiego, na ktorym widnieja odpowiednie adnotacje informujace ze nie stracil on waznosci - i tego bede sie trzymal.

Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.

9

Pecus, zejdz na ziemie, tu jest Polska - Prawa I Sprawiedliwa :)

10

a ja tam mam 2 prawka - i dwa nowe. Cóż - zgubiłem w drodze na QuaST'a - chyba 2004 (nie pamiętam) - wróciłem do Krakowa - wyrobiłem wtórnik, a jakiś życzliwy kolo podesłał mi snailem znalezione papiery :) - może komuś pożyczyć prawka :) - hehe

Kontakt: pin@usdk.pl

11

Pecuś: jak już wyprocesujesz w Strasburgu odszkodowanie za niesłuszne odebranie dokumentu i pozbawienie możliwości prowadzenia pojazdu, koniecznego do pracy zarobkowej, to zasponsorujesz zlot? :D

12

Pesus, to ze teraz nie chcesz brac dnia wolnego z roboty i uzerac sie z urzedasami, to rozumiem. ALe zauwaz, ze jesli trafisz na jakiegos nadgorliwego policjanta i on stwierdzi ze twoje stare prawojazdy jest niewazne, to dopiero od tej chwili zaczniesz tracic czas. Zatrzymaja ci papiery, auto zostanie odholowane na parking policyjny itp.
Reasumujac, teraz to tylko 1 dzien uzerania, pozniej bedzie wiecej ;)

13

Monsoft, jakby to byl 1 dzien to nikt by nic nie mowil. To trwa tutaj teraz do miesiaca albo dluzej :)

14

Powinni przyszłać pocztą gratis - tutaj popieram, ale to, że unieważniono dokumenty ważne bezterminowo to jest kwestia dyskusyjna.
Pieniądze PRL-owskie też były "prawnym środkiem płatniczym" i zostały wymienione. Deutsche Marki zniknęły zupełnie, a też były prawnym środkiem płatniczym na terenie Niemiec i co?
Z prawem tak jest, że jeśli zmienia się pewne systemy to nie ma wyjścia. Stare prawojazdy było trywialne do podrobienia i słusznie, że ten wzró został wycofany. Fakt, forma wymiany, opłaty są naganne, ale idea słuszna. To samo powinn nastąpić z kartami płatniczymi i paszportami, ale na to jeszcze poczekamy.

15 Ostatnio edytowany przez Pecus (2006-06-30 13:34:58)

Tyle tylko, ze wymiana pieniedzy nastepowala niejako "automatycznie", nie musiales jezdzic nigdzie po nowe.
Policjant powinien sprawdzic w bazie danych, czy mam wazne uprawnienia do prowadzenia pojazdow (a mam!!) i juz. To samo tyczy sie trywialnosci podrabiania. Prawo jazdy (jako dokument) jest potrzebne wylacznie w przypadku kontroli. Jesli bylo podrobione to sprawdzenie tego w bazach danych tez jest trywialne. Zasadniczo sam papier jest tu zbedny. Ale ja nawet w to nie wnikam.
To kwestia umowy miedzy mna a administracja panstwowa, umowy z ktorej ja sie wywiazuje, a administracja zmienia ja bez porozumienia i akceptacji z mojej strony.
Oczywiscie wymienie to prawo jazdy, ale dopiero jak bede mial troche luzniejsze dni, w tej chwili nie jestem w stanie (i nie mialem takiej mozliwosci przez ostatnie miesiace, a z powodu przemeldowania prowo jazdy moglem wymieniec w nowym miejscu zamieszkania dopiero w czasie ostatnich dwoch miesiecy) dojechac do urzedu w jego godzinach pracy.

A co powiecie o ludziach, ktorzy wyjechali z kraju przed rokiem i np. pojutrze chca wrocic... i korzystac ze swojego PRAWA do kierowania samochodem.

Bla bla bla bla, bla bla bla. Bla bla bla - bla - bla. Blabla bleee.

16 Ostatnio edytowany przez ilr (2006-06-30 13:45:07)

Ja tam się na tym nie znam, ale ta bezterminowość tyczy się tylko ważności badań lekarskich a nie dokumentu.

Byl hrozný tento stát, když musel jsi se dívat, jak zakázali psát a zakázali zpívat,
a bylo jim to málo, poručili dětem modlit se jak si přálo Veličenstvo Kat.

17

No wlasnie sie chyba nie znasz... na prawie jazdy (nowy druk) jest osobne okienko na date waznosci prawa jazdy(4b) i osobne na date waznosci uprawnien do kierowania pojazdami(11). W nawiasach podalem numery okienek :)

18

W NYC przysylaja poczta do domu, a po wyjsciu z urzedu od razu mozesz prowadzic auto bo masz taki swistek zastepczy

19

ale my mieszkamy w Pollandzie...
ja mam z 1999r i jak pomyślę  o urzędasach i straconym 1dniu to mi...............

20

U nas we Wrocku już od pół roku przypominali w TV że trzeba wymienić, ale ludzie czekają do końca. Inna sprawa że pomysł z gubieniem prawek nie wypala, bo podobno świstek o zgubieniu nie jest dokumentem uprawniającym do prowadzenia pojazdu. Co do wielkiej bazy danych to tak powinno być, ale baza jest od niedawna. Poza tym kiedyś bazy nie było i tak jak jest w ustawie, jednym ze sposobów stwierdzenia czy masz prawo jazdy jest dokument. A dokument trzeba posiadać do okazania. Poza tym jak wyjedziesz za granicę to też sprawdzą Cię w bazie? OCZYWIŚCIE ŻE TA WYMIANA POWINNA BYĆ BEZPŁATNA, ALBO SPOSÓB POWINIEN BYĆ TAKI JAK Z WYMIANĄ TABLIC REJESTRACYJNYCH. AHA NIE CHCIAŁBYM ŻEBY MI POCZTĄ WYSYŁALI BO JESZCZE SIĘ GDZIEŚ ZAWIERUSZY I KTOŚ SOBIE NA MOJE PRAWKO KREDYT WEŹMIE.

21 Ostatnio edytowany przez Casper (2006-06-30 20:05:03)

etam... ja nie mam takich problemów :D ... bo nie mam prawka :( i mieć nie mogę....

gdybym mial, to miejscowy lekarz (celowo niepodam kto) wysdtawiajacy lewe papiery dot. zaśw. o zdrowiu już dawno by siedział, że ślepemu je wyadł .... ROTFL.

FAQ: Cegła waży kilogram i pół cegły. Ile ważą dwie cegły ? :D

JIL 4EVER!

ja stosuje trio : polskie prawko , motor na polskich blachach i francuskie photoradary :)

World f**k Olympique Marseille & Legia Warszawa i Sochi 2014

23

bit nie chce mi się dysqtować..

jeśli szaleć to bez tablic(!)

24

Jakkolwiek :) Zgadzam się, że jeśli się nie ma policja w bazie powinna móc sprawdzić (a może) i ocenić czy ktoś ma czy nie :)

To że w prawie jazdy jest napisane "bezterminowo" oznacza że danej osobie bezterminowo przyznano prawo do prowadzenia pojazdów (niektórzy, np. osoby ze słabszym wzrokiem musza co ileś lat odnawiać badania lekarskie), a nie że sam dokument jest ważny bezterminowo. To co jest gdziekolwiek napisane nic nie znaczy. W mojej legitymacji studenckiej wydanej spooooooro po zmianie zniżki z 50% na 37% mam wpisane 50% i jakoś nikt się tym nie przejmuje (ba, nawet zapasów nie zniszczono i ciągle wydaje się te stare).

Oczywiście, uważam że sposób załatwienia sprawy jest kiepski - koszt jest zdecydowanie zbyt duży. Z drugiej strony, gdzieś na stonie mswia (nie znam niestety adresu) można sobie sprawdzać jaki jest stan naszych dokumentów, wiec odpadają koszty telefonów o ktrórych pisał bodaj Sikor.

Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio